14°   dziś 15°   jutro
Środa, 08 maja Liza, Stanisław, Wiktor, Marek, Miron, Kornel

Łagodniejszy wyrok za udział w rozboju z siekierą. Sprawcy wciąż nieustaleni

Opublikowano 29.11.2015 09:04:58 Zaktualizowano 04.09.2018 19:37:26 pan
3 7620

Kraków/Limanowa. W czwartek przed Sądem Apelacyjnym w Krakowie zapadł wyrok w sprawie głośnego napadu na stację benzynową w Limanowej, do którego doszło w marcu 2011 roku. Uczestnikowi rozboju, skazanemu wcześniej na pięć lat więzienia, złagodzono wymiar kary. Sprawców przestępstwa wciąż nie zatrzymano.

Marcin C., 27-letni mieszkaniec gminy Limanowa, we wrześniu ubiegłego roku został skazany na pięć lat więzienia w związku z rozbojem, jaki miał miejsce w nocy z 18 na 19 marca 2011 roku na stacji benzynowej przy ul. Tarnowskiej w Limanowej.

Przypomnijmy, że kończący pracę kierowca przyjechał na stację paliw przy ul. Tarnowskiej w Limanowej. Gdy opuszczał budynek po zapłaceniu za zatankowane paliwo, jeden z napastników przytrzymał go, a drugi uderzył trzykrotnie obuchem siekiery w głowę. Sprawcy rozboju zastraszyli następnie dwóch pracowników stacji, niszcząc wyposażenie i asortyment, spowodowali straty w wysokości 850 złotych. Po zabraniu kilku butelek alkoholu o wartości 170 złotych, oddalili się.

W czerwcu policja zatrzymała dwóch podejrzanych, a limanowska Prokuratura Rejonowa, która prowadziła śledztwo w sprawie tego rozboju, postawiła zarzuty 30-letniemu dziś mieszkańcowi powiatu bocheńskiego Tomaszowi O. oraz 27-letniemu mieszkańcowi gminy Limanowa Marcinowi C. Obaj nie przyznali się do winy i trafili do aresztu.

Kluczowym dowodem w sprawie okazała się rozmowa, nagrana potajemnie przez brata Tomasza O., z Natalią K., partnerką młodszego z podejrzanych. Z treści rozmowy wynikało, że 30-latek w ogóle nie brał udziału w napadzie na stację, natomiast 27-latek nie wchodził do budynku, przekazał natomiast siekierę dwóm nieustalonym mężczyznom, którzy dokonali rozboju. Co więcej, pracownicy stacji przyznali przed sądem, że znają z widzenia Marcina C., ale zgodnie stwierdzili, że nie było go w budynku w chwili, gdy miało miejsce to zdarzenie.

Po długim procesie Tomasz O. został uniewinniony, zaś Marcina C. skazano na karę pięciu lat pozbawienia wolności za udział w rozboju i spowodowanie ciężkiego uszczerbku na zdrowiu u pokrzywdzonego.

- Sąd skazał Marcina C. za popełnienie rozboju, natomiast nie przypisał mu spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu u pokrzywdzonego. W związku z tym kara została zmniejszona do czterech lat pozbawienia wolności - powiedział nam Wojciech Dziuban, rzecznik prasowy ds. karnych Sądu Apelacyjnego w Krakowie.

Mimo upływu czasu, sprawców rozboju nadal nie udało się ustalić i zatrzymać. Zdarzenie tylko dzięki wysiłkom medyków nie skończyło się tragicznie. Poszkodowany mężczyzna – mieszkaniec gminy Tymbark – który znalazł się w niewłaściwym miejscu i w niewłaściwym czasie, po przetransportowaniu do szpitala trafił na stół operacyjny. Lekarze walczyli o jego życie, na szczęście zabieg się powiódł. U pacjenta stwierdzono m.in. stłuczenie głowy, otwarte złamanie czaszki po prawej stronie w okolicy ciemieniowej, z wgłobieniem fragmentu kostnego, a także stłuczenie mózgu, krwiaki i porażenie nerwu twarzowego. Później 54-latek przeszedł jeszcze dwie operacje. Stan zdrowia nie pozwala mu podjąć pracy na nowo, więc utrzymuje się z renty.

Komentarze (3)

elvis29
2015-11-29 09:42:58
0 1
Chory kraj uderzajac trzykrotnie siekiera mogl zabic czlowieka i co jaka kara IIIRP panstwo bezprawia dla zlodzieji i bandziorow gdyby pracownicy stacji mieli bron mogliby sie obronic ale gdyby sie obronili pantwo by ich ukaralo bo IIIcia RP jest panstwem dla bandytow kombinatorow i przestepcow
Odpowiedz
Spawacz
2015-11-29 09:56:32
0 0
Limanowska Policja cytując klasyka : 'jesteście tak potrzebni jak ziemniaczana stonka' Tyle lat a wy nie potraficie ustalić i zatrzymać sprawcy gratuluję. Macie jakieś sukcesy śledcze czy tylko mandaty? Może zmieńcie formację na Straż Miejską?
Odpowiedz
Julek
2015-11-29 12:26:18
0 0
Mają jednego, a dwóch nie udało się ustalić??? To co bandziory robią akcję nie znając się przed skokiem?

Czegoś tu nie rozumiem!
Odpowiedz
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"Łagodniejszy wyrok za udział w rozboju z siekierą. Sprawcy wciąż nieustaleni"
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na kontakt@limanowa.in