ABS0LLUT
Komentarze do artykułów: 1484
@namoR: Możemy się nie zgadzać w wielu kwestiach, bo takie jest niezaprzeczalne prawo obu stron... Ale żeby tak się zaprzedać? Gościu, wywracając temat o 180 st. nawiązujesz do czasów, w których to było normą, a ponoć przez to wyemigrowałeś. Nie chciałbym rozwijać tematu, zapewniam.
Obowiązek zapłaty za bezumowne korzystanie z cudzej rzeczy (dodatkowo przy czerpaniu z tego pożytków) wynika bezpośrednio z kodeksu cywilnego, zatem dyskusja na temat 'czy się należy' jest bezprzedmiotowa. Kwestią otwartą może być natomiast jej wysokość.
Skoro ten netbook przeznaczony dla Pana Sukiennika jest teraz wolny, to ja go bardzo chętnie wezmę w użyczenie dla 'mojego' klubu. Przyda się na obsługę zawodów sportowych, a 10 cali w zupełności wystarczy. :)
Edziu, to kiedy mistrzostwa świata? ;)
Wiele hałasu o nic... Od 1588 roku w sumie niewiele się zmieniło ;)
Edek, gratlacje! Szacun również dla Piotrka i Roberta Faronów :)
Nie każdy musi pamiętać z podstawówki, że rok 476 uznawany jest za upadek imperium zachodnio-rzymskiego, ale historycy tak już mają - pewne rzeczy uważają za oczywiste ;) Jako laik chętnie posłucham tego wykładu - teraźniejszość w kontekście przełomu starożytności i średniowiecza.
To chyba jakieś 'tajne komplety', bo do żadnego ze stowarzyszeń, w których działam, nie dotarło zaproszenie.
Zjedz snickersa i będzie ok.
@Doradco, to nie tak do końca jest sprawa jakiejś pomyłki.
@Doradco, jestem lokalnym patriotą i nawet w cuda czasem staram się wierzyć, ale nie aż do tego stopnia, zatem założyć się mogę, tylko wyznaczmy przewidywany okres wejścia do Ekstraklasy, żebyśmy jeszcze byli na tym świecie.
@Doradca, dobry dowcip z tą Ekstraklasą :) Niemniej jednak jestem za powstaniem takiego obiektu, ale pod warunkiem, że potrzeby logistyczne uprawiających inne dyscypliny sportu, niż piłka kopana, też będą zaspokojone w tym samym czasie. A jeśli już - może współfinansowanie Miasta i Powiatu, jak w przypadku krytej pływalni?
@namoR: Niestety możemy tylko gdybać... Jest tu wiele niejasności i pytań, na które prawdopodobnie już nigdy nie dostaniemy odpowiedzi, chociaż BARDZO chciałbym się teraz mylić... Jak napisałeś, nadzieja umiera ostatnia.
@Tito, ja też mam nadzieję, że tamtędy nie poszli... Brałem tylko pod uwagę alternatywny, czarny wariant.
Jest hipoteza, że po dojściu do Doliny Pięciu Stawów chcieli wrócić przez Kozią Przełęcz na stronę Hali Gąsienicowej, a następnie do samochodu zostawionego w Brzezinach. To kawał niełatwej drogi, zwłaszcza biorąc pod uwagę porę dnia. Dla mnie byłoby to nielogiczne. Skoro mieli docelowo dojść do schroniska i pewnie w nim zostać na noc, to zważywszy na to, iż trochę 'światła' zostało, a jeszcze chciało się im łazić, poszedłbym niebieskim przez Świstówkę do Morskiego Oka. Oczywiście to tylko takie gdybanie, ale co o tym myślicie?
Na dzisiaj poszukiwania zakończono, niestety bez rezultatu. :(
Jeśli tak było, to bardzo nieuczciwie.
@namoR: Czy byłbyś łaskaw podać jakieś linki, ewentualnie źródło fachowych publikacji, w których podane są informacje statystyczne na temat umieralności obywateli amerykańskich w związku z połknięciem wykałaczki lub jej części? (najlepiej takich, którym tego nie zdiagnozowali w szpitalu), bo '...gdybyscie chociaz mala czesc takich danych posiadali, to byscie inaczej pisali)
Hiena bardzo merytorycznie tu pisze, no ale oczywiście lepiej lecieć stereotypami.
Dodana galeria - 34 zdjęcia.