Modlili się za obrońców miejscowości
Kasina Wielka. W niedzielę w Kasinie Wielkiej mieszkańcy miejscowości, młodzież szkolna i przedstawiciele samorządy gminy Mszana Dolna modlili się w intencji żołnierzy 24. Pułku Ułanów, którzy brali udział w obronie Kasiny przed okupantem niemieckim w kampanii wrześniowej w 1939 roku. Była to lekcja historii i patriotyzmu.
W minioną niedzielę na przysiółku „Mogiła” w Kasinie Wielkiej odbyła się polowa msza święta za poległych żołnierzy 24. Pułku Ułanów, którzy brali udział w obronie tej miejscowości przed okupantem niemieckim w kampanii wrześniowej w 1939 roku. Eucharystię w pobliżu pomnika poległych sprawował ks. Jan Zając, kapelan leśny ze Śnieżnicy.
- W okolicznościowej homilii przypomniał wszystkim te tragiczne dla całego narodu chwile, wspomniał o wielkim patriotyzmie ówczesnych mieszkańców i bohaterskiej walce żołnierzy. Zachęcał do zachowania historii i przekazywania jej młodemu pokoleniu, aby nie zatracić nic z naszego dziedzictwa - informuje Urząd Gminy Mszana Dolna.
Przy pomniku poległych przedstawiciele samorządu oraz młodzież z ZPO w Kasinie Wielkiej złożyli wiązanki kwiatów i zapalili znicze. Na mszę świętą przybyło wielu mieszkańców miejscowości, przede wszystkim uczniowie z tutejszego Zespołu Placówek Oświatowych ze sztandarem oraz druhowie z miejscowej OSP, również z pocztem sztandarowym. Oprawę muzyczną Eucharystii zapewniła schola z ZPO oraz orkiestra dęta „Echo Zagórzan”, której członkowie byli współorganizatorami uroczystości.
Na zakończenie Mszy świętej Ks. Jan Zając udzielił błogosławieństwa relikwiami krwi świętego Jana Pawła. Po uroczystości orkiestra wykonała krótki koncert melodii żołnierskich.
Wcześniej wójt gminy Mszana Dolna Bolesław Żaba przedstawił krótką historię walk na Ziemi Zagórzańskiej.
- We wrześniu przypada 75. rocznica wybuchu II wojny światowej, która na terenie naszej wioski i gminy Mszana Dolna miała bardzo tragiczny wymiar. To tu, od Słowacji, wkroczyli Niemcy na teren naszej Ojczyzny. Spotkali jednak bardzo duży opór, zarówno ze strony naszego wojska, 10. Brygady Kawalerii Pancernej dowodzonej przez płk. Stanisława Maczka, jak również ze strony ludności cywilnej, która nie chciała podporządkować się okupantowi - mówił wójt.
10 Brygada Kawalerii Pancerno-Zmotoryzowanej wywodziła się z Rzeszowa; wchodziła w skład Armii “Kraków” jako szybki odwód reagowania. 1 września 1939 roku brygada walczyła w okolicach Myślenic i Dobczyc, aby nie dopuścić do wyjścia wroga z wąwozów górskich. Następnego dnia 24. Pułk Ułanów i szwadron przeciwpancerny stoczył zacięte walki z 2. niemiecką Dywizją Pancerną. Toczyły się one o wzgórze Wysoka koło Jordanowa. W nocy z 2 na 3 września brygada wycofała się na północ od doliny Skawy, zamykając przejścia do Krzeczowa, Naprawy i Mszany Dolnej. 3 września toczył się całodniowy bój pod Jordanowem, w rejonie Krzeczowa i Mszany Dolnej. Zmasowany i heroiczny atak z różnych stron pozwolił zlikwidować włamanie uczynione przez Niemców.
W tym samym dniu Niemcy wkraczając do wsi Olszówka zamordowali 13 osób i wzięli 12 zakładników. Spalono przy tym 18 zabudowań. Był to odwet za opór stawiany przez wojsko polskie oraz za udzielanie przez ludność cywilną pomocy w walkach.
4 września 10. BKP otrzymała zadanie odwrotu nad Dunajec, w kierunku Tarnowa. 24. Pułk Ułanów uderzył na oddziały niemieckiej 4. Dywizji Lekkiej, zmuszając je do wycofania się. Odebrano Niemcom dwa pasma wzgórz pod Kasiną Wielką i Mszaną Dolną. Tego dnia w Kasinie Wielkiej zginęło 14 żołnierzy 24. Pułku Ułanów – siedmiu z nich wraz ze swoim dowódcą, porucznikiem Hemplem, spoczywa na parafialnym cmentarzu. 5 września 10. Pułk Strzelców Konnych zaatakował duże siły niemieckie pod Pcimiem, oddziały 3. Dywizji Górskiej i 2 Dywizji Pancernej, lecz wobec dużej przewagi wroga musiał się wycofać.
- Wiele ważnych wydarzeń zdarzyło się podczas II Wojny Światowej na terenie Ziemi Zagórzańskiej, w tym w obszarze Kasiny Wielkiej. To tu przebiegała linia obrony w 1939 roku, gdzie armia niemiecka od Słowacji atakowała nasz kraj. To w Kasinie i okolicy bohaterskie i zaciekłe walki z najeźdźcą powodowały, że w regionie powstawały oddziały partyzanckie, które włączały się do różnych akcji przeciwko okupantowi. Słynne są oddziały „Adama”, „Luboń” i „Wilk”, które w różny sposób utrudniały życie okupantowi. Wśród miejscowej ludności panowała duża solidarność z partyzantami; udzielano im wszelakiej pomocy. Za taką pomoc sąsiednie miejscowości: Porąbka i Gruszowiec zostały spalone, a śmierć poniosło 36 zakładników - przypominał Bolesław Żaba.
W dniu 14 listopada 1943r. w Kasinie Wielkiej z rąk hitlerowskich zginęło 11 zakładników. Była to zemsta hitlerowców za zastrzelenie przez partyzantów folksdojcza, Michała Stefana Remera. Zakładnicy rozstrzelani zostali w zakolu rzeki Kasina; naprzeciwko dawnego dworu i w pobliżu obecnego Ośrodka Zdrowia.
Z kolei w dniu 23 grudnia 1943 roku gestapo rozstrzelało kolejnych 8 zakładników - młodych gimnazjalistów przywiezionych z więzienia z Nowego Sącza. Wśród nich była rodzina Kacik z Poręby Wielkiej, która zginęła w odwecie za akcję partyzantów i zastrzelenie w dniu 13 listopada sołtysa wsi Kasina Wielka, Jana Kowalczyka. Ciała pomordowanych, zarówno z pierwszej, jak też drugiej egzekucji, znajdują się na cmentarzu parafialnym w Mszanie Dolnej.
- Dzisiejsza msza święta, w 75. rocznicę walk o Ziemię Zagórzańską i Kasinę Wielką - przypomina nam te tragiczne dla polskiego narodu i naszych mieszkańców chwile. Kasina Wielka była zresztą świadkiem wielu krwawych wydarzeń podczas powstań, I i II Wojny Światowej, czego dowodem są mogiły i pomniki żołnierzy, partyzantów i ludności cywilnej, którzy oddali życie za naszą wolność - mówił gospodarz gminy. - Pamiętajmy o naszych bohaterach. Módlmy się za nich i oddajmy im cześć za przelaną krew w obronie naszych rodzin i naszej wiary - apelował. - Dzięki nim bowiem wszyscy możemy żyć i pracować dla naszych rodzin, kształcić nasze dzieci, rozwijać naszą wioskę , gminę i ojczyznę. To dzięki ich bohaterstwu i postawie patriotycznej możemy cieszyć się wolnością - dodał.
(Źródło/fot.: UG Mszana Dolna)
Może Cię zaciekawić
Śmierć czterolatki - zarzut zabójstwa dla matki
W poniedziałek w Zagórzanach pod Gorlicami policja znalazła w domu ranne 40-latkę i jej czteroletnią córkę. Dziecka nie udało się uratować. ...
Czytaj więcejKoniec Historii I Teraźniejszości
Resort edukacji napisał, że rozporządzenie, które minister edukacja Barbara Nowacka podpisała w poniedziałek, od 1 września 2024 r. wprowadza o...
Czytaj więcejKotły stałopalne - rodzaje, wady, zalety
Czym są kotły stałopalne? Kotły stałopalne to urządzenia grzewcze, które wykorzystują stałe paliwa do wytwarzania ciepła. Mogą to być ró...
Czytaj więcejMandat dla kierowcy ciężarówki
Jak już informowaliśmy, do zdarzenia doszło wczoraj (20 maja) około godziny 15:30 w rejonie skrzyżowania drogi wojewódzkiej nr 965 z drogą gmin...
Czytaj więcejSport
Lider wypunktował Limanovię
LIMANOVIA LIMANOWA – TARGOWIANKA TARGOWISKO 1:5 (0:2) Bramka: Maria Krzysztofiak. Limanovia: Czopek - Malec, Ptaszek, Czajka, Bielsk...
Czytaj więcejOrkan Szczyrzyc oswaja się ze spadkiem. Emocjonująca końcówka z Kolejarzem.
W meczu z Kolejarzem Stróże gospodarze mieli sporo pecha, bo zasłużyli na punkty. W końcówce doprowadzili do wyrównania. Niestety w bardzo emoc...
Czytaj więcejZ Sokoła Słopnice do Kadry Małopolski
Wyróżniona została Małgorzata Niezabitowska trenująca w Sokole Słopnice. Szkoleniowcem młodzieżowej reprezentacji Małopolski jest Dawid Hejme...
Czytaj więcejHarnaś z awansem do klasy okręgowej, a Orkan Niedźwiedź z awansem do Klasy A
Harnaś Tymbark po wczorajszej wyjazdowej wygranej z 5:2 Laskovią i przy równoczesnym remisie Mordarki z Dobrzanką Dobra (0:0) na 4 kolejki przed k...
Czytaj więcejPozostałe
Wacław Zoń został wicewójtem
Mirosław Cichorz zatrudnił Wacława Zonia w Urzędzie Gminy Mszana Dolna na stanowisku wicewójta. Były zastępca burmistrza Limanowej ob...
Czytaj więcejOstrzeżenie meteo: możliwe burze nad powiatem limanowskim
Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej (IMGW) wydał ostrzeżenie meteorologiczne dla powiatu limanowskiego dotyczące spodziewanych burz. Ostrzeż...
Czytaj więcejWspominano lokalnych bohaterów legendarnej bitwy
W uroczystościach wzięli udział m.in. lokalni samorządowcy oraz przedstawiciele służb i instytucji. Obecne były również delegacje 114&nb...
Czytaj więcejWawel Truck zawita do Limanowej
Interaktywne atrakcje dla dzieci Wnętrze Wawel Truck skrywa liczne niespodzianki, które zapewnią dzieciom niezapomnianą zabawę. Animowane gry zr...
Czytaj więcej
Komentarze (10)
Cześć Ich Pamięci!
To co odstawił Wójt Gminy Prawdy i Rozwoju uczestnicząc w tak ważnej uroczystości w białych porteckach i bez krawatu świadczy tylko i wyłącznie o jego wielkim poczuciu patriotyzmu i docenieniu krwi poległych.
A portecki to pewnie wełniane.
Szkoda tylko że pan Wójt ubrał się jakby szedł,był na jakimś festynie,no ale cóż zrobić kiedy nikt go nie nauczył nie pokazał jak należy się prezentować podczas uroczystości upamiętniających chwalebny czyn żołnierski.
A poza tym co można wymagać od tego Pana jak On się na niczym nie musi znać co tak dobitnie stwierdził i potwierdza w swoim codziennym działaniu.
Ogary Dyzmy wypuszczone
I węszą wszystkie koło Wójta
Komendą pana zachęcone.
I znoszą newsy swemu panu
Wszystkie możliwe wiadomości
Mając świadomość ,że gdy wygra
Do obgryzienia będą kości.
Są głodni władzy, wpływów w gminie
Te cztery lata przeczekali
Choć ich mieszkańcy odtrącili
Oni się nigdy nie poddali.
A więc startują do wyborów
By odbudować swoje ego
A ich domeną jest mącenie
Szukanie haków na każdego.
Mieszkańcy naszej pięknej gminy
Warto się dobrze zastanowić
Co będzie, gdy ten pan z tą sforą
Do władzy w gminie się zabiorą.
Mija kadencja już niestety
Włodarza naszej pięknej gminy
Swoimi, więc spostrzeżeniami
Z innymi się tu podzielimy.
Mamy w pamięci Tadeusza,
Znamy już także Bolesława.
Więc porównanie obu wójtów
To przecież bardzo prosta sprawa.
A więc uważnie obserwując
Włodarzy naszych gminnych włości.
Z pewnością stwierdzić już możemy
Jak różne to osobowości.
Gdy wójt Tadeusz wciąż się chwalił
Znajomościami, podróżami,
Które te właściwości miały
Że gminne konto zasilały.
Tak wójt Bolesław, cóż niestety
Jakby mniej trochę podróżuje,
Lecz elokwencją i obyciem,
Nad byłym wójtem już góruje.
Tadeusz ciągle się promował
Kosztem osiągnięć innych ludzi.
Bolesław wiedzą, oczytaniem
Inne wrażenia zgoła budzi.
Nikt nie jest przecież idealny
I wszystkim czegoś tam brakuje.
Lecz zawsze byłych z obecnymi,
Każdy z nas chętnie porównuje.
Ta rzeczywistość i realia,
Taki to wniosek nasuwają:
By z obu panów stworzyć tandem,
Gdyż świetnie się uzupełniają
GMINNY RAJ
Żyjesz w tej gminie lata całe
I nie zaświta w twojej głowie.
Że wójt to przecież Święty Człowiek
A Rada sami Aniołowie.
Rajem, więc można gminę nazwać
No i nie bawić się w wybory.
Przecież możemy coś tu popsuć
Niech będzie tak jak do tej pory.
Wiedz też, że władze powiatowe
Także aureole świętych mają
Więc niechaj w stanie niezmienionym
Na stanowiskach swych zostają.
Nie miej obiekcji i zagłosuj
Na tych, co do tej pory byli
Przecież w tworzenie tego raju
Tyle wysiłku już włożyli.