Zderzenie i dachowanie przy wyprzedzaniu
Wysokie. Podczas wyprzedzania doszło do zderzenia dwóch pojazdów w wyniku którego jeden z nich dachował. Na szczęście nikomu nic się nie stało.
Do zdarzenia doszło dziś na DK 28 w miejscowości Wysokie. Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że od strony Nowego Sącza w kierunku Limanowej jechały dwa samochody nauki jazdy, a za nimi subaru forrester oraz renault scenic. Kierowcy tych dwóch ostatnich pojazdów, na wysokości szkoły w Wysokiem, gdzie rozpoczyna się jednoz nielicznych miejsc w których można wyprzedzać (pomiędzy Nowym Sączem, a Limanową), postanowili wyprzedzić pojazdy nauki jazdy.
W trakcie manerwu doszło do zderzenia renault z forresterem. W wyniku którego renault wypadł z drogi i dachował na pobliskim polu. W pojeździe oprócz kierowcy podróżowało dziecko.
Na miejsce oprócz pogotowia ratunkowego przyjechała straż pożarna i policja. W zderzeniu na szczęście w nikomu nic się nie stało.
Okoliczności zdarzenia wyjaśnia policja.
Może Cię zaciekawić
"Starajmy się pamiętać o tym, że jesteśmy Polakami"
Wydarzenie rozpoczęło się o godzinie 9:00 Mszą Świętą w intencji Ojczyzny, która miała miejsce w Bazylice Matki Boskiej Bolesnej. Eucharysti...
Czytaj więcej"Sprawa dla reportera" o Romach z Koszar (ZDJĘCIA)
W czasie wyemitowanego reportażu (zdjęcia realizowano w lutym) romskie dzieci mówiły przed kamerą, że są przezywane, wyśmiewane, napadane...
Czytaj więcejBiskupi o zmianach w organizacji lekcji religii
Rada Stała Konferencji Episkopatu Polski zebrała się w jasnogórskim sanktuarium w wigilię uroczystości Matki Bożej Królowej Polski, pod przewo...
Czytaj więcejBiskupi: wymagania związane z tzw. ustawą Kamilka wpisują się w kościelne standardy
Rada Stała Konferencji Episkopatu Polski zebrała się w jasnogórskim sanktuarium w wigilię uroczystości Matki Bożej Królowej Polski, pod przewo...
Czytaj więcejSport
Piłkarski weekend: od IV ligi do Klasy B
IV LIGA MAŁOPOLSKA: Kalwarianka Kalwaria Zebrzydowska - Niwa Nowa Wieś, 4 maja, 17:00 Glinik Gorlice - Unia Oświęcim, 4 maja, 17:00 ...
Czytaj więcejUstalono terminy barażów dla wicemistrzów Klasy A
Zwycięzcy Klasy A awansują bezpośrednio do ligi okręgowej. Wicemistrzów czeka jeszcze szansa w barażach. 22 czerwca odbędzie się pierwszy mecz...
Czytaj więcejMateusz Wroński „Tusik” kończy współpracę z Limanovią
W klubie pełnił także inne role, m.in. spikera czy tez promował drużyny przez kontakty z mediami. Dzisiaj Mateusz Wroński znany środowisku spor...
Czytaj więcejWisła Kraków z Pucharem Polski. Pierwsze trofeum Mariusza Kutwy.
Mariusz Kutwa zagrał w półfinale, gdy Wisła pokonała Piasta Gliwice. Dzisiaj w finałowym pojedynku wychowanek MUKS Halny Kamienica nie znalazł ...
Czytaj więcejPozostałe
Mandat za kolizję trzech pojazdów
Wczoraj (30 kwietnia) około godziny 15:00 na drodze krajowej nr 28 w miejscowości Dobra doszło do kolizji drogowej z udziałem trzech pojazdó...
Czytaj więcejSłużby weszły do budynku
Służby zaalarmowano wczoraj (29 kwietnia) kilka minut przed godziną 18:00. Znajdujący się przed budynkiem w miejscowości Rupniów w gminie Liman...
Czytaj więcejZasłabnięcie kierującej przyczyną zderzenia
Wczoraj kwadrans po godzinie 15:00 na ulicy Kolbego w Mszanie Dolnej doszło do kolizji drogowej z udziałem dwóch pojazdów. Według wstępny...
Czytaj więcejZderzenie dwóch pojazdów, jedna osoba w szpitalu
Wczoraj (29 kwietnia) o godzinie 17:00 w miejscowości Janowice na terenie gminy Jodłownik doszło do zdarzenia drogowego, w którym uczestniczyły d...
Czytaj więcej
Komentarze (7)
Rozumiem Twoje stanowisko, niemniej idąc tą drogą trzeba by było zamalować wszystkie linie przerywane. Wiesz ile jest takich odcinków na DK jadąc od NS do Limanowej? 3! Jedno w Biczycach Dolnych gdzie ja sam nie wyprzedzam, gdyż jest wzniesienie i widoczność jest naprawdę słaba. Drugie to miejsce opisywanego przez redakcję wypadku. Trzecie niedaleko stromego zjazdu w Mordarce. Tyle. Do tego dochodzą nauki jazdy które krążą tą trasą non stop. Chcąc nie naruszać przepisów niekiedy trzeba by było jechać całą drogę 40 km/h jeśli np. na tych odcinkach pojadą samochody z przeciwka co uniemożliwi wyprzedzenie.
Ja bardziej skłaniałbym się ku zadaniu pytania, dlaczego w kilku miejscach linie przerywane zostały już zamalowane w czasie ostatniego remontu??? Kiedyś było ich więcej! Akurat jadąc od NS na Wysokim jest bardzo fajne miejsce do wyprzedzania. Z kolei jadąc od Limanowej nie wiem dlaczego linia przerywana zaczyna się tak późno? Żeby podjechać jak najbliżej zakrętu?
Wiadomo że najbezpieczniej w świecie byłoby w ogóle nie wyprzedzać, ale nic nie zastąpi myślenia i zdrowego rozsądku. A im mniej będzie miejsc do wyprzedzania, tym bardziej albo ludzie będą wyprzedzać na ciągłej, albo będą rwać się na siłę na nielicznych przerywanych mając w świadomości że jeśli nie teraz to pojedziemy następne 20 km prędkością eLki.
Kiedyś linii przerywanych było więcej i można było bezpiecznie wyprzedzać no chociażby zaraz przy wyjeździe z limanowej i jeszcze wielu innych miejscach o niektórych już wspomniano.
Ciekawe jakie sa statystyki od czasu gdy namalowano te ciągłe na odcinku DK 28? Może ktoś dysponuje danymi sprzed remontu i po bo nie wydaje mi się aby one podniosły bezpieczeństwo. Prędzej drażnią tylko kierowców że będzie się musiał wlec do samego NS nawet za przysłowiowym rowerem bo gdyby chodziło o ścisłość to nawet rowerzysty nie można wyprzedzić nie łamiąc przepisów.
Jakiś urzędas za biurkiem wymyślił sobie właśnie 'normy' na oznakowanie i wg tego właśnie oznakowano tą drogę. Nie przewidział tylko że coś takiego nie zda egzaminu w terenie górzystym. Na płaskich i długich odcinkach może i takie rozwiązania są dobre, ale nie u nas. Najlepiej niech ten kto to wymyślił przyjedzie i przejedzie się kilka razy tą drogą to się przekona bo wiadomo że papier wszystko przyjmie.
Okoliczności zdarzenia wyjaśnia policja - wina dwóch można tylko dywagować w jakim stopniu.