18°   dziś 19°   jutro
Piątek, 17 maja Brunon, Paschalis, Weronika, Wiktor, Stanisław, Sławomir, Wera

"Obawiam się czwartej fali pandemii, nie wiemy jaka będzie, każda kolejna jest inna"

Opublikowano 10.07.2021 21:42:00 Zaktualizowano 10.07.2021 21:43:45 top
5 3496

Obawiam się czwartej fali pandemii, nie wiemy jaka będzie, każda kolejna jest inna, musimy się szczepić – powiedziała PAP prof. Karolina Sieroń ze Szpitala MSWiA w Katowicach.

Specjalistka chorób wewnętrznych i gastroenterologii prowadziła oddział covidowy i sama poważnie zachorowała na COVID-19. Miała niemal całkowicie zajęte przez chorobę płuca, lekarze obawiali się, że nie przeżyje. „Niepokojące jest, że wciąż mamy dużą grupę osób niezaszczepionych, nawet wśród osób starszych, choć jest dostęp do szczepionek. Osoby niezaszczepione są najbardziej zagrożone” – powiedziała w rozmowie z PAP.

Prof. Karolina Sieroń otrzymała tytuł „Lekarza – Bohatera pandemii 2020” Nagrody Zaufania „Złoty OTIS 2021”, przyznawanej wybitnym lekarzom, farmaceutom, dziennikarzom, organizacjom pacjentów oraz firmom farmaceutycznym. Kierowała oddziałem covidowym Szpitala MSWiA w Katowicach, gdzie nadal prowadzi taki oddział oraz Oddział Chorób Wewnętrznych.

Podczas drugiej fali pandemii jesienią 2020 r. dyżurowała co drugą dobę, aż sama zachorowała na COVID-19 i była pacjentką w bardzo ciężkim stanie. Na osiem dni podłączono ją do respiratora. „Przekonałam się na sobie, jak nieoczekiwanie i dynamicznie może ta choroba przebiegać” – przyznała. Gdy się wybudziła, nie miała siły napisać, że żyje, a powrocie do domu początkowo nie była w stanie się poruszać bez balkonika. Ze szpitala wyszła pod koniec listopada 2020 r. a jak tylko odzyskała siły, w styczniu 2021 r. wróciła do szpitala jako lekarz, tuż przed trzecia falą pandemii. I nadal zajmowała się chorymi na COVID-19, walczyła o ich życie.

Zobacz również:

„Teraz obawiam się czwartej fali pandemii, nie wiemy jeszcze jaka będzie, każda kolejna jest inna. Ta, która wystąpiła wiosną tego roku była zupełnie inna od tej jesienią. Poluźniliśmy obostrzenia i nie zawsze się do nich stosujemy. Jeszcze doszły mistrzostwa Europy w piłce nożnej. Nie ma zatem wątpliwości, że będzie czwarta fala, pytanie tylko kiedy i jaka” – ostrzega prof. Sieroń.

Zauważa, że powinniśmy nadal przestrzegać podstawowych zasad sanitarnych, zachować odległość i nosić maseczki w pomieszczeniach zamkniętych. „Podróżowałam niedawno środkiem transportu publicznego, w którym tylko nieliczni pasażerowie założyli maseczki” – dodaje.

Profesor nie ma wątpliwości, że trzeba się zaszczepić przeciwko COVID-19; namawia by nie poddawać się propagandzie antyszczepionkowej. „Owszem – przyznaje - mogą być jakieś niepożądane działania poszczepienne, jak bóle głowy czy podwyższona temperatura ciała. Ale to nic w porównaniu do ciężkiego przebiegu COVID-19”.

„Wyszłam ze szpitala pod koniec listopada 2020 r. i jak tylko to było możliwe od razu się zaszczepiłam. Zaszczepione są także moje dzieci, osiemnastoletnia córka i szesnastoletni syn. Miałam niski poziom przeciwciał po chorobie. Ale nawet jak mamy przeciwciała, to nie chroni nas to w 100 proc. przed ponownym zachorowaniem. Uważam, że nie ma na co czekać. Większość moich przyjaciół wręcz odliczała tylko dni, kiedy będą mogli się zarejestrować i zaszczepić. Zgodnie z wytycznymi już po miesiącu od zachorowania można i moim zdaniem należy się zaszczepić przeciwko COVID-19” - przekonuje.

Zapewnia, że czuje się teraz bardzo dobrze, zarówno mentalnie, jak i fizycznie. „Ratowali mnie koledzy z oddziału covidowego, a następnie Intensywnej Terapii. Potem była rehabilitacja, ciężka praca w domu. Koledzy przyznali po mojej chorobie, że wyniki badania tomografu komputerowego były tak złe, że szanse przeżycia były niemal zerowe. Prawie nie miałam już płuc, doszło do burzy cytokinowej i nadkażenia bakteryjnego” - opowiada.

Prof. Karolina Sieroń mówi, że Nagrodę Złotego Otisa 2021” traktuje jako wyróżnienie dla całego środowiska medycznego, szczególnie dla tych, którzy zmagali się z pandemią i nadal to robią. „Zmarło wiele osób z personelu medycznego, ja miałam to szczęście, że przeżyłam” – powiedziała PAP.

Z danych Ministerstwa Zdrowia wynika, że do 21 czerwca 2021 r. na COVID-19 zmarło 231 lekarzy, 185 pielęgniarek, 50 dentystów, 22 położne, 19 farmaceutów, 6 ratowników medycznych, 6 diagnostów i 5 fizjoterapeutów. Zakażenie SARS-CoV-2 wykryto u 72 410 pielęgniarek, 29 433 lekarzy, 11 094 fizjoterapeutów, 7 207 położnych, 3 630 farmaceutów, 3 628 ratowników medycznych, 3 281 dentystów i 2 548 diagnostów laboratoryjnych.

Personel medyczny niemal w całości zaszczepił się przeciwko COVID-19. „Medycy zdają egzamin z profilaktyki COVID - ponad 90 proc. (z wyjątkiem felczerów) przyjęło co najmniej jedną dawkę szczepionki (wg danych MZ). Szczepimy się, bo wiemy, jak bardzo groźny jest wirus” – napisał na Twitterze dr n. med. Paweł Grzesiowski, ekspert Naczelnej Rady Lekarskiej ds. COVID-19. (PAP)

Komentarze (5)

twoj_sasiad
2021-07-10 21:54:02
1 9
Prawie nie miała już płuc, a jednak żyje. To chyba trzeba Bogu dziękować, bo to jakieś cudowne ozdrowienie. Dalszy ciąg straszenia i manipulacji. Lekarze uczestniczą w dezinformacji, to jest najbardziej przykre. Ale jak jest taki przykaz co by Naczelna Izba Lekarska nie odsunęła od zawodu to trzeba namawiać na eksperyment medyczny. Honoru nie mają....
Odpowiedz
tookiloki00
2021-07-10 23:02:02
1 8
To samo mnie zastanawia jako człowieka nie związanego z medycyną ,,prawie nie miała już płuc ,, i w tak krótkim czasie się odbudowały i juz wróciła do pracy .To wcale nie tak źle z ta chorobą ,tylko trzeba tego wirusa przeziebieniowego trzeba leczyć. Gdzie się podziały inne choroby wszystko przejął Cowid
Odpowiedz
zabawny
2021-07-11 09:28:33
1 2
Zapomniano dodać czy chorowała lekarka przed , czy po szczepieniu . :)
W Korei północnej jest zakaz popełniania samobójstwa , pod groźbą wysokiej kary - u nas jest tylko namawianie by ludzie nie umierali z przyczyn naturalnych , lecz się szczepili . :)

Poniżej TYLKO FRAGMENT prawdy .
https://www.medonet.pl/porozmawiajmyoszczepionce,ile-osob-zmarlo-po-szczepieniu-na-covid-19--nowe-dane,artykul,24809806.html
Odpowiedz
konto usunięte
2021-07-11 11:28:11
1 1
Dziś jest jedna wartość i to nie jest honor, szacunek czy inne teraz jest jedna wartość w 3 stanach bilonie, gotówce i w karcie. Mamona opętała świat i za pieniądze wywołasz sobie rozruch na całym świecie bo nie będzie większego oporu bo się go przekupi świeżo wydrukowanymi pieniążkami.
Odpowiedz
jerykrol
2021-07-11 14:13:07
0 1
LEKARZE BĘDĄ WSZYSTKO ROBIĆ ABY TA NIBYPANDEMIA TRWAŁA W NIESKOŃCZONOŚĆ ZA TAKĄ KASĘ JAKĄ DOSTAJĄ TO BĘDĄ BLABLAĆ RÓŻNE PIERDOŁY ABY KAPYCHA SZŁA NA KONTO!!!!!!!!!!
Odpowiedz
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
""Obawiam się czwartej fali pandemii, nie wiemy jaka będzie, każda kolejna jest inna""
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na kontakt@limanowa.in