Setki ton gruzu i śmieci obok osiedla i parku (zdjęcia)
Limanowa. Setki ton ziemi i gruzu, skruszony beton i asfalt oraz sporo śmieci – tak wygląda teren nad potokiem Jabłonieckim, pomiędzy Parkiem Miejskim a osiedlem przy ul. Zygmunta Augusta w Limanowej. Miasto w przyszłości chce teren zrewitalizować, póki co urządziło tam wysypisko.
Może Cię zaciekawić
Czołowe zderzenie – jedna osoba trafiła do szpitala
We wtorek (29 kwietnia) kilka minut przed godziną 14:00, na ulicy Jana Biedronia w Limanowej doszło do czołowego zderzenia dwóch samochodów ...
Czytaj więcejUderzyła w policyjny radiowóz
W poniedziałek (28 kwietnia) kilka minut przed godziną 10:00 na drodze w miejscowości Tymbark doszło do kolizji z udziałem oznakowanego radiowozu...
Czytaj więcejDuchowni z Limanowszczyzny ofiarami systemów totalitarnych
29 kwietnia obchodzony jest Dzień Męczeństwa Duchowieństwa Polskiego, upamiętniający duchownych, którzy zginęli w czasie II wojny świato...
Czytaj więcejZatrzymani na gorącym uczynku. Próbowali ukraść ule
W niedzielę (27 kwietnia) po godzinie 21:00 właściciele jednej z pasiek w Lubomierzu zauważyli dwie obce osoby na terenie swojej posesji. Dzięki ...
Czytaj więcejSport
Pościg Jodłownika za Gorcami. Wyniki limanowskiej Klasy A i Klasy B
LIMANOWSKA KLASA „A” PŁOMIEŃ LIMANOWA – LASKOVIA LASKOWA 0:2 (0:1) Rosiek 45, Wiśniowski 87. WIERCHY PASIERBIEC – GORCE KAMIENIC...
Czytaj więcejZalesianka wywalczyła punkt w Dębnie
W spotkaniu dwóch drużyn sąsiadujących ze sobą w tabeli drużyn doszło do podziału punktów. ORZEŁ DĘBNO – ZALESIANKA ZALESIE 1:1 (1:0)...
Czytaj więcejW środku tygodnia ponownie zagra IV liga. Limanovia i Sokół Słopnice na wyjeździe.
30 kwietnia Cracovia II – Glinik Gorlice godzina 15:00 Watra Białka Tatrzańska – Limanovia Limanowa godzina 17:00 Poprad...
Czytaj więcejZawodnik AP Limanovia wśród polskich talentów piłkarskich
Zgrupowanie odbyło się w dniach 22-25 kwietnia. W roczniku 2011 powołanych było 40 utalentowanych zawodników z całej Polski. Uczestnictwo w W...
Czytaj więcejPozostałe
Zaginiona Magdalena Pałka z Limanowej nie żyje. Otrzymano potwierdzenie (archiwum X)
O sprawie poinformowała przed chwilą Małopolska Policja. - W śledztwie pod nadzorem Prokuratury Okręgowej w Nowym Sączu na...
Czytaj więcejRadny próbował pobić wicewójta?
Do awantury miało dojść podczas nieformalnego spotkania radnych z władzami gminy, które są organizowane przed każdą sesją Rady Gminy Mszana D...
Czytaj więcejNiedźwiedź brunatny pojawił się w Beskidzie Wyspowym
W ostatnich dniach na terenie Beskidu Wyspowego potwierdzono obecność niedźwiedzia brunatnego. Największy drapieżnik polskich lasów został zare...
Czytaj więcejWybrano ofertę na zakup elektrycznego SUV-a dla straży miejskiej
Miasto Limanowa rozstrzygnęło postępowanie przetargowe dotyczące zakupu pojazdu dla Straży Miejskiej przeznaczonego do przeprowadzania kontroli w...
Czytaj więcej
Komentarze (8)
Na tym zdewastowanym obecnie terenie można było sobie poobserwować dzikie zwierzęta: sarny, zające, bobry. Taki kontakt z natura w centrum miasta. Dla kilku osób pewnie cenne, ale kogo to interesuje. W potoku Jabłoneckim zamieszkują zagrożone wyginięciem strzeble potokowe (takie małe rybki). Zgodnie z przedstawianymi planami na tym portalu, czeka te rybki zagłada, urzędnicy planują tam bowiem betonowy tor bobslejowy zamiast dzikiego potoku, a przy okazji zapewne teren zostanie ładnie odwodniony odprowadzając deszczówkę bezpośredni do potoku - zwiększając zagrożenie powodziowe dla miasta. Czekacie na kolejną powódź stulecia? Jestem pewien, że zbytną cierpliwością nie trzeba będzie się wykazać. W Europie zachodniej zdewastowane uprzednio rzeki, potoki przywraca się do stanów zbliżonych do naturalnych, upatrując w takich działaniach skutecznego zabezpieczenia przed nagłymi przyborami wód, gdyż jak doświadczono - kanalizowanie wszystkiego co się da, przynosi odwrotny skutek. U nas na odwrót, a do tego łatwo przytulić okrągłą sumkę pod szczytnymi hasłami rewitalizacji, ochrony powodziowej, utrzymania itd. itp. I tak do następnej dużej wody.
Mam takie nieodparte wrażenie, że człowiek sam sobie wbija gwóźdź do trumny.
Życzę czystego powietrza dla mieszkańców tej zimy! Choć pewnie w tym aspekcie nic się nie zmieni rychło, za to będziemy się truć spacerując po pięknie 'zrewitalizowanym' parku.
Słyszałem że to kamienicka firma urządziła sobie wysypisko gdy robili chodniki i drogi. To by się zgadzało, można tam zaobserwować m.in. krawężniki i kostkę brukową.
Czy służby coś z tym zrobiły albo gmina? Nie słyszałem. Ponadto wywożono żwir rzeczny i wycinano drzewa a to obszar chroniony.
Myslę żevtu też nic nie zrobią tylko ogloszą rewitalizację za publiczne pieniądze.
Ch..., d... i kamieni kupa - ciśnie się na usta.
Wstyd, że na takie bałaganiarstwo przymyka się oczy.