22°   dziś 20°   jutro
Sobota, 04 maja Monika, Florian, Władysław, Michał

​Ekspert zarządu PKN Orlen: paliwa będą droższe

Opublikowano 08.11.2022 17:43:00 Zaktualizowano 08.11.2022 17:45:18 pan
2 1910

Możliwości przesyłu ropy naftowej w Europie są już zbyt małe. W portach ARA wolumeny paliw są niewystarczające, a dostawy z USA incydentalne. Finalne produkty dla klienta będą droższe - ocenił we wtorek ekspert zarządu PKN Orlen ds. operacyjnych Arkadiusz Kamiński.

Według eksperta zarządu PKN Orlen Arkadiusza Kamińskiego, który uczestniczył we wtorek w II Debacie Kampanii Polska Chemia "Plan awaryjny dla Polskiej Chemii – jak przetrwać kryzys energetyczny?", produkty ropopochodne będą droższe.

- Spółki oil and gas podjęły pracę nad sprowadzeniem innych gatunków ropy o właściwościach zbliżonych możliwie do rosyjskiego surowca, ale tutaj występuje wyzwanie w postaci przepustowości rurociągów. Mam na myśli możliwość transportowania tego surowca ropociągami TAL, ewentualnie Adria, czyli jeden przez Austrię, Niemcy z Triestu, a drugi z Chorwacji poprzez Węgry - zwrócił uwagę Arkadiusz Kamiński.

- Pracujemy nad możliwością zwiększenia przepustowości. Przekłada się to na koszty, w związku z tym te produkty finalne dla klienta będą droższe - stwierdził ekspert zarządu PKN Orlen ds. operacyjnych.

Zobacz również:

Zaznaczył, że w pewnym stopniu możemy zastąpić paliwa z Rosji, ale wiążę się to z pewnymi kosztami. - Jeżeli chodzi o diesel, to możemy go dostarczyć z sektora ARA (Antwerpia, Rotterdam, Amsterdam), możemy także z USA, natomiast USA trzeba traktować incydentalnie. Z kolei rejon ARA to nie są wystarczające wolumeny. Trzeba odwrócić się na Bliski Wschód i na Azję - zauważył Kamiński.

Według danych Polskiej Organizacji Przemysłu i Handlu Naftowego (POPiHN), licząc łącznie konsumpcję sześciu gatunków paliw płynnych, w I półroczu br. zużyto ich w kraju 17,8 mln m sześc. Stanowiło to wzrost w stosunku do I półrocza 2021 o blisko 1,5 mln m sześc. Według oficjalnych źródeł z importu pochodziło 6,7 mln m sześc., co stanowiło 38 proc. wielkości rynku. - Ilość paliw sprowadzonych do kraju z zagranicy przewyższyła ubiegłoroczną o 7 proc. - informowała POPiHN.

- Popyt na paliwa samochodowe (benzynę, olej napędowy oraz gaz LPG - PAP) wzrósł o 8 proc., przy czym paliwa pochodzące spoza Polski zaspokajały 39 proc. potrzeb rynku – o 1 punkt procentowy mniej niż przed rokiem - podała organizacja.

W czerwcu UE zabroniła importowania z Rosji drogą morską rafinowanych produktów ropopochodnych od lutego 2023 r. i ropy naftowej od końca grudnia br. Sankcje obejmą prawie 90 proc. importu ropy z Rosji do Europy.

Komentarze (2)

biedny90
2022-11-08 18:07:31
0 0
Jak wysyłają na Ukrainę, to nie dziwota banda złodziei.
Odpowiedz
PR1
2022-11-09 08:51:24
0 1
Jedyna szansa do zamknąć do kryminału Kaczyńskiego i jego Błazna Obajtka! i wtedy ceny spadną na stacjach
Odpowiedz
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"​Ekspert zarządu PKN Orlen: paliwa będą droższe"
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na kontakt@limanowa.in