Zatrzymał międzynarodowy rajd. Teraz głośno o nim w całej Polsce
Po naszej publikacji na temat incydentu do którego doszło na przebiegającej przez Limanowszczyznę trasie IV Rajdu Polski Historycznego, tematem zajęły się ogólnopolskie media. Szczepan Kuzar, rolnik z Roztoki w gminie Łukowica, który swoim ciągnikiem zablokował drogę przez zabytkowymi autami, stał się najbardziej znanym sołtysem w Polsce.
O sprawie pisaliśmy przed dwoma tygodniami w artykule Przerwali międzynarodowy rajd, bo myśleli że jest nielegalny. Po naszej publikacji zawrzało w sieci – informacje o incydencie pojawiły się na stronach ogólnopolskich gazet i portali, a internauci komentowali sytuację wyraźnie podzieleni na zwolenników i przeciwników rolnika, którzy zatrzymał międzynarodową imprezę.
Owym rolnikiem, który wyjechał swoim ciągnikiem na drogę uniemożliwiając przejazd zabytkowym samochodom, okazał się Szczepan Kuzar, sołtys wsi Roztoka. Dziś przyznaje, że nie spodziewał się takiego obrotu sprawy i że jego interwencja odbije się tak głośnym echem w całym kraju.
- W ogóle nie czuję się winny. Jako sołtys muszę dbać o mieszkańców, by nikomu nie stała się krzywda - podkreśla w rozmowie z nami i tłumaczy, że trasa rajdu przebiegała przez osiedlową drogę wytyczoną po prywatnych gruntach. - Droga przechodzi przez moją posesję, na odcinku jakichś 300 – 350 metrów po obydwu stronach jest moje gospodarstwo. Jeszcze mój ojciec przekazał grunt pod budowę drogi, ale jest to nasza droga osiedlowa, a nie gminna. Sami ją utrzymujemy. Żaden taki wyścig nie miał prawa tędy przejeżdżać - mówi Kuzar. - Samochody jechały drogą powiatową od Siekierczyny, obok Domu Nauczyciela wchodzili w zakręt na ręcznym i ruszając palili gumę. „Jęki” aut było słychać z daleka - relacjonuje sołtys.
Jak opowiada, w czasie „blokady” wyścigu do jednej z mieszkanek miejscowości, która doznała urazu nogi, miała przyjechać karetka. - Powiedziałem o tym kierowcom, prosiliśmy żeby się cofnęli, a w odpowiedzi usłyszeliśmy, że powinniśmy wezwać helikopter - mówi Szczepan Kuzar. - Zatrzymałem wyścig ze względu na bezpieczeństwo. Dzieci wracały o tej porze ze szkoły, ludzie szli na zakupy do sklepu. A droga wąska, poboczy nie ma i jak dwa auta się spotkają, to muszą cofać kilkadziesiąt metrów, żeby się wyminąć - tłumaczy. - Gdybym wiedział, że będzie taki rajd, gdyby droga została zabezpieczona, to bym na balkonie siedział i podziwiał te samochody - przyznaje.
Organizatorzy rajdu domagają się ukarania sołtysa, który zablokował drogę ciągnikiem i w tej sprawie kilka dni po incydencie złożyli zawiadomienie w Komendzie Powiatowej Policji w Limanowej. Sołtys grzywny się nie boi, ma jedynie żal do tych, którzy ubliżają mu w sieci nazywając „wieśniakiem, któremu wyłazi słoma z butów”. - Ja przecież nikogo nie obrażam - zauważa.
Murem za sołtysem wsi stoi wójt gminy Łukowica, Czesława Rzadkosz. Jak mówi, gdyby została poinformowana przez organizatorów o planowanym przebiegu trasy rajdu, nie wyraziłaby na to zgody, bo zamiast przejeżdżać wąską drogą osiedlową, startujący zawodnicy mogli skorzystać z dwóch, równolegle położonych, szerszych i bezpieczniejszych dróg gminnych.
- Ja bym nawet na to nie pozwoliła. To droga osiedlowa, z gruntów chłopskich. Jesteśmy jej zarządcą, ale nie właścicielem - Czesława Rzadkosz. - Ja sołtysa bronię, miał absolutną rację - przekonuje.
Na jednym z portali społecznościowym wobec „ruchu medialnego” stanowisko zajął komandor rajdu, Erwin Meisel. - Ruch medialny, który powstał po incydencie zablokowania drogi przez traktor na 4 Rajdzie Polski Historycznym zmusił mnie do zabrania głosu. Niesolidność wypowiedzi na portalach internetowych kogoś, kto uważa się za redaktora jest zatrważająca - pisze. - Policja bardzo dokładnie była poinformowana o trasie i terminie przebiegu rajdu. Komendant Wojewódzki ufundował puchar dla najlepszej załogi zagranicznej. Większość gmin była informowana o rajdzie i były rozwiezione plakaty. Rajd został zatrzymany po sześciu minutach (została zatrzymana załoga nr 7, a auta jadą, co minutę), więc nieprawdą jest, że mieszkańcy wielokrotnie telefonowali na policje i ta nie przyjeżdżała i musieli „wziąć sprawę w własne ręce”. Rajd przebiega w otwartym ruchu z prędkością na odcinkach pomiarowych nigdzie nieprzekraczającej 50 km/h, a w miejscach o gęstej zabudowie, złej nawierzchni organizator narzucał prędkość nawet 19km/h. Współzawodnictwo w rajdzie polega na precyzji jazdy – Jazda na regularność - twierdzi. - Wychodzę jednak z założenia „psy szczekają karawana jedzie dalej” i 5 Rajd Polski Historyczny będzie - prawdopodobnie w terminie 31.08 – 3.09 2016 - zapowiada Erwin Meisel.
(Fot.: zczuba.sport.pl)
Może Cię zaciekawić
Pościg "ścieżką zdrowia" za pijanym kierowcą
Do nietypowego zdarzenia doszło dzisiaj (1 maja) kilkanaście minut przed godziną 20:00 na terenie miasta Limanowa. Po wyłączonej z ruchu pojazdó...
Czytaj więcejMandat za kolizję trzech pojazdów
Wczoraj (30 kwietnia) około godziny 15:00 na drodze krajowej nr 28 w miejscowości Dobra doszło do kolizji drogowej z udziałem trzech pojazdó...
Czytaj więcejCharytatywny festyn w okolicy. Przyjdź, baw się i pomóż!
Nadchodzące wydarzenie to kontynuacja wcześniejszych imprez charytatywnych organizowanych spontanicznie przez mieszkańców. W czterech dotychczasow...
Czytaj więcejSpecjalista: grillowanie nie jest najzdrowszą formą przygotowania posiłku
"Jedzenie grillowanych, tłustych mięs, jak karkówka czy schab, a także wysokoprzetworzonych kiełbas i popijanie ich alkoholem to bardzo niezdrowy...
Czytaj więcejSport
Sokół Słopnice z kolejnym zwycięstwem.
SOKÓŁ SŁOPNICE – GKS DRWINIA 1:0 (1:0) 1:0 Pach 25 (rzut wolny). W 55 minucie czerwoną kartkę otrzymał zawodnik gości (w konsekwenc...
Czytaj więcejLimanovia dostała lekcję od Glinika
Limanovia wiosną spisuje się poniżej oczekiwań. Osłabiony kadrowo zespół, do tego poważnie odmłodzony przegrał kolejne spotkanie. Do tego cz...
Czytaj więcejJutro finał Pucharu Polski. Będzie historyczny występ?
Nawet bardzo krótki występ wychowanka z naszego regionu, były historycznym wydarzeniem w tak prestiżowym meczu. Mecz pokaże Polsat i Polsat Sport...
Czytaj więcejZawodniczki z powiatu limanowskiego w Kadrze Małopolski
W kadrze U13 znalazł się m.in. Wiktoria Kocoń z Mam Talent Limanowa. A kadrze U-15 Małgorzata Niezabitowska z Sokoła Słopnice. ...
Czytaj więcejPozostałe
Powstanie nowy kompleks rekreacyjno-wypoczynkowy
Inwestycję przeprowadzi spółka ETNA ze Skawiny. Koszt zadania to 6 mln 650 tys. zł. Zdecydowana większość środków na budowę, bo aż 6 mln z...
Czytaj więcejKs. Michał Olszewski pozostanie w areszcie
Sąd Okręgowy w Warszawie rozpatrzył zażalenie na areszt księdza Michała Olszewskiego. Jak można dowiedzieć się z ogólnopolskich mediów, na ...
Czytaj więcejSadownicy szacują straty po przymrozkach
Kwietniowe przymrozki to nic szczególnego, ale w tym roku wegetacja roślin, po ciepłym marcu, zaczęła się bardzo wcześnie – podkreśla jeden ...
Czytaj więcejNa rynku wypuszczą białe i czerwone balony
Uroczystości rozpoczną się o godzinie 10:00 na rynku w Limanowej, gdzie w związku z obchodami Dnia Flagi Rzeczypospolitej Polskiej zostaną wypusz...
Czytaj więcej
Komentarze (31)
Wstrzymał rajd ruszył media i zrobiła się komedia - sołtys Roztoki. :)
Każdy kto widział na własne oczy będzie za sołtysem, kto nie widział ten hejtuje.
I to właśnie tą sprawą powinna się zająć policja bo organizatorzy złamali prawo nie informując miejscowe władze o rajdzie.
BRAWO PANIE SOŁTYSIE ZA ODWAGĘ BRAWO!!!
Bezczelne towarzystwo właścicieli strucli urządza sobie rajdy po drogach osiedlowych nie informując właścicieli. A jakby limanowska policyja się nim chciała zająć to dam mu radę - niech zezna, że wyjechał do pola i akurat na drodze w tym miejscu mu się ciągnik zepsuł :). A potem nadjechało tałatajstwo starsze od swoich samochodów i mu złorzeczyło, w związku z czym wezwał Policję.
Dzisiaj Pana Sołtysa przepraszam, ponieważ w obliczu nowych faktów wiem, że nie miałem racji.
Dziwnym zbiegiem okoliczności, miejscowa Policja nie zajęła swojej opinii w sprawie, czy 'błogosławieństwo' komendanta, 'Komendant Wojewódzki ufundował puchar dla najlepszej załogi zagranicznej.' zamyka usta miejscowym?
Erwin Meisel - 'Większość gmin była informowana o rajdzie i były rozwiezione plakaty.' PYTAM - kto widział plakaty i czy była szczegółowa mapa przejazdu i co w tym przypadku znaczy słowo WIĘKSZOŚĆ.
Prosty chłop, za to z jajami. :)
Skandal na skate swiatowa , z ciekawosci zerkne czy New York Times o tym nie pisze.
Zenada.
Droga osiedlowa, czyli mam rozumieć, że gmina nie ma prawa jej użytkować bez pozwolenia?
Jeśli tak, to sołtys zrobił dobrze. Zawsze trzeba się stawiać, jak ktoś próbuje ci się panoszyć nie na swoim, a na twoim.
Jeśli prawdą jest, że gmina nie ma prawa dysponować tą drogą osiedlową, to chyba tylko debil będzie się czepiał sołtysa.