16°   dziś 16°   jutro
Piątek, 10 maja Izydor, Antonina, Symeon, Jan

Trener Limanovii: Trudno być optymistą, wyniki sparingów nie mają znaczenia

Opublikowano 19.02.2019 19:14:00 Zaktualizowano 19.02.2019 19:24:52 jaca
3 1989

Wyniki sparingów czwartoligowej Limanovii są okazałe, a trener Andrzej Paszkiewicz podkreśla, że w porównaniu do rundy jesiennej zespół został ponownie poważnie osłabiony. Problemem będzie przede wszystkim bardzo wąska kadra. - Wynikami sparingów się nie zachwycajmy - podkreśla trener.

Limanovia w dwóch sparingach pokonała innych czartoligowców (z grupy Małopolska-zachód): 9-0 Węgrzcankę Węgrze Wielkie i 3-1 Dalin Myślenice. Przypomnijmy, że z zespołu odszedł Arkadiusz Serafin (ze względu na prowadzenie Akademii Piłkarskiej), Rafał Gadzina (kontuzja), Mateusz Lampart (Wiślanie Jaśkowice, III liga). Z Pcimianki Pcim przyszedł natomiast Bartłomiej Chlebda. Testowanych jest także dwóch młodych zawodników Zalesianki Zalesie.

- Co pół roku powtarza się sytuacja, że z naszej drużyny odchodzą ważni zawodnicy - powiedział Andrzej Paszkiewicz. - W tej sytuacji trudno o optymizm, ale na pewne sprawy nie mam wpływu. Mamy bardzo wąską kadrę, jeśli pojawią się kontuzje i przymusowe pauzy za kartki to będziemy w bardzo trudnej sytuacji. Pozostało nam liczyć na wyjątkowe szczęście, że kontuzje będą nas omijały. Musimy się pogodzić z rzeczywistością i walczyć w takich warunkach jakie mamy. Wyniki sparingów nic nie znaczą. Dla przykładu do przerwy remisowaliśmy z Dalinem, a po przerwie rywale wystawili drugą jedenastkę. Wygraliśmy 3-1, ale w takiej sytuacji nie jest to jakiś wielki wyczyn. Poza tym sparingi to całkiem inna sprawa niż ligowa rywalizacja. Oczywiście duże znaczenie, ma również praca jaką wykonamy w okresie przygotowawczym. Pogodziliśmy się, że drużyna jest na dorobku i nasze możliwości kadrowe są trudne. Kandel wrócił do treningów po poważnej kontuzji, nie grał w piłkę od półtora roku. Czeka go odbudowa motoryki i zwrotności, jeszcze sporo pracy przed nim. Bardzo chciałbym mieć go w zespole w dyspozycji sprzed kontuzji, ale musimy sobie zdawać sprawę, że jego piłkarska forma to melodia przyszłości.

Zobacz również:

Komentarze (3)

kingkong
2019-02-20 06:57:41
0 1
To ciekawe, że klubu z 15tysięcznego miasta powiatowego nie stać na utrzymanie najlepszych zawodników i przejmują ich często kluby z małych wiosek...
Odpowiedz
maj321
2019-02-20 17:53:21
0 0
No właśnie, taka drużyna ze wsi ma więcej pieniędzy od drużyny z 15 tys. Miasta, coś tu jest nie tak, do zarządu potrzeba młodych z zapałem
Odpowiedz
slakut2455
2019-02-20 20:27:54
0 0
Tak to jest jak się stawia na armię zaciezna a swoich chłopaków nie szanuje. Pół kimanovii w szxzyrzycu gra.
Odpowiedz
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"Trener Limanovii: Trudno być optymistą, wyniki sparingów nie mają znaczenia"
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na kontakt@limanowa.in