Baner Baner
20°   dziś 20°   jutro
Środa, 01 maja Józef, Jeremiasz, Aniela, Filip, Lubomir, Ramona

Wotum zaufania i absolutorium dla wójta, w tle gorzkie uwagi mieszkańca

Opublikowano 21.06.2019 05:25:00 Zaktualizowano 22.06.2019 07:48:11 pan
3 6572

Mszana Dolna. W piątek, 14 czerwca, w sali konferencyjnej Urzędu Gminy odbyła się X sesja Rady Gminy poświęcona wykonaniu budżetu za rok 2018 i udzieleniu absolutorium dla Wójta Bolesława Żaby. Poprzedziła to dyskusja nad raportem o stanie gminy za 2018 rok. Zachęcamy do obejrzenia retransmisji sesji.

Sesję otworzył przewodniczący Rady Jan Chorągwicki, po przywitaniu wszystkich obecnych i stwierdzeniu quorum, radni przystąpili do przyjęcia protokołu z VIII i IX sesji, następnie wójt gminy po raz pierwszy przedstawił Radzie Gminy „Raport o stanie gminy Mszana Dolna za rok 2018”. Raport ten obejmuje podsumowanie działalności wójta w roku poprzednim. W debacie nad raportem zabrali głos radni, którzy odnieśli się do dokumentu, proponując aby przyszły raport zawierał treści, które przedstawili we wnioskach z posiedzeń komisji.

Do raportu odniósł się równieżPiotr Jędrzejczak, od 17 lat mieszkaniec Kasiny Wielkiej, który na co dzień pracuje w Urzędzie Miasta Krakowa, zajmując się finansami publicznymi. Jak sam zauważył na wstępie swojego wystąpienia, był jedynym mieszkańcem, który zgłosił się do zabrania głosu w dyskusji nad raportem o stanie gminy. 

– Powiem państwu jak ja widzę gminę, tak na co dzień, jako jej mieszkaniec. Dostęp do internetu to jest 0,5 Mb/s, więc można włączyć komputer i pójść zrobić sobie kawę. Nie mam zasięgu sieci komórkowych (...) tylko w kuchni w promieniu pół metra mogę nawiązać połączenie ze światem. Mieszkam przy drodze gminnej, boli mnie to że w ubiegłym roku gdy były środki na stabilizację osuwisk i wożono ciężkie materiały, część tej drogi uległa degradacji. Moja żona 10 lat temu przerwała pracę, bo w szkole w Kasinie nie ma świetlicy, a my nie jesteśmy rodziną wielopokoleniową, w związku z tym gdy kończyły się lekcje, trzeba było od razu dziecko odebrać do domu. W szkole nie ma stołówki, szkoła jest nieogrodzona. Po wielu latach wybudowano chodnik na Przymiarkach i chwała za to, tylko kto wśród łąk i pól robi chodnik z pasem zieleni? To jak wożenie drzewa do lasu – mówił.

Dalej odniósł się do samego raportu, mówiąc o tym, czego jego zdaniem brakuje w dokumencie, a także stanowiska RIO, w tym do negatywnej opinii Izby do informacji na temat stanu mienia komunalnego gminy. – Raport to sprawozdanie, a zatem co zrobiono, jakie są efekty. Tej warstwy brakuje. Bo państwo napisaliście, co zaplanowaliście i jakie cele realizujecie, ale nie ma informacji na temat tego, co zostało zrealizowane – zwrócił uwagę władzom gminy.

Po wystąpieniu mieszkańca, który omawiając sytuację gminy odwoływał się także do krakowskich realiów, głos zabrał wójt Bolesław Żaba oraz jego zastępca, Katarzyna Szybiak, którzy odpowiadali na uwagi i poruszone tematy w wystąpieniu Piotra Jędrzejczaka.

– Niektóre pana uwagi są cenne i zapewne wykorzystamy je w swojej pracy, natomiast ogromnie nietrafionym i nieprzystającym do rzeczywistości jest porównanie budżetu miasta Krakowa i jego dochodów do naszej gminy, to dwa zupełnie inne światy – powiedział wójt. Bolesław Żaba zachęcał swojego przedmówcę do zapoznania się z problemami, jakie wyniknęły przy budowie szkoły w Kasinie Wielkiej. Powiedział również, że wspomniana droga prowadząca na osiedle nie jest drogą gminną, a także przypomniał że chodnikiem przy DK 28 administruje GDDKiA.

– Dostęp do internetu nie jest wszędzie wystarczający, podejmujemy działania w tej sprawie bo to nie jest tak, że akceptujemy taki stan. W tej chwili na terenie gminy powstaje sieć światłowodowa – mówiła z kolei Katarzyna Szybiak. Wicewójt odpowiadała na pozostałe kwestie, poruszone przez Piotra Jędrzejczaka.

Udział w debacie wzięli również radni. – Cieszy mnie wystąpienie pana Jędrzejczaka. Dzięki temu mamy możliwość dowiedzieć się, jak społeczeństwo patrzy na niektóre kwestie. Gorzka refleksja jest niestety taka, że jest bardzo niskie zaangażowanie społeczeńsywa, bo jeżeli na gminę która ma 17 tysięcy mieszkańców tylko jedna osoba jest zainteresowana tym, żeby przedstawić swoje „widzenie gminy”, to nie świadczy o nas najlepiej. Bo problemów jest dużo, a większość mieszkańców, oni wszystko wiedzą najlepiej, po kątach opowiadają co gdzie i jak, ale żeby ktoś przyszedł i publicznie stwierdził jakie są fakty, to ja nie widzę chętnych, no bo po co się narażać – powiedział Rafał Kubowicz, zgłaszając również własne zastrzeżenia do treści raportu, skupiając się się na promocji gminy i turystyce.

Po debacie, radni jednogłośnie udzieli wotum zaufania dla wójta. Z racji, że była to sesja absolutoryjna – punktem kulminacyjnym było zapoznanie się przez radnych z opinią Regionalnej Izby Obrachunkowej dotyczącą sprawozdania z wykonania budżetu, którą przedstawiła skarbnik Monika Marszalik. Rada Gminy zatwierdziła sprawozdanie finansowe wraz ze sprawozdaniem z wykonania budżetu za 2018 rok i na wniosek Komisji Rewizyjnej jednogłośnie podjęła uchwałę w sprawie udzielenia absolutorium wójtowi gminy Bolesławowi Żabie.

W swoim wystąpieniu wójt podziękował wszystkim tym, którzy przyczynili się do rozwoju gminy oraz podziękował radnym i pracownikom Urzędu za kolejny rok wspólnej pracy.

– Budżet za 2018 rok był trudny, ale udało się wiele rzeczy zrealizować – przyznał Bolesław Żaba. – Nie twierdzę, że jestem idealnym wójtem, ale z całą załogą staramy się pewne mechanizmy wdrożyć, są pewne zmiany w pracy urzędu, być może one nie cieszą się popularnością wśród pracowników, ale taki jest wymóg nowych czasów. Zmieniliśmy też pewne sprawy kontrolne, bo miałem wrażenie że sporo środków ucieka nam przez palce – zauważył. – Dołożymy wszelkich starań, żeby działać dla społeczeństwa w kolejnym roku – dodał.

(

(Fot.: UG Mszana Dolna)

Komentarze (3)

Kaczmarek
2019-06-21 14:57:36
0 7
Wszystko ok., ale właściwie jedna rzecz mnie ruszyła. To radni są głosem mieszkańców. Oni zbierają głosy, spostrzeżenia i opinie nt. tego co powinno być zrobione i ostatecznie decyduja o priorytetach na bazie tych informacji. Jeżeli nie mają pojęcia o potrzebach ludzi w ich rejonach lub opowiadają o mówieniu za plecami to najlepszymi radnymi nie są w mojej opinii. Oczywiście należy doceniać pojedyncze głosy, ale nie każdy mieszkaniec musi mieć odwage wystąpić publicznie, bo od tego na wyborach wybierał reprezentanta.
Odpowiedz
drewniany
2019-06-21 22:57:18
0 3
Brawa Dla Tego mieszkańca oby przetarl drogę w innych gminach, czy powiecie, jasne radni powinni być głosem mieszkańców ale większość z nich chce stać w rozkroku i jak pokorne ciele z dwóch matek ssać. Wójt jak z filmu Ranczo wypisz wymaluj, szkoda ze władza jest tak słabo rozliczana
Odpowiedz
Ratownik
2019-06-22 07:51:16
0 0
Wyszedł sobie człek i porozstawiał po kątach całą radę i wójta. Miny radnych bezcenne, a za chwilę by przykryć zmieszanie pojawiły się głupawe uśmieszki. Mieszkaniec bardzo merytorycznie wypunktował błędy i nieprawidłowości. Szkoda tylko, że prawdopodobnie większość kompletnie nie wiedziała o czym mówi, bo używał słów spoza słownika radnych. Odpowiedź przewodniczącego rady i wójta typu: "a weź się pan w d..ę pocałuj, my tu se rzondzimy i bendziemy rzondzić i nie bendzie nam jakiś krakus na rynce paczył" (błędy zamierzone)
Odpowiedz
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"Wotum zaufania i absolutorium dla wójta, w tle gorzkie uwagi mieszkańca"
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na kontakt@limanowa.in