Urzędnicy są dla ludzi, tak jak Władza, którą ludzie wybrali. Ciekawe czy Władza o tym wie.

PINB to stanowisko bardzo szczególne. Trzeba pamiętać, że nawet gdy działa on niezgodnie z przepisami (z różnych względów bo nie chce, nie wie lub chce komuś wyrządzić krzywdę) to inwestor nie ma w większości przypadków wyjścia i musi zaakceptować takie stanowisko (niezgodne w przepisami), ponieważ odwołanie się np. do Wojewódzkiego INB (potem do Sądu), wiąże się z poświeceniem czasu a czas jak wiemy to pieniądze. Podobnie ma się z innego typu urzędami np. WYDZIAŁ KOMUNIKACJI I TRANSPORTU w Limanowej – ewenement …..

Ciekawe czy i tym razem Pan Starosta zablokuje te inwestycję, oby nie, bo strach iść pieszo wśród poruszających się tam samochodów.

A wszystko to blokuje nasz Pan STAROSTA.

'sloneczko' alias 'myszka 1' alias 'mecenas12', a moderator śpi :-) szopka

myszka1 a może slonce1 ? lepiej nic nie pisz, a przede wszystkim nie pisz w imieniu kogokolwiek np. „ludzi z Sowlin”

@terorist z tego co widzę to dla Ciebie najlepszym rozwiązaniem byłby cofniecie się w czasie i bezrefleksyjne wdrażanie jedynie słusznej wizji, która jest „gwarancją dobrobytu, bezpieczeństwa, potęgi kraju i narodu” (oczywiście wg. wdrążającego). Zgadzam się co do tego, że trzeba szybko coś robić aby poprawić komunikację, pozwalam sobie tylko na zgłoszenie paru uwag – o ile można.

Patrząc na Etap III „Poprawy komunikacji w mięście”, to udrażnianie Lipowej od tzw. Krzyżówki w Sowlinach jest bez sensu bo i tak ruch przeniesie się gdzie indziej. Gdyby iść cały czas drugą stroną rzeki (ul. Czecha do ul. Krakowskiej) to nie trzeba mostów …

Można powiedzieć, że: Dopiero skierowanie części ruchu po nieruchomościach Pana Burmistrza dalej wzdłuż rzeki poprawi sytuację w sposób istotny. GDDKiA podziela ten pogląd i sfinansuje budowę ulicy w kierunku Starej Wsi. Miasto zaś, pokryje koszty zmiany projektu i wykupienia niezbędnego terenu. Po zakończeniu inwestycji koszty zakupu terenu zostaną miastu zwrócone. Może dopiero wtedy myślenie Pana Burmistrza poprawi się w sposób istotny. Na to, żeby ludziom w Sowlinach robić dwie ruchliwe drogi pod domami nie wpadała nawet GDDKiA ! Dlaczego nie można zrobić ronda w okolicach parkingu w Sowlinach i dalej na drugą stronę rzeki (w stronę Zajazdu) – też ul. Lipową ?

Jaki ma sens budowanie ronda przy ul. Witosa, w sytuacji kiedy most na Lipowej będzie taki jaki jest. Zgadzam się z 'Znanym' moim zdaniem rondo powinno być zbudowane w rejonie stacji Orlen, a ruch z Witosa tam powinien być skierowany – wtedy praktycznie ruch nie będzie przeszkadzał mieszkańcom.

Ciekawe, co o planach sądzą mieszkańcy ul. Lipowej ... ?