Baner
20°   dziś 20°   jutro
Środa, 01 maja Józef, Jeremiasz, Aniela, Filip, Lubomir, Ramona

Mieszkańcy wygrali, burmistrz szybko wycofał się z pomysłu

Opublikowano 07.05.2015 06:55:12 Zaktualizowano 05.09.2018 07:29:04 top
6 8337

Mszana Dolna. Kilkudziesięciu mieszkańców, którzy uczestniczyli we wczorajszym spotkaniu z władzami miasta, skutecznie zablokowało plany samorządu dotyczące budowy tzw. małej obwodnicy Mszany Dolnej.

Burmistrz Józef Kowalczyk na wczorajszym spotkaniu uznał argumenty przeciwników swojego pomysłu i zadeklarował, że odstąpi od tych zamierzeń. Wspólnie postanowiono, że podjęte zostaną doraźne działania, zmierzające do usprawnienia komunikacji w mieście.
Wczoraj w budynku Urzędu Miasta w Mszanie Dolnej odbyło się spotkanie w sprawie planów budowy tzw. małej obwodnicy. W rozmowach z przedstawicielami samorządu – burmistrzem i radnymi – wzięło udział kilkudziesięciu mieszkańców, których domy znajdują się w obrębie planowanego przebiegu drogi.
Józef Kowalczyk, autor propozycji, uznał argumenty zgromadzonych mieszkańców i zapowiedział, że odstąpi od swoich planów. Założono jednak, że dobrym rozwiązaniem problemów komunikacyjnych będzie przebudowa na rondo skrzyżowania prowadzącego w kierunku Rabki, a także zmiany w organizacji ruchu na innych skrzyżowaniach.
- Skoro mieszkańcy uważają, że dla nich ważniejsze jest by dokonać doraźnych usprawnień, a są w stanie poczekać mimo tych uciążliwości, które teraz występują, to nic na siłę - powiedział nam Józef Kowalczyk po zakończeniu spotkania. Włodarz miasta nie krył zadowolenia z przebiegu rozmów. - Cieszę się, że każde wasze wystąpienie nie było agresywne. To była merytoryczna dyskusja. Wydaje mi się, że możemy sobie czy dziś, czy za rok, popatrzeć w oczy, że dotrzymaliśmy słowa. Dziękuję - zwrócił się do opuszczających salę mieszkańców, zapowiadając że wnioski ze spotkania przekaże na piśmie GDDKiA.
Początki dyskusji nie były jednak łatwe. Burmistrz wyraźnie denerwował się i podnosił głos, gdy przerywali mu dopytujący o różne kwestie mieszkańcy. Na samym wstępie spotkania, które rozpoczęło się o godz. 16:30 w sali narad mszańskiego magistratu, burmistrz postanowił bowiem jeszcze raz przedstawić mieszkańcom swój pomysł. Jego zdaniem, wobec małego prawdopodobieństwa przystąpienia GDDKiA w najbliższych latach do budowy planowanej od lat obwodnicy wyprowadzającej ruch poza miasto, należy podjąć doraźne działania które usprawnią komunikację.
Żadna ze zgromadzonych osób nie wyraziła aprobaty dla pomysłu wyprowadzenia ruchu na tzw. Księże Pola oraz ul. Spadochroniarzy. Słabe strony tego rozwiązania dobitnie punktował jeden z mieszkańców. - Po pierwsze nie możemy nazywać tej propozycji obwodnicą, bo nie ma to z nią nic wspólnego. Proponowana droga miałaby prowadzić przez rejon o wzmożonym ruchu pojazdów i pieszych. W pobliżu są dwie szkoły, ośrodek zdrowia, kościół i stadion sportowy - wyliczał. - Pominięto też ten szczegół, że w przebiegu drogi znajduje się pięć węzłów drogowych. Przez namnożenie skrzyżowań, to rozwiązanie stworzy większe zagrożenie. Tak naprawdę rozrzedzenie ruchu nie rozwiąże problemów, nie skróci czasu przejazdu przez miasto - mówił mieszkaniec ul. Spadochroniarzy. Jego wypowiedź była przerywana oklaskami pozostałych uczestników spotkania.
Bardzo ważnym argumentem przeciw była kwestia ekologii oraz rekreacyjno-wypoczynkowego charakteru terenów nad Mszanką. Zdaniem mieszkańców, jest to jedyne tego typu miejsce w Mszanie Dolnej, do którego ściągają nie tylko tutejsi, ale i turyści. - Widać tam coraz więcej osób biegających, spacerujących z dziećmi, rowerzystów. W mieście nie ma żadnej alternatywy dla tego miejsca - mówiono. Nie zapominano też o naturze. - Projekt przebiegu drogi wzdłuż rzeki Mszanki ingeruje też w ściśle chronione siedliska wielu gatunków, mamy tam przecież bobry, wydry europejskie, kaczki krzyżówki, nurogęsi i łabędzi - wymieniano.
Mieszkańcy opuszczali magistrat w dobrych nastrojach, ponieważ udało im się osiągnąć swój cel. Otrzymali też zaproszenie od radnych i burmistrza na kolejne spotkanie o charakterze konsultacji, która ma odbyć się jeszcze w tym miesiącu. Co ciekawe, jego tematem będzie „bilans otwarcia” - przedstawiany dopiero teraz, choć minęło już pół roku od wyborów samorządowych.
Do tematu będziemy powracać w kolejnych publikacjach.
Zobacz również:

Komentarze (6)

gniewko
2015-05-07 11:47:40
0 0
Mam pytanie - do kogo należą 'księże pola'? Do miasta? Bo nazwa może mylić co do własności tego bardzo wartościowego kawału gruntu.
Odpowiedz
Ratownik
2015-05-07 12:04:56
0 0
Jak sama nazwa wskazuje, pola należą do Księżyca
Odpowiedz
znahor
2015-05-07 14:18:04
1 3
I Pan Burmistrz Kowalczyk pokazał klasę,przyznał rację mieszkańcom w przeciwieństwie do swojego poprzednika.

Tak dalej Panie Burmistrzu,wsłuchać się w potrzeby mieszkańców i pozbyć się ze swojego otoczenia osób bezwartościowych.
Odpowiedz
kojot
2015-05-07 17:47:27
0 0
Drogi@Ratowniku. Jak domyślam się, posiadasz bardzo ważny atut, będąc 'ratownikiem'. Nie wchodzę w to, czy jesteś ratownikiem w 'ORS-sie', czy w jakimkolwiek banku. Pewno z powodu nadmiernych rat, lunatykujesz, a pytanie było proste, jak bijak cepa.
Odpowiedz
narcyzjam
2015-05-07 21:23:33
0 1
Ja to czekam na bilans otwarcia i relację z niego na tym portalu.Zobaczymy czy portal będzie dalej tubą wielebnego,czy bezstronnie przedstawi relację z bilansu.
Odpowiedz
kojot24
2015-05-08 07:10:20
0 0
W porównaniu z wielebnym przynajmniej uznał argumenty i się wycofał, czego tamten narcyz nigdy nie potrafił zrobić.
Odpowiedz
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"Mieszkańcy wygrali, burmistrz szybko wycofał się z pomysłu"
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na kontakt@limanowa.in