23°   dziś 21°   jutro
Wtorek, 21 maja Jan, Wiktor, Tymoteusz, Kryspin, Walenty, Monika

Droga uzdrowiskowa 'nie ma żadnego logicznego uzasadnienia'

Opublikowano 31.08.2015 07:21:31 Zaktualizowano 04.09.2018 20:21:44 top
14 8309

Nie wiadomo, ile będzie kosztować, jaki będzie jej przebieg i kiedy powstanie. Pomysł „drogi uzdrowiskowej” odwleka się w czasie. Wciąż budzi też wiele kontrowersji.

- Ta inwestycja nie ma żadnego logicznego uzasadnienia, poza nerwowym szukaniem szybkiego sposobu po sięgnięcie po dotacje i nikt z mieszkańców ani turystów jej nie chce w tym kształcie - twierdzą inicjatorzy internetowej akcji „Ratujmy Gorce”.
Dokumentacja dotycząca budowy tzw. drogi uzdrowiskowej miała być gotowa na koniec maja, wciąż jednak nie została ukończona. W zamierzeniach to drogowe przedsięwzięcie, w które zaangażowało się kilka okolicznych samorządów, ma usprawnić połączenia komunikacyjne pomiędzy Rabką, Porębą Wielką i Szczawą, a następnie Szczawnicą, Piwniczną, Muszyną, Krynicą oraz Wysową, by wszystkie te ośrodki mogły razem świadczyć „kompleksowe usługi”.
Dla powiatu limanowskiego inicjatywa ma duże znaczenie, bo według biznesplanu spółki GWT dostępność komunikacyjna jest najsłabszą stroną planowanej inwestycji w Porębie Wielkiej, gdzie już teraz powstaje Zakład Przyrodoleczniczy, a w perspektywie kilku lat miałby zostać zbudowany także hotel i kompleks basenów na bazie wód geotermalnych.
Pomysł wytyczenia drogi od początku budzi spore kontrowersje. Planowane zadanie polega na remoncie istniejących połączeń oraz budowie nowych. Sceptyczne nastawienie wykazywali nie tylko mieszkańcy miejscowości, przez które ma przebiegać „droga uzdrowiskowa”, ale też niektórzy samorządowcy, zdaniem których prościej jest rozwiązać problem korków w Mszanie Dolnej.
Jak dowiedzieliśmy się w Starostwie Powiatowym w Limanowej, każdy odcinek musi jeszcze zostać zatwierdzony przez zarządcę danej drogi. Co więcej, jej przebieg uzgodniony jest jedynie „w większości, natomiast niektóre odcinki są w trakcie uzgodnień”. Władze powiatu pytaliśmy także o zakładany koszt przedsięwzięcia – ten najprawdopodobniej będzie ogromy; sama dokumentacja którą opracowuje firma projektowa z Łącka to wydatek prawie miliona złotych. Chcieliśmy się również dowiedzieć, w jakiej perspektywie planowane jest rozpoczęcie robót. Na lakoniczną odpowiedź czekaliśmy dwa tygodnie. - Kosztorys będzie gotowy dopiero po opracowaniu ostatecznej wersji dokumentacji projektowej. Prace budowlane będą mogły ruszyć po uzyskaniu niezbędnych decyzji, pozwoleń wymaganych prawem - odpowiedziało Starostwo Powiatowe w Limanowej.
Projekt pn. „Przygotowanie projektu budowy infrastruktury obszaru aktywności turystycznej na bazie potencjału wód geotermalnych w Porębie Wielkiej” to wspólne przedsięwzięcie samorządów: powiatu limanowskiego, gmin Mszana Dolna i Niedźwiedź oraz miasta Rabka Zdrój, które wspólnie partycypują w pokryciu kosztów wkładu własnego, proporcjonalnie do zakresu rzeczowego jaki ich dotyczy.
Tymczasem przeciwnicy pomysłu organizują się w internecie. Na jednym z portali społecznościowych działa inicjatywa „Ratujmy Gorce”, której przygląda się już ponad 300 osób. Według jej założycieli, pomysł władz powiatu jest jednym z dwóch „nieuzasadnionych w swym rozmachu przedsięwzięć”, które zagrażają temu terenowi. Jako pierwsze administratorzy strony wymieniają projekt 'Enklawa aktywnego wypoczynku w Gorcach” realizowany przez gminę Ochotnica Dolna, który zakłada powstanie w górach oznakowanych ścieżek rowerowych na odcinku 140 kilometrów. O tej sprawie pisaliśmy w artykule 'Ciężki sprzęt w Gorcach. Inwestycja zniszczy dziki charakter gór?'.
- Częścią przedstawianej publicznie przez Starostwo w Limanowej koncepcji jest zbudowanie szerokiej, dwupasmowej drogi o statusie drogi powiatowej, prowadzącej z Rabki-Słonego do doliny Olszówki, na przewyższenie Jasionów i z powrotem do doliny Poręby Wielkiej. Obecna droga, szerokości 2,5 metra, zostanie zmieniona w „pas drogowy”, na którego wykonanie zostanie poświęconych aż 11 metrów terenu, porośniętego chronioną roślinnością hal górskich. Droga podejdzie szokująco blisko pod teren Gorczańskiego Parku Narodowego (jego części pod szczytem Bardo) – odległość od ściany chronionego lasu to mniej niż 100 metrów! Szlaki żółty i zielony z Maciejowej do Poręby Górnej/na Stare Wierchy będą szły poboczem szerokiej drogi tranzytowej. Zniszczone zostaną stanowiska salamandry i polany krokusów. Wycięte zostaną wieloletnie modrzewie, zniszczone stanowiska wielu innych chronionych prawem roślin. Zaburzona zostanie migracja zwierząt, zagrożone lęgowiska odradzającej się tu populacji derkacza zwyczajnego - twierdzą inicjatorzy akcji „Ratujmy Gorce”.
Przekonują również, iż nikt nie neguje konieczności i zasadności połączenia Olszówki z Porębą Górną i Rabką, dodając że za tym połączeniem jest większość mieszkańców przysiółka Jasionów, nie mogą natomiast zrozumieć rozmachu, z którym ma to zostać wykonane.
Wskazują także słabe strony planowanego przedsięwzięcia. Ich zdaniem, droga nie skraca trasy z Rabki do Niedźwiedzia; ponadto prowadzenie tam ścieżki rowerowej nie ma sensu, bo to jeden z najbardziej stromych podjazdów w Polsce i droga o takim nachyleniu (15-17%) na wysokości 600 – 780 m jest zimą przejezdna jedynie samochodem z napędem na cztery koła lub przy użyciu łańcuchów; nie nadaje się także na drogę tranzytową, a jej poszerzenie tej drogi zabije wartości krajobrazowe tego zakątka, które przyciągają turystów.
- Ta inwestycja naprawdę nie ma żadnego logicznego uzasadnienia, poza nerwowym szukaniem szybkiego sposobu po sięgnięcie po dotacje i nikt z mieszkańców ani turystów jej nie chce w tym kształcie - podsumowują inicjatorzy akcji „Ratujmy Gorce”. - Potrzebne są prawdziwe konsultacje społeczne na podstawie konkretnych wyliczeń i planów. Spotkanie, dyskusja, jasne i uczciwe przedstawienie faktów, wysłuchanie opinii.
Proponują też, by pieniądze które mają zostać wydane na drogę uzdrowiskową, zostały przeznaczone na przykład na poprawę przepustowości skrzyżowania drogi wojewódzkiej z drogą krajową w Mszanie Dolnej, co skróci czas dojazdu to Poręby Wielkiej zarówno z Rabki, jak i z Krakowa.
W piątek w tej sprawie odbyło się spotkanie w Urzędzie Gminy Mszana Dolna. Jak powiedział nam wójt Bolesław Żaba, planowane jest kolejne – z udziałem przedstawicieli władz powiatu który jest liderem planowanej inwestycji, a także projektantów tworzących dokumentację dla tego przedsięwzięcia. Wszystko po to, by wyjaśnić wątpliwości zaangażowanych w temat osób.
- Chodzi głównie o Jasionów. Wszyscy zainteresowani są za modernizacją drogi, wątpliwości nie mają stali mieszkańcy, natomiast uwagi wnoszą głównie mieszkańcy Krakowa, którzy mają tam swoje domki letniskowe. Obawiają się, że droga przez Jasionów stanie się drogą tranzytową. Ale nie ma obaw, by miały jeździć tamtędy TIR-y, to jedynie zwiększenie dostępności komunikacyjnej kompleksu który ma powstać w Porębie Wielkiej - mówi Bolesław Żaba.
Do sprawy powrócimy.
Zobacz również:

Komentarze (14)

Ratownik
2015-08-31 08:41:16
0 2
Zwyczajowe 10 % w łapę od kwoty przetargu dalej funkcjonuje?
Odpowiedz
takjest
2015-08-31 09:49:08
3 2
krakusy najwiecej wrzeszcza a dupki swoje to by moczyli w solankach , czy tutaj da sie cos zrobic dla rozwoju regionu bez protestow?
Odpowiedz
ebi
2015-08-31 10:06:35
1 1
Pinokio. I tyle!
Odpowiedz
konto usunięte
2015-08-31 12:03:37
0 2
Poruszamy się od absurdu do absurdu. Z jednej strony o ile dobrze zrozumiałem dwujezdniowa droga z Rabki do Poręby z drugiej ochrona rzadkich gatunków na szerokości 11 m. Gdzie jest środek? Być może w Mszanie Dolnej.
Odpowiedz
HenrykV
2015-08-31 14:23:14
0 2
Przyjmijmy przez moment, że w roku 2030, po 50 latach walki Pana Jana Pinokio Puchały powstaną wreszcie te baseny termalny.
Powiedzmy, że jesteśmy turystami z Warszawy lub Krakowa. Jedziemy wygodną i oglądamy mapę jak tu dotrzeć do tej Poręby. Możemy skręcić w Lubniu, przejechać przez Mszanę i już praktycznie jesteśmy w Porębie. Możemy też zrobić wielkie koło - jechać dalej do Rabki, tam musimy odszukać wąską drogę wiodącą przez osiedla i wzniesienia żeby wrócić do Poręby. Już to widzę. To tak jakby mieszkańcom miasta Limanowa kazać jeździć do Krakowa przez Lubień i Myślenice. Po prostu śmiech na sali.

Na pierwszy rzut oka widać, że to poroniony pomysł. Jedynym jego uzasadnieniem jest odwrócenie uwagi od skazanego na klęskę projektu wód termalnych.

Przecież zamiast wydawać miliony na drogę wystarczy je przeznaczyć na budowę basenów. Jeśli wówczas będzie korkowała się Mszana to zarówno drogi krajowe jak i wojewódzkie zrobią w Mszanie obwodnicę i po sprawie.
Odpowiedz
Ratownik
2015-08-31 14:46:07
0 1
Jak zarządy dróg krajowych i wojewódzkich zrobią obwodnicę to kto przytuli zwyczajowe HenrykV?
Odpowiedz
Seligman
2015-08-31 15:07:11
0 1
Albo ktoś próbuje zrzucić winę na mieszkańców Krakowa, albo Pan wójt Żaba nie zna mieszkańców swojej gminy. Ponad połowa z 57 podpisów pod skierowanym do niego protestem (nie jesteśmy przeciwko budowie drogi, ale nie w takim wymiarze) to stali mieszkańcy Jasionowa i osiedla Zarębki, reszta to mieszkańcy czasowi. Protesty są także w innych miejscach np w Porębie. Mam nieodparte wrażenie że Pan Żaba celowo podaje nieprawdziwe informacje. Na spotkaniu ( 27.08) w Urzędzie Gminy Mszana Dolna na którym obecni byli stali mieszkańcy wyżej wymienionych osiedli padły z jego ust wójta Żaby słowa: jak Wam się nie podoba to się wyprowadźcie...
Odpowiedz
takjest
2015-08-31 19:20:44
1 1
ebi,heniu nie obrazaj nie siegasz piet staroscie , zamknij klapaczke inaczej pozbedziesz sie dorobku prawniczego juz oto postaraja sie twoi przelozeni .
Odpowiedz
hamer
2015-08-31 20:22:01
1 0
Państwo pseudo krakusi, bo że mieszkają w Krakowie nie oznacza że są krakowianami myślą że jak kupili za parę złotych działkę i wystawili dom na niej to mają mieć spokój i nie zezwolą na żadną inicjatywę zmierzającą do poprawy warunków życia rdzennych mieszkańców. Przyjadą parę razy w roku na re swoje pseudo rezydencje i nie dość że się szarogęszą, utrudniają stałym mieszkańcom życie bo nie wolno wywozić gnojowicy bo śmierdzi, nie można jeździć ciągnikiem bo robi hałas itp. a na koniec wyrzucają śmieci do pobliskich lasów, rowów przydrożnych czy zostawiają na przystankach autobusowych. Remont i przebudowa drogi jest dla nich wielkim niszczeniem Gorców a jak sami wypuszczają ścieki ze swoich 'szczelnych szamb' i wyrzucają śmieci do lasów to wówczas nie ma sprawy.
Odpowiedz
zmora
2015-08-31 21:13:14
0 0
A może ludzie z Poręby Wielkiej ( Poręba Górna,Koninki) w końcu chcieli by do Rabki jechać krócej przez Porębe Górna a nie jechac do Mszany Dolnej i przez Rabę Niżną. Przez Porebe Górna jest to 10 minut jazdy a przez Mszane ponad pół godziny.
Odpowiedz
Mr4
2015-09-01 08:31:44
0 0
Te kolorowe kreski na mapie to malował albo ktoś w pijanym widzie albo ktoś komu zależało na doprowadzenie drogi do swojej działki. Bo faktycznie logicznie wytłumaczyć się tego nie da.
Ale droga powstać musi, unia dała kasę i trzeba ją wydać nawet jeśli przebieg drogi nie ma sensu i powstanie tylko po to aby miejscowi krowy nią przeganiali.
Odpowiedz
xca11
2015-09-01 20:50:58
0 2
jak mieszkancy chcą z zarebków do rabki to sprawa jest juz prawie dograna, dostana droge gminna, bo rabka to juz przeglosowala, nagranie z rady jest w internecie
jak mieszkancy chca do poreby to niech jada do wojta gminy niedzwiedz, bo to w gminie niedzwiedz brakuje fragmentu

jak mieszkancy chca z poreby do raby to jak same nazwy wskazuja, potrzeba im drog gminnych a nie autostrad 12 metrowych po gorcach



Starosta wprost w tv bez krepy mowi ze chce odkorkowac Mszane -przez Jasionow???????? 27-km objazdem??????
wojt MD: najpierw mowi, ze chce rozwijac turystycznie region a w drugim zdaniu radzi turystom wypad, jak sie nie podoba

z takim nastawieniem panowie to wam i termy nie pomoga

chyba ze starosta a ma juz na oku dzialke na zarebkach wojt b na jasionowie a radny c w niedzwiedziu, a dzialcze partyjni efg w koninie jak to zwykle bywa
i takie uzasadnienie uzycia specustawy, i tu moze ten interes publiczny?

bo jak ludzie przyszli z olszowki z zaproponowali droge przez swoje dzialki to nikt nawet nie popatrzyl na pomysl
Odpowiedz
bug
2015-09-02 22:22:32
0 0
Poroniony pomysł lansowany na siłę bez krzty racjonalizmu!Jaki skrót-byłby gdyby droga z Rabki kolor czerwony przecinała Olszówkę w poprzek i bezpośrednio wchodziła do Poręby a nie wspinała się na Jasionów!Kto był samochodem w tym urokliwym miejscu zimą wie że to nie przelewki a zima na Jasionowie jest dłuuuuga!!!Już widzę kolumny samochodów stojących pod 'Wysom górom' nie mogących wdrapać się na Jasionów, dlatego wszystkich urzędników zapraszam do odwiedzenia tego miejsca w czasie śnieżycy jak wyjadą i zjada bez kloca w spodniach to szacun!Może wtedy coś zrozumieją albo i nie!Ludzie na Jasionowie mają drogę nie trzeba ich na siłę uszczęśliwiać!
Odpowiedz
Ratownik
2015-09-03 00:12:20
0 0
Przecież nie droga jest ważna ale PINIONDZE, które można przytulić, a ciemny naród wszystko kupi (cytując klasyka)
Odpowiedz
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"Droga uzdrowiskowa 'nie ma żadnego logicznego uzasadnienia'"
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na kontakt@limanowa.in