Szczawa 'za', pozostali nie poszli

Kamienica. 661 mieszkańców Szczawy poparło odłączenie Szczawy od gminy Kamienica, 45 było przeciw. Z tego wyniku zadowoleni są inicjatorzy referendum. Z wyników referendum zadowolone są także władze gminy, tyle, że dla władz sukcesem jest ogólnie niska frekwencja (13,5%) np. w Zbludzy do głosowania poszła jedna osoba.

Wczoraj w gminie Kamienica przeprowadzono referendum w sprawie podziału gminy Kamienica i utworzeniu nowej gminy Szczawa. Inicjatorzy referendum argumentowali nierównym traktowaniem miejscowości przy realizowaniu inwestycji, wójt zarzuty odpierał.

W referendum frekwencja wyniosła 13,5%. Do głosowania uprawnione były 5833 osoby, wydano 793 karty. 30 głosów było nieważnych. Inicjatywę poparło w głosach 695 mieszkańców gminy - 11,9 proc. W samej Szczawie do urn poszły 734 osoby (46% uprawnionych do głosowania), głosów nieważnych oddano 28, inicjatywę poparło 661 osób, a 45 było przeciw. Poza Szczawą frekwencja była bardzo niska: Zasadne 0,2 % (głosowała 1 osoba), Zbludza 3,2 %, Kamienica 1,27%, Kamienica II 0,7 %, Zalesie 1,57 %, Szczawa 46 %.

Z wyników referendum zadowoleni są inicjatorzy odłączenia, którzy stwierdzają, że głosowanie w Szczawie dobitnie pokazało, że mieszkańcy Szczawy chcą odłączenia i rozwoju zaniedbanej przez władze miejscowości. Swoje szersze stanowisko w tej sprawie mają przedstawić w najbliższym czasie.

Zadowolony jest również i wójt Kamienicy, ale powodem zadowolenia dla niego jest niska frekwencja. - Jestem pozytywnie zaskoczony, z tego względu że mówiliśmy: jeżeli ktoś jest przeciwny podziałowi, to niech nie idzie do głosowania i myślę, że w tym referendum społeczeństwo pokazało, że nie chce podziału. Co ciekawe, nawet w Szczawie więcej niż połowa nie wypowiedziała się, ok. 800 osób nie poszło do głosowania, więc my odbieramy to tak, że również nie chcą podziału - mówi Władysław Sadowski, wójt gminy Kamienica. - W pierwszym wniosku inicjatorów było około 800-900 osób popierających, teraz w Szczawie głosowało 661, więc nie wszyscy którzy podpisali się pod wnioskiem zagłosowali na tak. Różnie można to interpretować, ja odbieram to tak, że były pewne formy nacisku co do poparcia wniosku o oddzielenie i utworzenie nowej gminy.

Wójt dodaje, że urząd stara się równomiernie dzielić środki finansowe na inwestycje. - Wiem że był temat dróg i muszę powiedzieć, że nigdy nie będziemy w stanie zmodernizować wszystkich dróg czy zrealizować wszystkich wniosków mieszkańców, nawet w bogatych krajach to jest niewykonalne - mówi. - Generalnie wydaje się że mieszkańcy gminy popierają wszystko to, co robimy. To mnie najbardziej cieszy, gdyż ten wynik o tym świadczy. Dla nas jest to budujące, dalej będziemy tak robić, Szczawy nie będziemy pomijać absolutnie. Będziemy rozmawiać, z przedstawicielami i radnymi bo oni mają najlepszy kontakt z mieszkańcami, o tym co jeszcze ewentualnie można zrobić, żeby poprawić te nastroje. Uważam, że podział gminy jest bez sensu. To jest pomysł kilkunastu, może kilkudziesięciu osób, myślę że nieco ponad 100 osób jest rzeczywiście przekonanych, a pozostali, ja tak to odbieram, zostali albo źle poinformowani, może częściowo przymuszani itd.

- Wynik mnie bardzo cieszy, dla nas to jest taki obraz, że to co robimy, robimy dobrze. W większości tak myślą mieszkańcy. Mam nadzieję, że nie będzie kolejnych wniosków - uważa Władysław Sadowski.