Justyna Kowalczyk prześladowana przez byłego policjanta? Czuje się poważnie zagrożona.
Utytułowana biegaczka narciarska (obecnie trenerka) Justyna Kowalczyk w swoim kolejnym felietonie dla Gazety Wyborczej opisała stres w jakim żyje, w związku uporczywym prześladowaniem jej przez pewnego mężczyznę. Sprawę stalkingu zgłosiła na policję.
Do prześladowania w przeszłości miało dochodzić wielokrotnie. m.in. gdy przyjeżdżała do swojego rodzinnego domu w Kasinie Wielkiej.
- Skupiałam się na pracy - opisuje Justyna Kowalczyk w swoim felietonie - Nie było siły, która odwiodłaby mnie od myśli o treningu. Potem, gdy przyjeżdżałam do Kasiny, a tam ciągle ktoś pukał do drzwi, gdy telefon nie milkł nawet w Wigilię w porze wieczerzy, gdy listy z pogróżkami, oświadczynami, wyznaniami miłości, prośbami, szantażami przychodziły całymi siatkami, dotarło do mnie, że moje życie już nie będzie takie jak kiedyś. Od dekady nie odebrałam telefonu stacjonarnego rodziców, nie otworzyłam żadnemu gościowi drzwi wejściowych. Po to, by zachować siebie. Zwykłą. Córkę, siostrę, ciocię, przyjaciółkę, partnerkę.
Justyna Kowalczyk nie zdradziła o kogo dokładnie chodzi. Z opisu jaki przytoczyła możemy wyczytać kilka ogólnych i zarazem niepokojących informacji świadczących, że sprawa jest bardzo poważna:
- Wyobraź sobie, że ktoś za tobą wszędzie jeździ. Nie, nie robi ci nic złego. Nie grozi. Po prostu jest. Widzisz go w hotelach, w których się meldujesz. Widzisz go, gdy jesteś w pracy. Zaczepia twoich współpracowników. Karmi twojego psa. Twoim rodzicom tłumaczy, jak dobrym jest materiałem na męża. Wypisuje w mediach społecznościowych rzeczy, których nie masz najmniejszej ochoty widzieć. I tak od kilku lat. Jest starszy. Jest byłym policjantem. Boisz się? Ja się boję. Za każdym razem, gdy widzę charakterystyczną grubawą sylwetkę.
Pana, o którym wspomniałam, zaczęłam kojarzyć na obozie w Zakopanem. Kilka lat temu. Ktoś po treningu zapukał. Ponieważ w recepcjach hoteli wszyscy wiedzieli, że numer mojego pokoju mogą udostępniać tylko komisarzom z kontroli dopingowej, otworzyłam. Myślałam, że to ktoś z drużyny. Byłam w ręczniku po prysznicu. Zamurowało mnie. Facet chciał mi się wepchnąć do pokoju. Zatrzasnęłam drzwi. Tego dnia posypało się moje poczucie bezpieczeństwa. Poprosiłam znajomego TOPR-owca o gaz pieprzowy. Miałam nadzieję, że nieproszonemu gościowi przejdzie.
Justyna Kowalczyk podkreśla, że w trakcie swojej bogatej kariery sportowej spotykała wielu nachalnych wielbicieli, a także dziwnych ludzi, którzy przez jakiś czas byli dla niej uciążliwi. Jednak antybohater jej felietonu budzi wielki niepokój swoim zachowaniem.
- Od tygodnia prześladuje mnie w Ramsau - opisuje Justyna Kowalczyk. - Ale miarka się przebrała. Już nie żyję na świeczniku. Układam swój świat na uboczu. Pragnę spokoju. Czuję się niekomfortowo, gdy zawodniczki widzą taką sytuację, choć może dla nich to swego rodzaju nauka na przyszłość. Czuję się bardzo niekomfortowo, gdy ten człowiek, kontrolując i śledząc mnie, poznaje moje życie prywatne. Zaczął grozić bliskiej mi osobie. Zdecydowałam: idę na policję. Póki jeszcze nikomu nic nie zrobił.
Pełny felieton: http://wyborcza.pl/7,154903,24...
Może Cię zaciekawić
Czołowe zderzenie dwóch pojazdów
Zdarzenie miało miejsce wczoraj (27 marca) kilkanaście minut po godzinie 17:00 w miejscowości Mstów na terenie gminy Jodłownik. Doszło tam do cz...
Czytaj więcejKierowca uderzył w rower na przejściu i odjechał
Zdarzenie miało miejsce wczoraj (27 marca) o godzinie 18:30 na ulicy Krakowskiej w Mszanie Dolnej. Nieustalony dotąd kierujący pojazdem nie ...
Czytaj więcejZmarł ks. prałat Józef Leśniak - emerytowany proboszcz parafii Tymbark
28 marca 2024 roku, w wieku 91 lat życia, w 68 roku kapłaństwa, zmarł śp. Ks. prałat Józef Leśniak – rezydent w Domu Księży Diecezji Tarno...
Czytaj więcejMężczyzna rozprowadzał narkotyki, zakopując je w skrytkach w ziemi
Jak poinformował w czwartek Bartosz Izdebski z zespołu prasowego małopolskiej policji, diler został namierzony w wyniku pracy operacyjnej policjan...
Czytaj więcejSport
Powołanie z Sokoła Słopnice do piłkarskiej Kadry Małopolski
W Kadrze Małopolski znalazł się Małgorzata Niezabitowska z Sokoła Słopnice. POWOŁANE ZAWODNICZKI I tura: KS Uniwersyte...
Czytaj więcejZ ziemi limanowskiej do Szkocji: zainteresowani są grą w biało-czerwonych barwach
- Przypomnijmy: Franciszek, czyli młodszy z braci, w obecnym sezonie rozegrał 6 meczów w Premiership – podkreśla portal piłkarski Dom Futbolu. ...
Czytaj więcejRozpoczyna się sprzedaż biletów na piłkarskie Mistrzostwa Europy
Na Mistrzostwach Europy w Niemczech reprezentacja Polski w fazie grupowej zmierzy się 16 czerwca z Holandią, 21 czerwca z Austrią i 25 czerwca z Fr...
Czytaj więcejDwóch zawodników Limanovii z powołanie do Kadry Małopolski
Wyróżniony został Witold Mrożek i Filip Kita. Powołani zawodnicy (rocznik 2010): Wisła Kraków: Michał Kokoszka, Kacper Kopijka, Michał...
Czytaj więcejPozostałe
Atak na strażaków - komunikat policji
Limanowscy policjanci w przesłanym komunikacie informują, że wczoraj (27 marca) o godz. 20:30 zostali wezwani do miejscowości Koszary, gdzie ...
Czytaj więcejKsięża Sercanie wydali komunikat
Drodzy Przyjaciele, jak wszystkim wiadomo w miniony wtorek w całej Polsce miały miejsce działania prokuratury krajowej w związku z prowadzonym po...
Czytaj więcejAreszt dla ks. Michała i dwóch innych osób
Jak poinformował wiceprezes sądu ds. karnych Grzegorz Krysztofiuk, sąd zdecydował o aresztowaniu na trzy miesiące ks. Michała O., Karoliny K. or...
Czytaj więcejStrażacy zaatakowani na romskim osiedlu - mamy nagranie!
Wczoraj (27 marca) straż pożarną wezwano do incydentu w miejscowości Koszary, gdzie zgłoszono pożar odpadów. Na miejsce zostały zadysponowane ...
Czytaj więcej
Komentarze (5)
Taki oto jest dość częsty problem z tymi, którzy przywykli do pełni władzy, decyzyjności, KONTROLI NAD ŻYCIEM INNYCH , i i myślą, że mogą stawiać się PONAD PRAWEM.
Nie tedy droga, należy ganić, napiętnować takie zachowania. !!
Oto przykład, jeden z wielu, jak niektórym odbijała " władza"., poczucie bezkarności:
https://www.youtube.com/watch?v=ZgNASZrauHw&t=255s
Ci, którzy często wymagają przestrzegania PRAWA przez obywateli, czasami, sami je łamią. !!
Oto proza zwana życiem..........