10°   dziś 14°   jutro
Piątek, 26 kwietnia Marzena, Klaudiusz, Maria, Marcelina, Ryszard

Krokus na drodze zwycięstwa. Przyszowianie na Podhalu silniejsi od Huraganu.

Opublikowano 18.10.2021 21:28:00 Zaktualizowano 18.10.2021 21:30:46 jaca
0 1486

Klasa okręgowa, limanowsko-podhalańska. Krokus Przyszowa odniósł trzecie kolejne zwycięstwo. Tym razem na wyjeździe z Huraganem Waksmund.

HURAGAN WAKSMUND - KROKUS PRZYSZOWA 2:3 (0:1)

0:1 Kęska 30 , 1:1 Jurzec 50, 1:2 K. Zieliński 66, 1:3 K. Zieliński 79 2:3 Byrnas 84.

Krokus: W. Wilk – A. Sosnowski, R. Sosnowski, Kęska, Hasior (52 Wojcieszak) - Nawieśniak, Pietrzak, Gołąb, Hebda (87 Serafin) - W. Zieliński (61 Cabała), K. Zieliński.

 Relacja ze strony Krokus Przyszowa (Facebook):

Do pierwszej bramki gra była wyrównana. Odpieraliśmy ataki Huraganu, od czasu do czasu tworząc też akcje. Obydwie drużyny nie stworzyły jednak realnego zagrożenia bramkowego. Do 30 minuty, kiedy to sfaulowany został Kamil Zieliński. Nieco ponad 20 metrów od bramki. Sam pokrzywdzony wykonał rzut wolny. Wrzucił wtedy miękką, nieco odchodzącą od bramki piłkę, do której doskoczył Marek Kęska kierując ją pewnie do bramki. Do przerwy to my stwarzaliśmy więcej sytuacji i kontrolowaliśmy grę. Po przerwie jednak to Huragan rzucił się do odrabiania strat. Efektem przewagi była sytuacja z 53 minuty. Po podaniu z rzutu rożnego zawodnik z Waksmundu wrzucił w pole  karne silną piłkę, która ostatecznie przelobowała Wojtka i znalazła się w siatce. Na szczęście przewaga Huraganu nie ugruntowała się. My też szukaliśmy sytuacji, przeważnie z kontry. Około 65 minuty mieliśmy kolejny rzut wolny. Tym razem Kamil zdecydował się na płaski, silny strzał bezpośrednio do bramki. Skuteczny! Bramkarz był bez szans. W 72 minucie podwyższyliśmy na 1 - 3. Kamil dostał piłkę ze środka pola. Obrońcy uznali, że był na spalonym. Sędzia jednak miał inne zdanie. Kamil więc spokojnie minął bramkarza i pewnym strzałem skierował piłkę do siatki. Do końca meczu dominował Huragan. I dosłownie był to huragan. W 80 minucie drużyna z Waksmundu strzela z karnego. Atakuje dalej, stwarzając groźne sytuacje.

Fot. archiwum Krokus Przyszowa (Facebook).

Komentarze (0)

Nie dodano jeszcze komentarzy pod tym artykułem - bądź pierwszy
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"Krokus na drodze zwycięstwa. Przyszowianie na Podhalu silniejsi od Huraganu."
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na kontakt@limanowa.in