Coś taki rozrzutny?
W tej cenie lepiej kupić od sponsora lokalnej drużyny.

E tam. Ta była z Kasiny :) @HDD: najlepszy avatar na forum :)

Dzięki, spotkałem się z tym nie raz.
Kto w Kasinie robi?

szejk - Witamy w Polsce. Takie praktyki są na porządku dziennym.

szejk zgłoś na infolinię to im się tyłki zatrzęsą, chociaż w tym markecie nabijanie klientów w butelkę to właśnie podwyższony standard

Nagminne są też oszustwa innych cen niż na półce , a naiwny klient albo nie sprawdzi albo zorientuje się dopiero w domu i łyżka po obiedzie :( Wszędzie tylko oszustwa !!

Może chodziło o Markam? Ale to z Kasinki - tej "małej" :P

Nie wiem czy mi sie tylko tak wydaje czy ceny w Tesco sa z kosmosu?
Zazwyczaj tego typu sieci, kojarzyly mi sie z tanszymi produktami, ale ostatnio przekonalam sie, ze niekoniecznie musi tak byc.

Po cenie nizszej niz wszedzie, to tylko papier toaletowy mozna tam nabyc - ten nienajlepszej jakosci. 8o

W Tesco tak drogo? Do tej pory myślałem, że największe złodziejstwo jest w Delikatesach Centrum.

Tesco nie jest tanie, podobnie Delikatesy Centrum. Przystępne ceny mają moim zdaniem: Polo Market i Silla.

Oszukują też z tymi kartami klienta. Zbieramy punkty już od 2 lat i pewno jest ich ponad 2000, a co jakiś czas te punkty są kasowane i mam ich na karcie ok.300. Nie dostajemy żadnych rabatów itp. a podobno jakieś bony miały przyjść pocztą.

Mi akurat przysyłają.
Masz telefon i numer karty to możesz zadzwonić.

Swego czasu przyłapałem limanowskie Tesco na dwóch rożnych cenach tego samego towaru. Mimo, ze zwróciłem uwagę obsłudze przed zakupem to i tak zaproponowano mi kupno po tej niższej cenie i z powodu naliczenia wyższej zwrócono mi różnicę.

A tak ogólnie, jak promocja, to wyższy stopień alertu - mogą orżnąć!

I jeszcze jedno, w Limanowej bułki kajzerki są na sztuki po 28 groszy, a w NS w 10 pakach są po 2,00 zł.
Przecież to ta sama firma Tesco!

Witaj, ja sporadycznie kupuje w Tescach (w różnych miastach) ale co jakiś czas przysyłają mi pocztą w zamian za punkty bony i karty rabatowe na wybrane produkty. Szału nie ma za wydanych kilkuset złotych dostałam 14 zł w bonach i 20 zł zaoszczędzone przy wykorzystaniu rabatów.Zawsze coś. Zadzwoń i upomnij się - muszą Ci przysłać!

nie jest to "metoda" znana wyłącznie w Tesco. Kilka tygodni temu kupiłam bluzkę w sieci Carry kosztowała 69zł. Dwa tygodnie później przechodziłam obok i zauważywszy ogromne reklamy -50% skusiłam się i weszłam. Okazało się, że owszem obniżka jest, wszystkie metki przekreślone i obok "niby starych cen" są nowe- obniżone. Jakie było moje zdziwienie, kiedy zobaczyłam, że bluzka, którą wcześniej kupiłam za 69 zł teraz (tzn. po 50% przecenie)kosztuje 69,99 a na metce ze starą ceną widnieje kwota 129zł! Strasznie mnie to dotknęło i nawet zastanawiałam się czy jej na złość i dla nauczki nie zwrócić! Czasem kusi nas promocja i ślepo kupujemy sądząc, że robimy świetny interes, a tak naprawdę dajemy się zrobić "na szaro".

z osobistych limanowskich doświadczeń:

-najtańsze sklepy Silla oraz Polo Market, najdroższe wszelkiej maści Spary.
Delikatesy Centrum pośrodku powiedziałbym.

Oszustwa w Euro RTV AGD, gdzie podczas promocji raty 0% udją że nie moga przyznać oprocentowania 0% tylko naciągają na jakieś inne promocyjne 0,5% (ale w skali miesiąca:):))
dlatego przy tego typu złodziejkich praktykach wiecej tam już nie będę kupował

@Julek:

Kiedyś, będąc w mszańskim TESCO też dziwiłem się czemu tak jest i koleś wytłumaczył to tak, że w Mszanie jest supermarket a w Limanowej i Nowym Sączu hipermarket i ta promocja na bułki podobno jest tylko w hiper.
Zwróć uwagę na wielkość sklepu, np. limanowskie Biedronki. Ta w starym kinie jest mniejsza i nie ma pieca, natomiast ta naprzeciwko szpitala jest większa i piecze bułki czy drożdżówki.


A co do cen w sieciówkach to zdecydowanie najtańsza jest Biedronka i Polo Market. Najdroższe są SPARy i Delikatesy Centrum. Żabka też nie jest tania.