Metropolita na Śnieżnicy: "Nie bójmy się głosić Chrystusa"
- Nie bać się głosić Chrystusa. Pokładać ufność w Bożym miłosierdziu. Wysławiać Boga całym sercem, ze wszystkich swoich sił i całą swoją duszą. To zadanie dla nas, ludzi wpatrzonych ciągle w świetlaną postać Jana Pawła II- mówił metropolita krakowski abp Marek Jędraszewski podczas Mszy św. odprawionej na Śnieżnicy. Arcybiskup przewodniczył uroczystej Eucharystii, po której poświęcił nową kaplicę św. Jana Pawła II na Śnieżnicy.
W homilii metropolita przypomniał, że 42 lata temu Karol Wojtyła został wybrany na papieża i ukazał się na balkonie bazyliki św. Piotra. Papież zdawał sobie sprawę z tego, że jego wybór był zaskoczeniem, dlatego przemówił do zebranych. Powiedział, że przybywa z dalekiego kraju, który równocześnie jest bardzo bliski przez swoją chrześcijańską tradycję i umiłowanie Maryi. Te słowa wzbudziły ogromny entuzjazm zebranych. Ojciec Święty wiedział, że Polska jest dla całej Europy odległa, ponieważ znajdowała się za żelazną kurtyną.
Karol Wojtyła wędrował ścieżkami swej ojczyzny i czuł się tu wyjątkowo dobrze. Często podczas podróży modlił się na różańcu. Podczas przemierzania szlaków, papież podziwiał piękno przyrody, czego wyraz dał w poematach: „Myśląc ojczyzna” i „Stanisław”. Równocześnie Karol Wojtyła troszczył się o to, by ziemia ta zawsze była wierna Bogu, ponieważ jest połączona z niebem przez świętość Polaków.
Poświęcenie nowej kaplicy jest powodem do wdzięczności Bogu. – Jest to nawiązanie nie tyko do wspaniałej tradycji, wyznaczonej przez wędrówki Karola Wojtyły. Jest to ziemia, która musi bardzo głęboko leżeć nam w sercu właśnie dlatego, że ma taką wspaniałą historię, tradycję, swoje piękno – powiedział i podkreślił, że ludziom tu żyjącym i przybywającym trzeba przekazywać skarb wiary, miłości i nadziei.
Zobacz również:Nawiązał do Ewangelii, w której Chrystus mówił, że nie należy się bać drugiego człowieka ani przekazywania mu słowa prawdy o Jezusie i Jego Kościele. Echem tych słów Zbawiciela jest wołanie papieża Jana Pawła II: „Nie bójcie się otworzyć drzwi Chrystusowi”. – Chrystus głosi prawdę o człowieku. Jedynie On wie, co w swoim sercu kryje człowiek i On: Bóg-Człowiek swoim życiem, nauczaniem, śmiercią i zmartwychwstaniem pokazał, jak wielka jest godność każdego człowieka, skąd czerpie źródło swego życia i dokąd zmierza. Nie możemy się bać. Jan Paweł II sam dawał przykład odwagi głoszenia Ewangelii – powiedział metropolita. Przypomniał, że byli ludzie, którzy nie chcieli słuchać słów prawdy i dlatego zdecydowano o zamachu na życia Ojca Świętego. Papież przeżył i był przekonany, że miała miejsce interwencja Boża za przyczyną Matki Najświętszej. Dzięki temu miał poczucie darowanego na nowo życia i się nie bał głosić Jezusa do końca. Św. Jan Paweł II był przeświadczony, że Bóg się o niego troszczy. Ostatnie lata pontyfikatu św. Jana Pawła II były przesłaniem o Bożymi miłosierdziu z objawień s. Faustyny. – Nie bać się głosić Chrystusa. Pokładać ufność w Bożym miłosierdziu. Wysławiać Boga całym sercem, ze wszystkich swoich sił i całą swoją duszą. To zadanie dla nas, ludzi wpatrzonych ciągle w świetlaną postać Jana Pawła II. Zadanie dla nas, którzy czujemy się odpowiedzialni za tę piękną, wspaniałą ziemię – powiedział arcybiskup i podkreślił, że należy przekazywać kolejnym pokoleniom, jak pięknym krajem jest Polska, związana z niebem przez świętych. – Wspaniała jest nasza ojczyzną, którą Jan Paweł II bardzo kochał, i do której przejmująco uczył nas miłości – zakończył arcybiskup.
(Źródło/fot.: BP Archidiecezji Krakowskiej)
Może Cię zaciekawić
Ile wyniesie bon energetyczny? Znany projekt
W projekcie, zamieszczonym na stronie Rządowego Centrum Legislacji, przewiduje się, że bon będzie miał wartość 300 zł dla jednoosobowego gospo...
Czytaj więcejPrognoza meteorologiczna na kolejne 7 dni
Prognoza pogody yr.no dla Limanowej18 kwietnia (czwartek): Po południu: lekkie opady deszczuWieczorem: częściowo zachmurzoneTemperatura: maksymaln...
Czytaj więcejWymusił pierwszeństwo - mandat dla sprawcy kolizji
Zdarzenie miało miejsce wczoraj (17 kwietnia) kilkanaście minut przed godziną 20:00 na drodze w Mszana Górna na terenie gminy Mszana Dolna. ...
Czytaj więcejZuzia, Jacek: dwie historie z nadzieją w roli głównej
ZUZIA Spieszyła się, aby zobaczyć świat i urodziła się za wcześnie, gdy jej organizm nie był jeszcze w pełnej gotowości do samodzielneg...
Czytaj więcejSport
Grała IV liga: środowa kolejka
IV LIGA MAŁOPOLSKA: Glinik Gorlice - Kalwarianka Kalwaria Zebrzydowska 3:0 Wisła II Kraków - Bocheński KS 2:2 Watra Białka Tatrza...
Czytaj więcejIV liga. Limanovia przegrała w Barcicach
BARCICZANKA BARCICE - LIMANOVIA LIMANOWA 3:0 (1:0) 1:0 gol dla Barciczanki w 32 minucie, 2:0 gol dla Barciczanki w 68 minucie,3:0 gol dla Barci...
Czytaj więcejNa podium Mistrzostw Małopolski
Wśród dziewcząt miejsce na podium zajęła Lea Ewert (UKS Płomień Limanowa), zajmując 3 miejsce. Barbara Florek ze Spektrum Słopnice była 5. P...
Czytaj więcejPiłkarskie święto w Świdniku. Ponad 300 uczestników.
Liga Turniejową Żaków realizowana jest w ramach projektu Podokręgu Limanowa "Grant 2024". W turnieju, który znakomicie zorganizował Zarząd i sz...
Czytaj więcejPozostałe
Ostatnia Zagórzańska Msza Święta w Lubomierzu (ZDJĘCIA)
Muzykę podczas wydarzenia zapewniła kapela Kościelnioków ze Stowarzyszenia Miłośników Kultury Góralskiej „Pod Cyrlom”, która już niejedn...
Czytaj więcejLimanowski chór wystąpi dziś w Łagiewnikach
Zespół został zaproszony do oprawy Mszy świętej w dniu dzisiejszym (7 kwietnia) o godzinie 16:00 podczas Święta Miłosierdzia Bożego...
Czytaj więcejZjednoczenie w modlitwie na dwóch kontynentach
Kiabakari, miejscowość niegdyś unikana, stała się miejscem szczególnych uroczystości związanych z Niedzielą Bożego Miłosierdzia, podobnie j...
Czytaj więcejWspółczesna interpretacja Drogi Krzyżowej (ZDJĘCIA)
W poprzedni piątek (22 marca) w kościele pw. św. Stanisława Kostki w Limanowej-Sowlinach, mieszkańcy i goście mieli okazję obejrzeć wspó...
Czytaj więcej
Komentarze (8)
Wybitny specjalista od kazdej zarazy : czerwonej, tęczowej, zapewne i covidovej.
Dlatego gdyby braklo miejsc dla chorych na zarazę w szpitalach krakowskich to zapewne będą oni lokowani pod adresem Franciszkańska 3.
Moje rozdwojenie jaźni nie wynika bynajmniej z tego,że popieram wszystkie zachowania "tęczowego środowiska'.
Ale lepiej się nie wypowiadać w pewnych sprawach, aby się nie zakwalifikować pod jaką ekskomunikę.