Deprawacja w szkołach. No już chyba kler całkiem się oderwał od rzeczywistości. Czy wiedzą, że wiek inicjacji seksualnej przesuwa się w coraz to młodsze lata nastoletniego życia? Czy wiedzą ile nastolatek zachodzi w niechcianą ciążę, bo nikt nie mówi oficjalnie na temat antykoncepcji - bo dla niektórych nadal to temat tabu i "grzech". Na wychowaniu do życia w rodzinie (często zajęcia prowadzone przez zakonnice- katechetki, albo nauczycielki w wieku przedemerytalnym) jakoś ten temat omijany jest szerokim łukiem. Na szczęście nastolatki mają internet, ale co z tego, jak po forach krążą różne mity - że np za pierwszym razem dziewczyna nie może zajść, czy też stosunek przerywany może być skuteczną techniką. No przecież nie tędy droga. Takie zajęcia są niezbędne, ale niech będą one prowadzone przez kompetentne osoby z wykształceniem np medycznym, aha no i niech taka osoba będzie obiektywna, a nie zasłaniając się klauzulą sumienia nie powie o tabletce po itd. Przypominam, że oficjalnie nasz kraj jest krajem świeckim i istnieje rozdział państwa od kościoła.

@bzykol Ja tam się obrażony nie czuję - wprost przeciwnie tą wyliczankę epitetów traktuję jako osobistą pochwałę. Ogólnie zastanawia mnie jeden fakt - ludzie są w stanie uwierzyć w pseudonaukowe bzdury jak: płaska ziemia, szczepionki wywołujące autyzm, opryski z powietrza, a nie potrafi przekonać się do obalających te bzdury tysięcy badań i dowodów naukowych. To jest dopiero fenomen psychologiczny. I to dopiero może u normalnych ludzi wywołać depresję. Głębszą nawet niż Rów Mariański :)

Manitou przecież wiadomo, że uniwersytet jutuba (celowo tak napisałem) daje pełna i rzetelna wiedzę na wszystkie tematy - tak jak napisał bzykol. Wszyscy nagle znają się na immunologii, biochemii, fizyce, astronomii i Bóg jeden raczy wiedzieć na czym jeszcze. Jak napisał Pratchett: "Demony wiedzą, bogowie podejrzewają" (koniec cytatu) ile jeszcze teorii spiskowych i niepopartych rzetelnymi badaniami kłamstw i bzdur zostanie tutaj napisanych.

Przepraszam bardzo - a co kogo to obchodzi? Wówczas takie były czasy - albo należałeś do partii, albo byłeś w wojsku, albo byłeś ormowcem wtedy mogłeś na coś liczyć (swoją drogą obecne czasy niewiele odbiegają od tego - bo albo trzeba mieć znajomości, albo pieniądze, albo jedno i drugie najlepiej). Czy projektant kogoś zabił? Skrzywdził? Nie zaczynajmy polowania na czarownice i szukania dziury w całym.

A kiedy naprawią drogę w Męcinie na odcinku nowy kościół - remiza OSP? Jadąc tamtędy ostatnio pomyślałem sobie, że asfalt stopniał razem ze śniegiem. Nie ma nawet jak ominąć tych dziur.

Nie sposób się nie zgodzić z P. Grażyną w tej sprawie, Zobaczymy jak się sprawy potoczą, ale mam nadzieję, że z czasem wyjdzie wszystko.

Mogli to zrobić od razu a nie ładować kasę powiatu (czyli naszą) i osobiście mam nadzieję, że ktoś za to beknie. Baseny termalne cieszą się niesamowitym powodzeniem - co widać zresztą po np. Białce czy też Chochołowie. Jeśli postawiono by taki kompleks z prawdziwego zdarzenia to powiat za dzierżawę miałby piękne zyski.

Najwyższy czas... jadąc tamtędy zawsze stoję na STOPIE - czy to od strony Kopernika czy Piłsudskiego i widzę, że może co 10-ty kierowca jadący z JPII sygnalizuje jazdę w Piłsudskiego kierunkowskazem - mimo że znak namalowany na drodze obliguje do tego to nie dziwię sie, że tyle tam wypadków gdy sami kierowcy nie przestrzegają zasad ruchu drogowego. Po drugie stojąc od strony Kopernika nic nie widać, czy z Kolejowej coś nie jedzie - już zwykłe lustro dużo by dało.

@Hiena - zapomniałeś o wlewach witaminy C (do niedawna jeszcze tylko lewoskrętnej), o wciąganiu jej nosem no i sól tylko kłodawska aha i wlewy z DMSO :)

Cytuję: "od momentu odebrania kompetencji obsługi fotoradaru przestała przynosić samorządowi dochody, a jedynie generuje koszty" - wniosek jest tylko jeden straż gminna powstała tylko po to, aby nabijać kasę gminy za mandaciki z fotoradaru i nic więcej. Żadna poprawa bezpieczeństwa w gminie, żadne realne korzyści tylko pieniążki za mandaciki. Co ciekawe podobna formacja istnieje w sąsiedniej gminie Chełmiec. Ciekawe kiedy tamtejsi mieszkańcy zapytają się o zasadność istnienia tej jednostki zamiast posterunku policji (który funkcjonował w Chełmcu wcześniej)?

Nadal niestety w świadomości rodziców jest, że dziecko z nadwagą od najmłodszych lat to dziecko zdrowe. A tak niestety nie jest. Coraz więcej rodzin nie gotuje pełnowartościowego posiłku w domu - bo nie ma czasu (ale o dziwo na siedzenie wieczorem przed tv czas jest), dzieci zajadają się wysoko przetworzonymi śmieciowymi daniami na śniadanie, 2 śniadanie podwieczorek, w międzyczasie podjadają chipsy, popijając to colą lub innymi dosłodzonymi napojami (nawet "sokami" - napisane w cudzysłowie, bo wszystko jest robione z zagęszczonych koncentratów i dosładzane syropem glukozowo - fruktozowym). I potem mamy epidemię otyłości, zawały i udary w wieku 30 lat, nadciśnienie, wrzody żołądka itd. Można by długo wymieniać całe litanie chorób powstałe przez złe nawyki wyżywieniowe . Ruch zastąpi wiele lekarstw, ale żadne lekarstwo nie zastąpi ruchu. W szkołach powinny być propagowane zajęcia pozaszkolne ze sportu, w szkołach średnich powinny być normalnie dostępne siłownie dla młodzieży, w mediach - nie tylko ogólnopolskich ale też i lokalnych powinno się głośno trąbić o zaleceniach żywieniowych, powinny być wywiady z dietetykami, z osobami które wygrały z nadwagą - bo takie stanowią świetny przykład, że gdy się tylko chce to wszystko jest możliwe. Wszelkie zwolnienia z WF-u powinny być sprawdzane czy faktycznie są zasadne. Bo mlodość będzie rzutowała na całe dalsze życie.

Pani Grażyno i znowu zaczyna Pani mówić do mnie per Ty skoro nie piliśmy bruderszaftu. Co do medycyny akademickiej (zwaną przez Panią Rotshildowskią i Rokofelerowską) to jakoś uratowała ona miliony istnień (eradykacja ospy prawdziwej czy też polio dzięki szczepieniom - tu od razu zwracam uwagę na częsty argument antuszczepionkowców o higienie: jakoś w slumsach Kalkuty czy ogólnie wszystkich miast Indii, gdzie warunki sanitarne są tragiczne, ale gdzie organizacje humanitarne szczepią przeciwko polio w ta choroba nie występuje) w przeciwieństwie do wiary w szamanizm i "leczenie" przez inżynierów - niedawny zgon 35-latki w Poznaniu https://poznan.onet.pl/poznan-kobieta-zmarla-po-zabiegu-w-klinice-medycyny-naturalnej/xg9hsy8 Rozpoczęcie procesu inżyniera "leczącego" amygdaliną: https://sadeczanin.info/pod-paragrafem/znachor-ryszard-k-leczyl-chorych-na-raka-witamina-b-uslyszal-az-36-zarzutow Bo medycyna Rotshildowskia i Rokofelerowska jest zła do momentu gdy coś się zaczyna dziać - wtedy wyznawcy szamaniazmu od razu lecą do lekarza :)

Ciąg dalszy: Jego badaniami na 5 mózgach zachwyciło się 3 autorów w liście do redakcji Elsevier. Argumentują, że zmienić kalendarz szczepień, bo Exley i jego mózgi, bo badanie na 182 mysich noworodkach którym dożylnie podano związek glinu, bo badanie o glinie wchłaniającym się ze skóry pozbawionej naskórka (na nieuszkodzonej jak na złość nie chciał się wchłaniać) i bo rtęć (omówione szerzej w ostatnim akapicie). Pełna wersja opracowania: https://drive.google.com/file/d/1Xj8E68Won8hGQOCZ_XiASRI9SIMu4epf/view?fbclid=IwAR3iET8KLkEDfiUPTIEhHvYiE0mNW_EBoOdGYuF9afw2mCZYqZrSPsv0LH8 Życzę wszystkim miłej lektury :)

A przy okazji glinu (błagam nie aluminium) i słynnych już badań profesora Exley`a w wersji troszku skróconej: Ponieważ obalenie tez i badań Exleya zajęło kilkanaście stron, przedstawiamy wam krótkie podsumowanie. Z czego słynie Exley? 1) Z bycia naukowcem powiązanym z tematami glinu, szczepionek, autyzmu i Alzheimera, wystąpienia w dwóch filmach poświęconych glinowi, jako że uważa nasze czasy za „age of aluminium”, oraz nierzetelnych badań. 2) Z badania na 5 mózgach osób autystycznych, które dotyczyło zawartości glinu w tkankach. Zmarły w niewyjaśniony, na pewno nienaturalny sposób (od 15 do 50 lat to nie wiek, by umrzeć ze starości), nie przedstawiono żadnych informacji o ich życiu, historii, środowisku. Uzyskano skrajnie niespójne dane, nawet w obrębie tkanek z jednego płata mózgu od jednego pacjenta, a do abstraktu wciągnięto informację o chłopcu, który w jednej próbce z jednego płata miał najbardziej odchyloną wartość w całym badaniu (vide: wykresy dołączone do naszego artykułu). Co więcej, grupę kontrolną stanowiły tkanki pobrane z 60 mózgów denatów biorących udział w badaniach nad chorobami neurodegeneracyjnymi u osób po 60. roku życia. 3) Z badania na tkankach od 17 kobiet po mastektomii związanej z rakiem piersi, które stawia pytanie o związek tegoż z antyperspirantami. Wyniki były niespójne nawet w obrębie 1 tkanki u 1 pacjentki, wcześniej nie było wiadomo wiele o normalnej zawartości glinu w tkankach, z badania nie wynika nic. 4) Z luźnego dobierania źródeł na tematy związane ze sobą tylko słowem kluczowym, na przykład powoływania się na badanie dotyczące związku 26-Al (izotop glinu nieobecny w naturze), który po 28 dniach u królików pozostawił w tkance mózgowej 1 ng(!) glinu, co ma być dowodem na przedostawanie się glinu ze szczepionek do mózgu. Badanie to zostało skrytykowane później w filmie, w którym sam brał udział, bo ponoć za krótko trwało i badacze zagubili kości królików, a na pewno tam schował się glin ze szczepionek. 5) Z opisu przypadku 43-letniego mężczyzny, którego zdiagnozowano 4 lata po szczepieniu DT-polio oraz WZW A i B (a chorować zaczął 5 miesięcy po nim), w szczepieniach otrzymał około 1,35 mg glinu, który – według danych nt zawartości glinu w jego moczu – wysikał w 1,5 miesiąca (obliczenia samodzielne, Exley tego nie uwzględnił). Według Exleya mógł być w 1% ludzi wrażliwych na adiuwanty z glinem, które na drodze wadliwej odpowiedzi immunologicznej powodują chorobę, co ma stanowić przeciwwskazanie do masowego trucia glinem podczas szczepień np. na HPV. Dane, które Exley przedstawił jako wskazujące na dramatycznie duże wydalanie glinu w moczu wskazują na to, że mężczyzna był okazem zdrowia. 6) Badania zatrucie glinem od ponad trzech dekad i reklamowania wody z krzemionką jako odtrutki. Nie wiadomo w jaki sposób woda miałaby się dostać do mózgu, żeby usunąć z niego glin. 7) Brania udziału w dwóch filmach, w tym „Age of Aluminium”, które przedstawia losowe historie z kilku krajów, wyniki badań na zwierzętach i hipotezy których nie potwierdzono, ale – co chyba Exley lubi – też nie obalono!

Jak widać jest jeszcze nadzieja, że antyszczepionkowy bełkot nie jest tak zaraźliwy. Tym bardziej, że antyszczepionkowcy zostali wpisani na listę największych zagrożeń dla zdrowia przez WHO: https://pulsmedycyny.pl/who-lista-najwiekszych-zagrozen-dla-zdrowia-w-2019-r-950691?fbclid=IwAR2rfiYqoq5HBfKLRIJ7Wfid_3q2zS6NS_hQAVz2a1WpNybzavQySUA5Vhw Wyprzedzając wirus denga i HIV na liście. Obecnym tutaj czytelnikom pragnę zwrócić uwagę na projekt wprowadzenia do Sejmu ustawy, która pozwoli wprowadzić Samorządom szczepienia jako kryterium przy rekrutacji do żłobków i przedszkoli: http://szczepimybomyslimy.pl Projekt ustawy oraz inne materiały dostepne pod tym linkiem: https://drive.google.com/file/d/150pMaHXWFzMP6JssmthXCtf9LKSYkQB-/view?fbclid=IwAR2aiPgHGt0l7WXrAzUzGc0tsFAyuBfVdhbDc_btgSDHH_fyBT7malcAcNM

Pani @grazynahayes nie przypominam sobie, żebyśmy pili bruderszaft, więc proszę nie wyjeżdżać do mnie ze zwrotem per "Ty", gdyż pewne normy zachowania i kultury obowiązują nawet w internecie - to po pierwsze. Po drugie 90% mojej pracy magisterskiej na wydziale farmaceutycznym UM dotyczyło procesu aterogenezy, który mam w małym palcu i wiadomości te pochodzą ze źródeł naukowych, nie zaś z pseudonaukowego bełkotu Jerzego Zięby i pozostałych szarlatanów. Chce Pani wykład? Prosze bardzo na dzień dobry wersja nieco uproszczona ze wstepu i streszczenia z mojej pracy magisterskiej: Do najważniejszych czynników odpowiedzialnych za rozwój makroangiopatii naczyniowych należą: podwyższone stężenie cholesterolu we frakcji LDL, zwiększone wytwarzanie wolnych rodników, reakcja zapalna, uszkodzenie śródbłonka, obniżenie stężenia cholesterolu we frakcji HDL i zwiększona aktywność prozakrzepowa. Istotą mikro i makroangiopatii są zaburzenia w złożonych interakcjach zachodzących pomiędzy komórkami ściany naczyniowej, komórkami krwi i osoczowym lipoproteinami. Prowadzą one do zaburzenia funkcji śródbłonka, aktywacji płytek, retencji, oksydacji i agregacji lipoprotein, przekształcenia makrofagów w komórki piankowate, procesu zapalnego i wykrzepiania. Procesy te towarzyszą powtarzającym się uszkodzeniom śródbłonka naczyniowego i indukują przewlekłą, narastającą zapalno - proliferacyjną odpowiedź ściany naczyniowej. Blaszka miażdżycowa zbudowana jest rdzenia lipidowego i włóknistej czapeczki. W skład rdzenia lipidowego wchodzą: monocyty, makrofagi, komórki piankowate, limfocyty T, granulocyty obojętnochłonne, cholesterol, lipidy, apolipoproteiny, obecne w blaszce markery reakcji zapalnej: cytokiny, chemokiny, molekuły adhezyjne, czynniki wzrostu. W skład włóknistej czapeczki wchodzą komórki mięśni gładkich, kolagen, elastyna, proteoglikany. Ważną rolę w przebudowie blaszki miażdżycowej odgrywa interferon wydzielany przez limfocyty T. Hamuje on syntezę kolagenu przez komórki mięśni gładkich osłabiając strukturę czapeczki. Interferon prowadzi do zwiększenia syntezy prozapalnych cytokin wywołując naciek komórek zapalnych i uwalniania przez nie enzymów proteolitycznych, które trawią czapeczkę. W wyniku pęknięcia blaszki dochodzi do odsłonięcia martwiczego rdzenia lipidowego, kolagenu i czynnika tkankowego, co w efekcie rozpoczyna kaskadę krzepnięcia. Powstały zakrzep może oderwać się od blaszki i stać się materiałem zatorowym powodując np. zawał serca, czy udar mózgu. Parę słów o peroksydacji lipidów przez wolne rodniki: Peroksydacja lipidów jest najbardziej znanym biologicznym procesem wolnorodnikowym, jest odpowiedzialna za uszkodzenie tkanek, które może prowadzić do odczynów zapalnych, nowotworów, miażdżycy, starzenia się. Peroksydacja lipidów dotyczy nienasyconych kwasów tłuszczowych, kwasów tłuszczowych wchodzących w skład fosfolipidów błonowych.. Jest procesem lawinowym wywoływanym przez rodniki: nadtlenkowy ROO•, alkoksylowy RO• i hydroksylowy OH•. Jest to proces łańcuchowy przebiegający w kilku etapach. Na etapie inicjacji w reakcji rodnika z kwasem tłuszczowym oderwaniu ulega jeden z atomów wodoru związanego z atomem węgla przy wiązaniu podwójnym, co przekształca cząsteczkę kwasu tłuszczowego w wolny rodnik alkilowy R•, w którym wiązanie podwójne ulega następnie przegrupowaniu do wiązań sprzężonych. W następnym etapie prolongacji wolne rodniki alkilowe R• reagują z tlenem tworząc wolne rodniki nadtlenkowe ROO•, które zdolne są do reakcji z niezmienionymi jeszcze kwasami tłuszczowymi. Reakcja ta prowadzi do powstania nadtlenków kwasu tłuszczowego ROOH i rodnika alkilowego R•, który może reagować dalej. Dzieje się tak do momentu, gdy reakcja ulega terminacji procesu wolnorodnikowego, w której to dochodzi reakcji wzajemnej pomiędzy dwoma rodnikami. Produktami tej reakcji są dinery kwasów tłuszczowych (w błonach biologicznych dimery fosfolipidów) oraz ketokwasy lub hydroksykwasy tłuszczowe, które są zmodyfikowanymi, uszkodzonymi cząsteczkami lipidów. Wolne rodniki powstałe w procesie peroksydacji lipidów mogą reagować z innymi substancjami prowadząc do ich uszkodzenia. Strukturalne modyfikacje lipoprotein osocza oraz składników błon komórkowych będące skutkiem utlenienia są przyczyną rozwoju zmian miażdżycowych oraz naczyniowych powikłań hiperholestelolemii. Podwyższony poziom LDL w krążeniu w cukrzycy powoduje utratę kontroli komórek, zwłaszcza hepatocytów, nad poziomem krążących lipoprotein. Nieusunięty w odpowiednim czasie nadmiar LDL krążący we krwi podlega działaniu wolnych rodników, ponadto hiperglikemia przyspiesza oksydację lipoprotein. Na skutek wyczerpania się naturalnych antyoksydantów w cząsteczce LDL (głównie witaminy E i beta – karotenu) dochodzi do oksydacji LDL. Głównym obiektem oksydacji są nienasycone kwasy tłuszczowe fosfolipidów oraz apoproteina B, która ulega degradacji. Tak zmodyfikowane LDL (ox-LDL) zmieniają swoje właściwości fizykochemiczne (posiadają inną mobilność elektroforetyczną), nie jest rozpoznawany przez receptor LDL . Zmodyfikowana przez oksydację fosfatydylocholina (ox-PC) zawarta w LDL jest istotnym epitopem indukującym powstawanie przeciwciał anty ox-LDL. Szczególnie szkodliwe są kompleksy lipoprotein z przeciwciałami, które są pobierane przy udziale receptorów Fc występujących w różnych komórkach np. makrofagach. Lipoproteina o małej gęstości (HDL) nie podlega łatwo modyfikacjom oksydatywnym, w przeciwieństwie do lipoprotein o niskiej gęstości (LDL). Utlenianie HDL prowadzi do zmian konfirmacyjnych apoproteiny AI oraz degradacji składników lipidowych.. Utlenione nawet w małym stopniu lipoproteiny LDL pobudzają komórki śródbłonka, makrofagi i komórki mięśni gładkich (SMC) w ścianie naczynia do uczynnienia prozapalnych cząsteczek adhezyjnych, np. ICAM-1, VCAM-1 aktywując ponadto migrację leukocytów do ściany naczynia. Oksydowane formy cholesterolu frakcji LDL pełnią funkcję czynników chemotaktycznych, przyciągających w miejsce uszkodzenia leukocyty krwi obwodowej (monocyty, limfocyty T). Dzięki zwiększonej ekspresji cząstek adhezyjnych na powierzchni uszkodzonych komórek śródbłonka i aktywowanych leukocytów te ostatnie silnie przylegają do powierzchni śródbłonka i aktywnie przenikają do przestrzeni podśródbłonkowej. W ścianie naczyniowej monocyty ulegają przemianie w osiadłe makrofagi, wiążą zmodyfikowane ox-LDL za pomocą receptora zmiatającego „scavenger”, niepodlegającego hamowaniu przez ujemne sprzężenie zwrotne powiązane z zawartością cholesterolu w komórce, co prowadzi do znacznego nagromadzenia się LDL i powstania komórek piankowatych. Monocyty/makrofagi uwalniają mediatory prozapalne np. IL-1, IL-6, TNFα, czynniki wzrostu, doprowadzają do syntezy tkanki łącznej, wpływają na strukturę macierzy zewnątrzkomórkowej, a same ulegając rozpadowi uwalniają wolne lipidy. Pod wpływem ox-LDL i czynników uwalnianych przez makrofagi następuje migracja komórek mięśni gładkich z błony środkowej w obszar uszkodzenia i ich proliferacja. W efekcie dochodzi do powstania blaszki miażdżycowej. Statyny jak każdy lek ma swoje działanie negatywne. Ale jest ono mniejsze niz wszystkie powikłania całkowicie ignorowanej hipercholesterolemii. Zresztą są one lekami drugiego rzutu, gdy leczenie ruchem, fibraty i żywice jonowymienne nie przynoszą rezultatu.

Proponowałbym wszystkim, którzy twierdzą, że wysoki poziom cholesterolu to nic złego z zapoznaniem się z szlakiem przemian lipidów, z procesem aterogenezy i powstawaniem blaszki miażdżycowej. Szczególną uwagę radzę zwrócić na istnienie tzw. receptora zmiatającego "scavenger" na makrofagach tkankowych - którego obecność sprawia, że komórki te chłoną silnie zmodyfikowany przez wolne rodniki tlenowe cholesterol - co doprowadza do tworzenia się blaszki miażdżycowej. Z kolei blaszka miażdzycowa to punkt zapalny do zakrzepów, a więc do zawałów, udarów, zespołów niedokrwiennych (bardziej szczegółowej wiedzy można dowiedzieć sie np. z Interny Szczeklika, czy też Biochemii Harpera). Z jakiegoś tez powodu zostały dokładnie określone zakresy wartości referencyjnych zarówno dla cholesterolu całkowitego jak i HDL oraz LDL - cholesterolu oraz trójglicerydów w zależności od stopnia ryzyka ustalonego na podstawie kart SCORE. Problem w tym tylko, że wszystkie badania randomizowane potwierdzają dodatnią korelację pomiędzy śmiertelnością na skutek epizodów zakrzepowo-zatorowych a wysokim poziomem cholesterolu. I wszystko jest OK dopóki trzymamy poziom lipidów (owszem potrzebnych - nikt tego nie zaprzecza) we właściwym poziomie.

A czy synod ma w planach ukrócić postępowanie niektórych księży na parafiach? Bo swoim postępowaniem niektórzy księża doprowadzają do tego, że aż nie chce sie chodzić do kościoła. Może wreszcie wypadałoby określić ile wynosi 'co łaska' i wprowadzić obowiązkowe kasy fiskalne na plebaniach?

Wszystko pięknie, tylko co z firmami transportowymi? Czy będą się tam zatrzymywać tak aby właściciele nie musieli ponosić dodatkowych kosztów - a co za tym idzie aby pasażerowie nie musieli więcej płacić za bilety.

Dobra a pacjent jest niewierzący, albo innego wyznania. I co wtedy??? Jakoś kiepsko wychodzi rozdział państwa od kościoła.