Baner
17°   dziś 23°   jutro
Piątek, 29 marca Wiktoryn, Wiktoryna, Helmut, Eustachy, Zenon

Oddali krew, chcą oddać szpik

Opublikowano 06.06.2012 07:30:16 Zaktualizowano 05.09.2018 10:58:03 top
6 6827

Mszana Dolna. 119 osób oddało krew podczas zakończonej w niedzielę akcji krwiodawstwa w Mszanie Dolnej.

Na pomysł dzielenia się "życiem" z innymi wpadł w 2008 roku Paweł Skawski. Wsparcia udzielił ks. Stanisław Parzygnat - proboszcz parafii Miłosierdzia Bożego. W pomieszczeniach budującego się kościoła zainstowane zostały stanowiska do poboru krwi. Z roku na rok przybywało donatorów, zasięg akcji również się poszerzał. Potrzebni byli ludzie, którzy bezinteresownie pomogą, a pracy na długo przed samą akcją jest, co nie miara. Paweł Skawski mówi, że już wieczorem w niedzielę, myślami był w roku 2013 i kolejnej, szóstej już edycji tej szlachetnej i pięknej akcji.

Przez pięć lat udało się w Mszanie Dolnej zebrać łącznie z ostatnią akcją ponad 170 litrów krwi (170.550 ml.) Donatorami było 379 osób nie tylko z Mszany, ale i okolicznych miejscowości. Każda kolejna akcja gromadziła coraz to większe grono krwiodawców. Zaczęło się od 27 osób w roku 2008, rok później było to już 48 osób. W roku 2010 krew oddało 68 donatorów, a w kolejnym, 2011 liczba krwiodawców był już rekordowa, bo aż 117.

W minioną niedzielę "licznik" krwiodawców zatrzymał się na liczbie 119, a powinien stanąć w okolicach liczby 200. Powinien, ale jak to w naszym kraju, każdego rodzaju "urodzaj" jest kłopotem i prawie 80 chętnych do oddania krwi musiało wrócić do domu, gdyż Regionalne Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa z Krakowa nie potrafiło przyjąć takiej ilości krwi od donatorów. Już w zeszłym roku podsumowując akcję zwracano uwagę, że trzy łóżka to w Mszanie Dolnej za mało. -  W tym roku akcja była rozłożona na dwa dni, a do łóżek miał dołączyć specjalistyczny autobus z  czterema stanowiskami. Owszem, autobus z czterema stanowiskami przyjechał, ale łóżek z lat ubiegłych, niestety zabrakło - informuje UM Mszana Dolna.

Dodatkowo spośród 119 donatorów, aż  75 zdecydowało się zadeklarować wolę rejestracji w banku dawców szpiku kostnego. To szansa na znalezienie potencjalnego dawcy dla małego Kuby z Mszany Dolnej, ale też szansa dla tysięcy chorych borykających się z chorobą z którą skutecznie można walczyć, kiedy znajdzie się dawca szpiku.

(Źródło: UM Mszana Dolna)

Zobacz również:

Komentarze (6)

CUDNA
2012-06-06 08:12:22
0 0
''urodzaj' jest kłopotem i prawie 80 chętnych do oddania krwi musiało wrócić do domu, gdyż Regionalne Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa z Krakowa nie potrafiło przyjąć takiej ilości krwi od donatorów.'
Boże Coś Polskę DZIADOSTWEM Obdarzył!
'Dobry' sposób na zniechęcenie następnych chętnych do oddania krwi.
Odpowiedz
kota
2012-06-06 08:26:29
0 0
Naprawdę chętnych do oddania krwi nic nie było w stanie zniechęcić. Nie ma co narzekać, zawsze można pojechać do stacji krwiodawstwa i oddać krew bez kolejki. Gratuluję organizatorom zaangażowania. W dzisiejszych czasach każda akcja która pokazuje że jednak potrafimy zrobić coś bezinteresownie i solidarnie jest na wage złota. Pozdrawiam.
Odpowiedz
konto usunięte
2012-06-06 12:50:05
0 0
Szlachetny dar...
Odpowiedz
Janek64
2012-06-06 12:51:40
0 0
No tak szkoda ze do konca nie wykorzystany
Odpowiedz
konto usunięte
2012-06-07 00:03:01
0 0
Trzeba wziąć pod uwagę że może być problem z zagospodarowaniem krwi lub niektórzy nie spełniali warunków zdrowotnych.
Odpowiedz
Janek64
2012-06-07 03:14:56
0 0
W Mszanie Dolnej jest wielkie zainteresowanie oddawaniem krwi przez mlodziez . Chwala im za to.
Odpowiedz
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"Oddali krew, chcą oddać szpik"
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na kontakt@limanowa.in