Urzędnicy „zastraszeni” przez radnego napisali anonimową skargę
Niedźwiedź. Pracownicy Urzędu Gminy w Niedźwiedziu oraz gminnych jednostek organizacyjnych skierowali do Rady Gminy skargę na radnego Radosława Kapturkiewicza. W anonimowym piśmie zawarto szereg zarzutów w związku z sytuacjami „szkalowania, poniżania i dyskryminowania” urzędników. - Sposób traktowania nas przez radnego uwłacza ludzkiej godności. Radny prowadzi politykę zastraszania i zemsty osobistej - stwierdzili autorzy skargi.
Do Rady Gminy Niedźwiedź wpłynęło pismo z informacjami o domniemanych „sytuacjach szkalowania, poniżania i dyskryminowania pracowników urzędu i jednostek organizacyjnych gminy” przez radnego Radosława Kapturkiewicza. Autorzy listu postanowili zwrócić się do przewodniczącego Zenona Dziedzica z prośbą o podjęcie działań „dyscyplinujących i przeciwdziałających dalszym tego typu zachowaniom”.
- Pan radny przekracza swoje prawa związane z pełnieniem funkcji, traktując teren gminy i pracowników urzędu, jednostek organizacyjnych oraz placówek oświatowych jako prywatny folwark. Rozumiemy, że radny jest przedstawicielem mieszkańców i ma reprezentować ich w sprawach dotyczących problemów, zwłaszcza mieszkańców swojego okręgu wyborczego. Jednak jego zachowanie odbiega od standardów obowiązujących w cywilizowanych społecznościach. Swoim zachowaniem uzurpuje sobie prawo do kompetencji przypisywanych prawem dla wójta oraz kierowników referatów i jednostek, wczuwając się w rolę policji, z pominięciem przepisów o ochronie danych osobowych - napisali.
Według sygnatariuszy listu radny robi zdjęcia prywatnych samochodów, fotografuje urzędników i ich rodziny, a następnie rozsyła fotografie w e-mailach, tymczasem „sam stoi godzinami na zakazie twierdząc, że jemu wolno”.
Zobacz również:- Swoje wyimaginowane prawa artykułuje przez krzyki i obelgi wobec urzędników, będąc prawdopodobnie pod wpływem alkoholu, czego przykładem było zdarzenie w dniu 10 września w jednym z biur Urzędu Gminy, do którego została wezwana policja - czytamy w skardze.
Jak podkreślają urzędnicy, taki stan ma trwać już od dłuższego czasu, co destabilizuje ich pracę. - Sposób traktowania nas przez radnego uwłacza ludzkiej godności. Jesteśmy permanentnie inwigilowani, nawet podczas urlopów. Jak wszyscy mamy swoje życie i swoje rodziny. Czasem musimy załatwić swoje sprawy, biorąc urlop lub wpisując się w księdze wyjść, co jest w kompetencji pracodawcy, a nie radnego - napisali. - Uważamy, że każdy powinien zajmować się sprawami w ramach jego funkcji, a nie wchodzić w kompetencje innych i stawiać siebie w roli szeryfa.
W celu doprecyzowania, o jakie konkretne działania radnego chodzi, urzędnicy poprosili o kontakt bezpośredni w godzinach pracy.
Pismo ma charakter anonimu. W treści skargi wyjaśniono, że wiele osób miało obawiać się złożenia podpisu pod listem, co ma wynikać z tego, iż radny ma „stosować politykę zastraszania i osobistej zemsty”, dlatego pismo zostało „podpisane grupowo przez wszystkich pracowników”.
Jak zapowiedział przewodniczący Rady Gminy Zenon Dziedzic, pismo mające charakter skargi trafi do komisji wniosków, skarg i petycji - mimo iż w praktyce samorządowej do tej pory radni zazwyczaj nie zajmowali się skargami anonimowymi.
W rozmowie z nami radny Radosław Kapturkiewicz odmówił komentarza do treści pisma, zapowiedział natomiast skierowanie sprawy na drogę prawną w związku z pomówieniami jego osoby odnośnie domniemanego stosowania „zastraszania i zemsty osobistej”.
Może Cię zaciekawić
Wyznaczono nagrodę
Jak poinformowała w czwartek rzeczniczka Małopolskiego Urzędu Wojewódzkiego Joanna Paździo, firma, do której należy urządzenie, wyznaczyła na...
Czytaj więcejAreszt dla podpalacza
Jak już informowaliśmy, policjanci z Komisariatu Policji w Mszanie Dolnej zatrzymali 45-letniego mieszkańca gminy Niedźwiedź, podejrzanego o podp...
Czytaj więcejMieszkaniec powiatu zatrzymany na lotnisku- był poszukiwany
We wtorek (26 marca) funkcjonariusze z Placówki Straży Granicznej w Krakowie-Balicach na kierunku wjazdowym do Polski, zatrzymali 28-letniego obywat...
Czytaj więcejRozpoczyna się budowa przedszkola i żłobka
Wczoraj (27 marca) przekazano wykonawcy robot plac budowy pod budowę przedszkola wraz ze żłobkiem i zapleczem sportowym w Starej Wsi-Roli. Pro...
Czytaj więcejSport
Dwóch zawodników Limanovii z powołanie do Kadry Małopolski
Wyróżniony został Witold Mrożek i Filip Kita. Powołani zawodnicy (rocznik 2010): Wisła Kraków: Michał Kokoszka, Kacper Kopijka, Michał...
Czytaj więcejDisc golf: zwycięstwo Karola Zaczyńskiego
Karol Zaczyński z Limanowej zachęca do trenowanie Disc Golfa całe rodziny. Treningi przynoszą coraz większe efekty. Karol Zaczyński okaza...
Czytaj więcejJodłownik zameldował się w ćwierćfinale
LKS JODŁOWNIK – KROKUS PRZYSZOW 5:3 (2:1) W spotkaniu rozegranym w minioną sobotę: AKS Ujanowice – Turbacz Mszana Dolna 1...
Czytaj więcejMistrzowski hat-trick Poręby Wielkiej
Organizatorem zawodów był: ZPO- Międzyszkolny Ośrodek Sportowy Powiatu Limanowskiego oraz Powiatowy SZS Limanowa, SP 1 Mszana Dolna. Klasyfik...
Czytaj więcejPozostałe
Adwokat ks. Michała: "dzieją się dziwne historie w sprawie Fundacji Profeto"
Rzeczywiście, dzieją się dziwne historie sprawie Fundacji Profeto prowadzonej przez x. Michała Olszewskiego SCJ postaram się pokrótce...
Czytaj więcejDziś sąd zdecyduje o ew. areszcie ks. Michała O.
Jak już informowaliśmy, wśród osób zatrzymanych we wtorek (26 marca) w sprawie dotacji przekazywanych w ramach Funduszu Sprawiedliwośc...
Czytaj więcejZakaz dla wodociągu szkolnego
Po przeprowadzeniu analizy próbki wody z wodociągu lokalnego zaopatrującego Szkołę Podstawową nr 1 im. Bohaterów Westerplatte w Starej Wsi, Pa...
Czytaj więcejProkuratura: zarzuty dla pięciu osób: "66 milionów podmiotowi, który nie spełniał wymogów formalnych"
Materiał, który już mamy, pozwolił na postawienie zarzutów pięciu osobom. Tym osobom prokurator w dniu wczorajszym i dziś te zarzuty ogłosił....
Czytaj więcej
Komentarze (26)
@jarek pan Kapturkiewicz w przeciwieństwie do wójta z pisem nie ma nic wspólnego.
Kuratorium i ministerstwo uznało moje skargi za bezzasadne wiec teraz jestem na urlopie i za kilka dni wracam do pracy. Ale skierowanie mnie na badanie medycyny pracy skończyło się odwołaniem pana wójta do MOMP . Wczoraj byłem na pierwszym badaniu jutro mam drugie i wszystko mam nadzieje ok. Ale to nie będzie koniec , jak znam rzycie wójt zrobi wszystko bym do pracy nie wrócił… bo za dwa laty wybory na które nie miałem już ochoty ale nie odpuszczę. Dziesiątki kontaktów, telefonów , emaile mnie nastawiają.
A za sporządzone mi krzywdy pan wójt i jego wspomagających anonimowców spotka kara , duża kara . A wtedy i nazwiska anonimowców staną się jasne.
Zagwarantowane każdemu w Konstytucji RP prawo składania skarg i wniosków do organów państwowych, jednostek samorządu terytorialnego oraz do organizacji i instytucji społecznych realizowane jest na zasadach określonych przepisami działu VIII kodeksu postępowania administracyjnego, a także rozporządzenia Rady Ministrów w sprawie organizacji przyjmowania i rozpatrywania skarg i wniosków (Dz.U. z 2002 r. nr 5, poz. 46).
Skargi i wnioski mogą być składane także do organizacji i instytucji społecznych w związku z wykonywanymi przez nie zadaniami zleconymi z zakresu administracji publicznej. Można je składać w interesie publicznym, własnym lub innej osoby – lecz tylko za jej zgodą. Kodeks mówi wprost, że nikt nie może być narażony na jakikolwiek uszczerbek lub zarzut z powodu złożenia skargi.
Rozporządzenie mówi wprost – skargi i wnioski niezawierające imienia i nazwiska (nazwy) oraz adresu wnoszącego pozostawia się bez rozpoznania. To rozwiązania analogiczne do tych dotyczących podań, uregulowane w kodeksie postępowania administracyjnego. Podania (żądania, wyjaśnienia, odwołania, zażalenia) – podobnie jak skargi i wnioski – mogą być wnoszone pisemnie, telegraficznie, za pomocą telefaksu lub ustnie do protokołu, a także za pomocą innych środków komunikacji elektronicznej przez elektroniczną skrzynkę podawczą organu administracji publicznej. Podanie powinno zawierać jednak co najmniej wskazanie osoby, od której pochodzi, jej adres i żądanie. Jeżeli nie wskazano w nim adresu wnoszącego i nie ma możności ustalenia go na podstawie posiadanych danych, podanie pozostawia się bez rozpoznania.
Zagwarantowane każdemu w Konstytucji RP prawo składania skarg i wniosków do organów państwowych, jednostek samorządu terytorialnego oraz do organizacji i instytucji społecznych realizowane jest na zasadach określonych przepisami działu VIII kodeksu postępowania administracyjnego, a także rozporządzenia Rady Ministrów w sprawie organizacji przyjmowania i rozpatrywania skarg i wniosków (Dz.U. z 2002 r. nr 5, poz. 46).
Skargi i wnioski mogą być składane także do organizacji i instytucji społecznych w związku z wykonywanymi przez nie zadaniami zleconymi z zakresu administracji publicznej. Można je składać w interesie publicznym, własnym lub innej osoby – lecz tylko za jej zgodą. Kodeks mówi wprost, że nikt nie może być narażony na jakikolwiek uszczerbek lub zarzut z powodu złożenia skargi.
Rozporządzenie mówi wprost – skargi i wnioski niezawierające imienia i nazwiska (nazwy) oraz adresu wnoszącego pozostawia się bez rozpoznania. To rozwiązania analogiczne do tych dotyczących podań, uregulowane w kodeksie postępowania administracyjnego. Podania (żądania, wyjaśnienia, odwołania, zażalenia) – podobnie jak skargi i wnioski – mogą być wnoszone pisemnie, telegraficznie, za pomocą telefaksu lub ustnie do protokołu, a także za pomocą innych środków komunikacji elektronicznej przez elektroniczną skrzynkę podawczą organu administracji publicznej. Podanie powinno zawierać jednak co najmniej wskazanie osoby, od której pochodzi, jej adres i żądanie. Jeżeli nie wskazano w nim adresu wnoszącego i nie ma możności ustalenia go na podstawie posiadanych danych, podanie pozostawia się bez rozpoznania.