14°   dziś 15°   jutro
Niedziela, 12 maja Achilles, Joanna, Dominik, Pankracy

Problemy 'drogi uzdrowiskowej'

Opublikowano 30.03.2015 07:17:51 Zaktualizowano 05.09.2018 07:36:28 top
3 8945

Zdaniem starosty, poprzez celowe wprowadzanie w błąd mieszkańcy byli buntowani w sprawie drogi uzdrowiskowej, która przez Olszówkę ma łączyć Rabkę z Porębą Wielką. Jan Puchała niedawno twierdził, że wszystko jest już uzgodnione, teraz okazuje się że problemy z przebiegiem drogi są po stronie powiatu nowotarskiego.

Ktoś celowo buntował mieszkańców przeciwko zamiarom budowania tzw. drogi uzdrowiskowej, prowadzącej przez Olszówkę do Poręby Wielkiej, gdzie realizowana jest inwestycja na bazie wód geotermalnych – tak twierdzi starosta Jan Puchała. Jego zdaniem, ludziom celowo przekazywano błędne informacje, by zaszkodzić przedsięwzięciu.
- Mamy już uzgodnienia z mieszkańcami. Były protesty, ponieważ ludzie byli wprowadzani w błąd. Mówiono im, że droga pójdzie przez osiedla, że będą burzone zabudowania i okazało się niestety, że ktoś bardzo pracował nad tym, żeby zbuntować społeczeństwo i zaszkodzić tej inwestycji. Na szczęście rozsądek i rozwaga mieszkańców, sołtysów i wójtów doprowadziły do tego, że mamy już uzgodnienia i droga pójdzie tak, żeby nie było protestów - poinformował Jan Puchała.
„Droga uzdrowiskowa” ma być sposobem na usunięcie największego zagrożenia wielomilionowej inwestycji realizowanej przez samorządową spółkę Gorczańskie Wody Termalne – dostępności komunikacyjnej.
- W biznesplanie ewidentnie widać, że jedynym problemem dla naszego rozwoju jest tylko dostępność komunikacyjna - stwierdził starosta, argumentując to przykładem Mszany Dolnej, przez którą trudno przejechać w weekend czy w okresie wakacyjnym. - Wychodząc naprzeciw badaniom, które zostały wykonane, zdecydowaliśmy na Zarządzie Powiatu Limanowskiego, że udrożnimy ten przejazd. Wyremontowana DK 28 pozwala nam na to, by bez wjeżdżania do centrum Rabki, przez Olszówkę, dać szansę od Katowic i Krakowa dostać się do Poręby Wielkiej. Podjęliśmy współpracę z gminą Niedźwiedź, gminą Mszana Dolna i gminą Rabka, robimy częściowo nową drogę łączącą Rabkę z Olszówką, poprawiamy stan fragmentu drogi gminnej i naprawiamy odcinek drogi łączący Olszówkę z Porębą, tak żeby kuracjusze którzy są na tężniach w Rabce, mogli pojechać do Poręby. Następnie z Poręby, przez Koninę, do Mszany Górnej, co pozwoli nam docelowo połączyć Rabkę, Porębę i Szczawę. Byłby to pierwszy etap drogi uzdrowiskowej.
Co ciekawe, według starosty żadnych problemów z uzgodnieniem przebiegu drogi uzdrowiskowej nie było po stronie powiatu nowotarskiego. Jak się jednak okazuje, mieszkańcy jednego z osiedli w Rabce protestują, a władze samorządu szukają innego, polubownego rozwiązania. Podczas ostatniej sesji Rady Miasta przyszli do magistratu, zaniepokojeni słowami limanowskiego starosty. Burmistrz Ewa Przybyło stwierdziła, że Jan Puchała nie konsultował z nią tej wypowiedzi, zapewniła również że na przebieg drogi muszą zgodzić się mieszkańcy – inaczej nie powstanie.
W zamierzeniach starosty jest poprawa połączeń drogowych pomiędzy Rabką, Porębą Wielką i Szczawą, a następnie Szczawnicą, Piwniczną, Muszyną, Krynicą oraz Wysową, by wszystkie te ośrodki mogły razem świadczyć kompleksowe usługi – jak mówi Puchała: „uzdrowiskowo-leczniczo-turystyczne”. Uzdrowiska będą bardziej dostępne dla turystów, a kuracjuszy na trasie pomiędzy poszczególnymi miejscowościami mogą wozić oznakowane busy w jednym kolorze.
Pierwsza część przedsięwzięcia, pod nazwą, „Budowa i przebudowa połączeń Rabka Zdrój – Raba Niżna – Olszówka - Poręba Wielka – Poręba Górna – droga wojewódzka nr 968”, współfinansowana jest ze środków Małopolskiego Regionalnego Programu Operacyjnego na lata 2007-2013, w ramach projektu „Przygotowanie budowy infrastruktury obszaru aktywności turystycznej na bazie potencjału wód geotermalnych w Porębie Wielkiej”.
Nie wszyscy samorządowcy są za budową 'drogi uzdrowiskowej', część po cichu mówi, że to delikatnie mówiąć nie najlepszy pomysł. - Jadąc od Krakowa, czy Katowic 'zakopianką' po co mam jechać do Rabki, skoro w Lubniu mogę skręcić na Mszanę Dolną i dojechać do Poręby. Po co robić koło i jechać później jednym pasem do Rabki, by wrócić nową drogą do Poręby? Trzeba tylko w Mszanie Dolnej rozwiązać problem korków - mówi jeden z nich.
Zobacz również:

Komentarze (3)

Doradca
2015-03-30 12:16:56
1 3
Znowu się panie Starosto pojawiają jacyś tam którzy wprowadzają w błąd mieszkańców ?.

Czy u nas Panu Staroście zawsze muszą stawać na drodze nieznane istoty czytaj politycy, kosmici, cykliści ?.

A może chodziło o wynegocjowanie jak najlepszej ceny, za tereny pod drogę ?.

Tylko dlaczego ta Pani Burmistrz z Rabki robi jakieś tam zamieszanie.

Droga musi być bo tak chce nasz Pan Starosta przecież nie będziemy budować drogi donikąd.

Ma być z Rabki do Szczawnicy i basta.
Odpowiedz
wiech
2015-03-30 12:17:45
0 2
Ciekaw jestem,kto będzie miał większe korzyści z tej inwestycji-mieszkańcy powiatu czy p.Puchała i s-ka. Mam mieszane uczucia-przecież p.Starosta tak strasznie się w to angażuje.Czyżby tylko dla dobra ludzi tu mieszkających ????
Odpowiedz
ludwikfilip
2015-03-31 22:04:09
0 0
A czy nie rozsadniejszym rozwiazaniem byloby dogadac sie p Staroscie z przedstawicielami GDDKiA i p Burmistrzem Kowalczykiem(moze ten wreszcie zrobi cos sensownego) i pochylic sie wspolnie nad problemem zakorkowanej Mszany co byloby moim zdaniem najbardziej trafnym i oczekiwanym rozwiazaniem komunikacyjnym nie tylko w strone Poreby...
Odpowiedz
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"Problemy 'drogi uzdrowiskowej'"
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na kontakt@limanowa.in