Śmiertelne zatrucie, wcześniej pobicia
Limanowa/Warszawa. 45-letni obcokrajowiec zmarł w środę w warszawskim szpitalu, do którego trafił z Limanowej na transplantację wątroby. Mężczyzna prawdopodobnie zatruł się zwykłymi lekami przeciwbólowymi. Jak ustaliliśmy w maju został dwukrotnie pobity.
W niedzielne popołudnie do limanowskiego szpitala zgłosił się 45-letni mężczyzna – Jens (Niemiec z pochodzenia, ale prze lata żyjący w Norwegii). Jak się dowiedzieliśmy wyniki badań wykazały u mężczyzny poważnie uszkodzoną wątrobę. Lekarze podejrzewali zatrucie i natychmiast podjęli decyzję o wysłaniu materiału do badań toksykologicznych do Krakowa. Wyniki, które otrzymano przed północą potwierdziły bardzo poważne zatrucie - prawdopodobnie zwykłymi lekami przeciwbólowymi. Stan pacjenta ciągle się pogarszał. Lekarze robili wszystko co było w ich mocy. Podjęto decyzję o przetransportowaniu go do kliniki transplantologii. Już około godziny 2 w nocy 45-latek został przewieziony karetką na katowickie lotnisko, skąd Lotnicze Pogotowie Ratunkowe przetransportowało go do Samodzielnego Publicznego Centralnego Szpitala Klinicznego w Warszawie, gdzie miał przejść transplantację wątroby. Niestety w środę mężczyzna zmarł.
Dyrekcja szpitala odmówiła wypowiedzi na ten temat.
- Wszczęliśmy w tej sprawie śledztwo – mówi Janina Tomasik, Prokurator Rejonowy w Limanowej. - Mężczyzna trafił do szpitala z podejrzeniem zatrucia. Zmarł w jednym z warszawskich szpitali. Zarządzona została sekcja zwłok.
Wcześniej pobicia
Jak udało nam się ustalić, Jens został w maju dwukrotnie pobity. Pierwszy raz 21 maja - jak wynika z materiałów policji wówczas został uderzony w twarz. Natomiast do drugiego zdarzenia doszło 23 maja. Wówczas to na drodze w okolicach Krakowa, dwa pojazdy miały zajechać mu drogę. 45-latka wyciągnięto i pobito. Poszkodowany trafił do jednego z krakowskich szpitali. Na drugi dzień został z niego wypisany.
Sprawa trafiła do Sądu. KWP nie mogła nam wczoraj udzielić konkretnych informacji na temat tych zdarzeń, gdyż nie dysponowano aktami sprawy.
Związki z okolicami Limanowej
Po drugim pobiciu mężczyzna przyjechał na teren gminy Limanowa, prawdopodobnie do swojej znajomej. Sam zaś twierdził, że kupił tu domek, gdyż chciał się oderwać od miasta – Krakowa do którego został skierowany do pracy z Norwegii. Wówczas pierwszy raz zgłosił się do limanowskiego szpitala, gdyż źle się poczuł. Po badaniach i udzieleniu pomocy został zwolniony do domu.
Kim był Jens?
Na razie nie wiadomo. Będąc na terenie powiatu limanowskiego podawał się za eksperta ds. katastrof lotniczych. Policja, ani prokuratura tego nie potwierdziła.
Jak się dowiedzieliśmy w konsulacie norweskim, mężczyzna zgłosił się w ostatnich tygodniach z prośbą o pomoc, ale dotyczyła ona tylko i wyłącznie spraw formalnych - ubezpieczenia zdrowotnego. O śmierci mężczyzny konsulat jeszcze nie wiedział.
Wczoraj udało nam się skontaktować z kobietą – Polką, która była jego znajomą. Kobieta nie chciała rozmawiać, stwierdzając, że nie chce kolejnych problemów.
(Fot. sxc.hu)
Może Cię zaciekawić
Trump i Putin uzgodnili częściowe zawieszenie broni w Ukrainie, dotyczące energetyki i infrastruktury
Kreml poinformował z kolei, że Putin zgodził się wstrzymać ostrzał ukraińskiej infrastruktury energetycznej na 30 dni i wydał już właściwy ...
Czytaj więcejOdeszli w ostatnich dniach…
17 marca 2025 r. śp. Stanisław Król, 68 lat (Limanowa) Msza święta żałobna zostanie odprawiona w Bazylice Matki Boskiej Bolesnej w Limanowej ...
Czytaj więcejNielegalne mięso na kebaby. Trzy śledztwa w sprawie nielegalnej ubojni
O sprawie szeroko pisaliśmy w miniony piątek w artykule Kebaby na nielegalnym mięsie z uboju rytualnego - nasze śledztwo Przy...
Czytaj więcejSąd uniewinnił policjantkę skazaną za przekroczenie uprawnień
Sąd uniewinnił również jej partnera z zespołu patrolowego. Wyrok jest prawomocny. Sędzia Arkadiusz Penar określił wyrok sądu pierwszej insta...
Czytaj więcejSport
Patrycja Florek czwarta w Polsce wśród seniorek. Brązowy medal wśród juniorek.
W supergigancie mistrzynią Polski została Maryna Gąsienica-Daniel. Czwarte miejsce zajęła Patrycja Florek. Natomiast wśród juniorek zawodnic...
Czytaj więcejTrzech zawodników z naszego regionu w kadrze Małopolski
W kadrze województwa znalazł się m.in. Grzegorz Groń, Bartłomiej Kałużny, Błażej Kochański Powołani zawodnicy: Wisła Kraków: Filip ...
Czytaj więcejWybory w AKS Ujanowice
Na spotkaniu podsumowano trzyletnią kadencję poprzedniego zarządu, rozmawiano na temat przyszłych planów oraz dokonano wyboru Zarządu na kolej...
Czytaj więcejPodsumowanie 22 kolejki IV ligi. Niespodzianka w wykonaniu Limanovii. Trudna sytuacja Sokoła Słopnice
Spotkanie zostało rozegrane na sztucznej murawie, bo padający śnieg uniemożliwił przygotowanie płyty naturalnej. Niestety Sokół Sło...
Czytaj więcejPozostałe
III Limanowskie Targi Zdrowej Żywności – edukacja, zdrowie i tradycja
W sobotę (22 marca) w Limanowskim Domu Kultury odbędą się III Limanowskie Targi Zdrowej Żywności. Organizatorzy przygotowali bogaty program wyda...
Czytaj więcejPolicjantka skazana za interwencję wobec prokuratora walczy o uniewinnienie
Proces odwoławczy miał ruszyć w listopadzie 2024 r., jednak do sądu wpłynęło pismo z Prokuratury Regionalnej w Krakowie, co skutkowało zmianą...
Czytaj więcejDyskusja o funduszach europejskich i inwestycjach drogowych
W Limanowej wczoraj (17 marca) odbyło się forum wójtów i burmistrzów powiatu limanowskiego, którego głównym tematem było efektywne wykor...
Czytaj więcejPożar samochodu dostawczego
Wczoraj (17 marca) kilkanaście minut po godzinie 14:00 straż pożarna otrzymała zgłoszenie o pożarze samochodu dostawczego na ulicy Ogrodowej w M...
Czytaj więcej- Trump i Putin uzgodnili częściowe zawieszenie broni w Ukrainie, dotyczące energetyki i infrastruktury
- Odeszli w ostatnich dniach…
- Nielegalne mięso na kebaby. Trzy śledztwa w sprawie nielegalnej ubojni
- Sąd uniewinnił policjantkę skazaną za przekroczenie uprawnień
- UODO: kara 27 mln zł dla Poczty Polskiej w związku z wyborami kopertowymi
Komentarze (7)
A ktoś może wie, czy Jens był posiadaczem samochodu marki Jaguar?
Kuba wiesz coś?