Kilkudziesięciu rekonstruktorów, pancerne pojazdy wojskowe, inscenizacje historyczne, występy zespołów regionalnych, czyli Patriotyczny Jarmark św. Marii Magdaleny „W drodze do wolności…”
W niedzielę odbył się Patriotyczny Jarmark św. Marii Magdaleny „W drodze do wolności…”. Od wczesnych godzin porannych w limanowskim Parku Miejskim panował ożywiony ruch, dokonywano ostatnich przygotowań – producenci regionalni, artyści, rzemieślnicy rozstawiali swoje stoiska, a rekonstruktorzy rozbijali obozy, sprawdzali ekwipunki i omawiali ostatnie szczegóły przed zaplanowanymi na godziny popołudniowe rekonstrukcjami. Wszyscy ci, którzy zdecydowali się odwiedzić park do południa mieli szanse być obserwatorami spektakularnego wjazdu niemieckiego transportera opancerzonego Sd. Kfz. 250, samochodu kübelwagen oraz replik niemieckich motocykli z lat 40-tych XX w.
Z kolei o godz. 12.00 dzieci mogły rozpocząć rywalizację w grze miejskiej pod nazwą „Za wolną ojczyznę – Akcja BURZA”. Okazało się, że bardzo liczne grono dzieci, wspieranych przez rodziców i rodzeństwo zaopatrzonych w karty gry oraz mapy wystartowało w grze starając się udowodnić swoje zdolności i umiejętności jako Żołnierz AK lub jako Szpieg. A zadanie nie było proste – łamigłówki, tajne hasła, rozpoznawanie rodzajów broni i wiele innych zadań były nie małym wyzwaniem.
W czasie gdy dzieci były pochłonięte zabawą na terenie parku, dokonano ostatnich przygotowań i dokładnie o godz. 15.00 z Rynku do muszli koncertowej wyruszył korowód składający się z grup rekonstruktorów historycznych, zespołów regionalnych oraz uczestników Jarmarku. Oficjalnego otwarcia kolejnego już Jarmarku św. Marii Magdaleny dokonał Burmistrz miasta Limanowa Władysław Bieda, następnie głos zabrała Przewodnicząca Rady Miasta Jolanta Juszkiewicz, gościnnie przebywający w mieście wójt Gminy Wejherowo Henryk Skwarło oraz Radny Sejmiku Województwa Małopolskiego Grzegorz Biedroń. Tradycyjnie finałowym punktem oficjalnej części były wystrzały z repliki XVIII-wiecznej armaty wiwatowej, czym inaugurowano jarmark.
Kolejno na scenie w pierwszej kolejności występował Zespół Regionalny „Spod Kicek” z Mordarki w żywiołowo i barwnie przedstawionym spektaklu „Jak cysorz rekrutował chodoków do wojska”. Widzowie jeszcze nie zdążyli ochłonąć po ostatnich akordach zagranych na heligonce przez Józefa Tokarczyka, gdy już konferansjer Marian Wójtowicz zaprosił wszystkich zebranych, by wspólnie przenieść się do części parku za budynkiem muzeum, gdzie miały rozegrać się dramatyczne sceny z okresu II wojny światowej. Inscenizacje pod tytułem „Limanowa – wrzesień 1939” zaprezentowali: SRH 1 Pułku Strzelców Podhalańskich AK, SRH 1 Pułku Strzelców Podhalańskich, GRH Batalion Obrony Narodowej „Żywiec”, GRH 78 Sturmdivision z Bielsko-Białej, młodzież z Klubu Historycznego im. Armii Krajowej w Olkuszu oraz aktorzy limanowskiego teatru. Przedstawili rzeczywistość początków wojny i wydarzenia z września 1939 roku, które rozegrały się w samej Limanowej. Precyzyjnie przygotowana i odegrana inscenizacja zbierała w sposób symboliczny różne epizody, których świadkami byli mieszkańcy Ziemi Limanowskiej i pochodzący z tych terenów polscy żołnierze, m.in. pierwsze starcia z Niemcami.
Po tym poruszającym obrazie, który wprowadzał wszystkich w przewodnią myśl całego tegorocznego Jarmarku, zmienił się na chwilę nastrój i można było na scenie obejrzeć spektakl obrzędowy „Dożynki w dworze w Przyszowej”. Zespół Regionalny Przyszowianie z Przyszowej, przypomniał w piękny sposób jak silnie tradycja i obyczaje są zakorzenione w lokalnej kulturze, jak pomimo burzliwych wojennych losów na wsiach próbowano kultywować doroczny cykl prac rolnych.
Następnie grupy rekonstrukcyjne: SRH 1 Pułk Strzelców Podhalańskich AK, 78 Sturmdivision oraz Klub Historyczny z Olkusza wraz z aktorami z limanowskiego teatru zaprezentowali drugi wojenny obraz „BURZA 44”, opowiadający o walce żołnierzy AK z niemieckim okupantem w czasie operacji wojskowej „BURZA” w 1944 r. Manewry wojskowe, efekty pirotechniczne i świetna gra rekonstruktorów, przeniosła wszystkich do czasu, gdy wolność odliczaną w metrach żołnierze AK , ale również ludność cywilna zdobywali płacąc nieraz najwyższą cenę.
- Gdy opadł dym bitwy kolejna część programu zapewniła wszystkim zainteresowanym, nastrojowy seans filmowy w plenerze. Projekcji niemego filmu „Pan Tadeusz” z 1928 roku towarzyszyła autorska muzyka grana na żywo przez kompozytora i performera Marcina Pukaluka - informuje PTH oddziłał Limanowa. - Świetnie dopasowane, nastrojowe dźwięki sprawiły, że przez te dwie godziny w limanowskim parku można było się poczuć jak w przedwojennym kinie, ciesząc zmysły wspaniałym filmem i muzyką, jednocześnie śledząc znana każdemu fabułę stworzoną przez Adama Mickiewicza.
Z kolei o godz. 21.00 rozpoczął się koncert Łukasza Jemioły, piosenkarza, gitarzysty z Limanowej, który obecnie mieszka w Lublinie. Pomimo czy nawet dzięki właśnie pogorszeniu się pogody ostatni punkt programu przybrał formę kameralnego występu. Deszcz, który zaczął padać sprawił, że Łukasz Jemioła spontanicznie zaprosił część widzów na scenę i zagrał specjalnie dla nich swoje autorskie utwory m.in. „Na złotej”, czy piosenki, które każdy zna „Umówiłem się z nią na dziewiątą”, „Kiedy znów zakwitną białe bzy”, czy „W małym kinie”. Ostatnie piosenka zyskała lokalny charakter bo według interpretacji artysty małe kino mieściło się w Łososinie - aranżacja piosenki spotkała się z głośnymi oklaskami publiczności. W taki sposób, w deszczu, ale w niesamowitej atmosferze, przy świetnej muzyce, kolejnych bisach artysty i jego zespołu, zakończono IV Jarmark Patriotyczny św. Marii Magdaleny „W drodze do wolności…”. - Wszystkim, którzy byli w niedziele w Parku Miejskim w Limanowej, dziękujemy za obecność i zapraszamy za rok, na kolejną edycję Jarmarku Historycznego - informuje PTH.
Impreza została zrealizowana przez Polskie Towarzystwo Historyczne Oddział Limanowa dzięki dofinansowaniu przyznanemu przez Województwo Małopolskie w ramach programu „Mecenat Małopolski”. Współorganizatorami wydarzenia byli Muzeum Regionalne Ziemi Limanowskiej, Miasto Limanowa, Limanowski Dom Kultury, Miejska Biblioteka Publiczna w Limanowej oraz Wojewódzka Biblioteka Publiczna w Nowym Sączu Filia w Limanowej.
Zobacz zdjęcia z Jarmarku autorstwa Krystiana Jaworza:
Zobacz również:
Komentarze (2)
Poza tym bardzo fajna impreza.
Na tym że nie miały kierunkowskazów?