Nie mam nic zlego na sumieniu i jestem za upublicznieniem listy.Wczesniej czy pozniej i tak sie dowiemy.

Z jakiego powodu nie upobliczniac???Prosze mi podac powody.

wolny czy Ty jeśli wpłaciłbyś pieniądze Monice B. chciałbyś być opublikowany na takiej liście??? Wydaje mi się,że są to prywatne sprawy i prywatne pieniądze. Mnie to nie ciekawi.

A jak sie ...przypadkiem okaze ze nie do konca prywatne....pieniadze???Pieniadze bywaja rozne.Ja wiem tylko tyle ze jesli nie jest wiadomo o co chodzi...to chodzi o kase.

ale szkoda ludzi,którzy wpłacili uczciwie zarobione pieniądze!

Wszystko ładnie i pięknie, ale ja pytałem czy ktoś tą listę widział i czy rzeczywiście takowa wyciekła?

jasne jest, że taka lista powstała tudzież powstanie, w końcu prokuratura musi jakoś dojść do tego kto i ile. pokątnie już i tak się mówi kogo można nazwać "inwestorem roku". a z tego co słychać przekrój jest od władz najwyższych, nie tylko świeckich do zwykłych szaraczków. mi osobiście ani trochę nie żal tych ludzi / może poza rodziną zbierającą na operację córki- bo zostali chamsko i perfidnie naciągnięci jeszcze na kredyt. i działali z miłości do dziecka licząc na polepszenie jego sprawności. natomiast reszta po prostu się chciała szybko i cichutko wzbogacić!!!!

Ludzie którzy powierzyli swoje oszczędności Monice B. nie powinni się wstydzić - a ludzie którzy ze sprawą nie mają nic wspólnego lepiej niech pomogą w odnalezieniu grupy oszustów , a nie w szkalowaniu ludzi pozbawionych nie tylko pieniędzy, środków do życia , ale i marzeń ! zróbcie lepiej listę złodziei , którzy mają z tą sprawą związek - oprócz dwójki ,która jest aresztowana !

A czy małżonek Moniki pracując w Banku Spółdzielczym miał dostep do danych adresowych i pokaźnych kont bankowych potencjalnych (przyszłych) ofiar Moniki? Skąd wiedziała kogo ma "skroić"?

a tak swoja droga to profesjonalizm naszej limanowskiej policji jest naprawdę zaskakujący. z tego co wiem to lista jest robiona zaraz przy okienku jak się wchodzi do budynku(nie wiem jak to nazwać, recepcja policji??). jest sporządzana na kartce papieru przez pana z wąsem w mundurze i najprawdopodobniej dostęp do niej ma nawet sprzątaczka....... Nic tylko POGRATULOWAĆ POLICJI PROFESJONALIZMU i INTELIGENCJI!!!!

Skoro lista sporządzana jest na dyżurce KPP to można się domyślać, że nie jest ona odpowiednio zabezpieczona. Z drugiej jednak strony teorię o tym, że dostęp ma nawet sprzątaczka (mimo tego, że naszych policjantów uważam za totalnych amatorów) uważam za całkowicie błędną ponieważ akurat inaczej niż w każdym innym pomieszczeniu na dyżurce (jak sama nazwa wskazuje) non stop jest conajmniej jeden policjant.

"smieci" mylisz się, ta lista wisi na drzwiach wejściowych komendy. Jessssu, czy to naprawdę tak trudno najpierw pomyśleć, żeby później nie pisać takich głupot i nie robić z siebie matoła?

Jesli ktos sie tak obawia upublicznienia listy i zatajniania to zapewne ma cos zlego na sumieniu.Uczciwi,porzadni ludzie moga spac spokojnie.Ta lista to powinna wisiec na Buzodromie.Tylko kiedy sie okaze ze osoba zarabiajaca 2000 zlotych misiecznie jakims cudem wreczyla Monice 300.000 zlotych to Skarbowka zacznie zadawac pytania.Roxy absolutnie sie z gadzam z Twoja wypowiedzia, zwlaszcza ostatnim zdaniem.

I jeszcze jedna uwaga...Gdyby Policja utajniala liste to od razu by sie posypaly Gromy ze cos kombinuja.

a co z ustawą o ochronie danych osobowych??

Dyskusja zacięta nie mniej jednak jeszcze nie wypowiedział się nikt kto taką listę widział na własne oczy... Czyli teoria o tym, że lista wypłynęła z KPP na obecną chwilę wydaje się być błędna. Natomiast co do wszystkich chętnych, który proponują upublicznienie takich danych - może wywieście na buzodromie wyciągi z waszych kont, bilingi waszych telefonów itp. każdy miał prawo inwestować, a nikt z Was nie ma prawa ich oskarżać o nieuczciwe dorobienie się tych pieniędzy. W TVN był jeden z limanowskich przedsiębiorców, który nie ukrywał twarzy. Czy ktoś chciałby mu zarzucić nieuczciwośc w interesach? Bo ja np. słyszałem o Nim, że chętnie wspiera rózne akcja charytatywne...

Ja taka listę widziałam! bo sama na niej widnieję /nadmienię, że zapisano mnie tj zgłosiłam się do KPP na początku grudnia/ i od tamtej pory cisza jak makiem zasiał. na liście znajduje się imię i nazwisko, zainwestowana kwota oraz nr kontaktowy. I prawdą jest, że ochrona danych to trochę na bakier bo dowiedziałam się, że osoby przed mną /oczywiście widziałam imię i nazwisko/ miały zainwestowane znacznie większe kwoty...

"kaka" ja też byłam na początku grudnia na policji i do tej pory cisza. Policjant na dyżurce zapisał moje dane na "swistku" papieru i kazał czekać... Z tego co wiem, przesłuchania mają się teraz odbywać w Nowym Sączu.

proszę was bardzo dajcie tę liste bo umieram z ciekawości

Nie ma żadnej listy "inwestorów" Moniki B. Plotki limanowskie-poprostu :)

wcześniej czy później tak się dowiem ale będzie ubaw