Baner
10°   dziś 9°   jutro
Sobota, 20 kwietnia Czesław, Agnieszka, Marian, Czech

Coraz trudniejsza walka o życie dla dzieci

Opublikowano 10.10.2010 10:18:37 Zaktualizowano 05.09.2018 12:07:02
19 10611

Komplikuje się wyjazd chorej Anetki i Mikołajka do Stanów Zjednoczonych na przeszczep komórek macierzystych. Stan zdrowia dzieci znacznie się pogorszył. Choroba postępuje bardzo szybko. Tymczasem rodzice od półtora roku próbują załatwić niezbędne sprawy formalne.

Wyjazd do Stanów Zjednoczonych na ryzykowne leczenie miał być jedyną szansą dla sześcioletniej Anetki Gierczyk z Zasadnego i Mikołajka Janika z Młynnego na zahamowanie choroby. Do tej pory nie ma w tej sprawie większego przełomu. Dzieci cierpią na ataksję, chorobę rzadką i trudną do zdiagnozowania. To zespół objawów określających zaburzenia koordynacji ruchowej ciała. Stanowi jedną z wielu chorób centralnego układu nerwowego.Choroba ma dramatyczny przebieg. Dzieci do trzeciego roku rozwijają się normalnie, nie ma żadnych objawów ataksji. Potem choroba atakuje. Najpierw dziecko przestaje chodzić, mówić, potem traci wzrok, następnie nie podnosi się z łóżka, nie je, konieczna jest sonda dojelitowa. Pobieżne rokowania mówią o śmierci chorych dzieci między 8 a 12 rokiem życia… Jak na razie ataksja jest nieuleczalna. Cień nadziei daje jedynie przeszczep komórek macierzystych. Jest to metoda nowatorska i wymaga ciągłych badań, które na dużą skalę przeprowadzane są w Stanach Zjednoczonych. Na leczenie próbują się tam dostać chorzy z całego świata. Zarówno Anetka jak i Mikołajek są wyniszczone przez chorobę. Pisaliśmy o tym w artykułach www.limanowa.in/wydarzenia/news,1272.html  i www.limanowa.in/wydarzenia/news,909.html

Rodzice chorych dzieci nie tracą nadziei. Szansą może być wyjazd na Ukrainę. – Wyjazd do Kijowa ma być doraźną formą pomocy ponieważ stan dzieci bardzo się pogorszył – powiedziała Małgorzata Janik, mama Mikołajka. – Na razie nie wiemy czy wyjazd do Stanów Zjednoczonych będzie możliwy. Na Ukrainie jest przeszczep komórek macierzystych za ogromne pieniądze, a nawet nie wiemy czy to cokolwiek pomoże. Natomiast w Stanach Zjednoczonych przeprowadzana jest terapia genowa, a to sto razy lepsza metoda. Nie wiem czy obecny stan dzieci nie jest powiązany z problemami wyjazdu do Ameryki. Lekarze mogą obawiać czy dzieci przeżyją nawierty w głowie. Ponieważ nic na razie się nie dzieje w sprawie wyjazdu do Stanów Zjednoczonych, ja i rodzice Anetki Gierczyk zdecydowaliśmy o próbie leczenia na Ukrainie. Być może przynajmniej w minimalnym stopniu choroba zostanie zahamowana. Mamy nadzieję, że potem wyjedziemy również do Stanów Zjednoczonych.

Leczenie wiąże się z wielkimi kosztami, na które nie stać rodziców chorych dzieci. Dlatego walcząc o życie dla swoich największych skarbów proszą o pomoc wszystkich ludzi dobrej woli:

Zobacz również:

Numer konta, na który można wpłacać pieniądze na rzecz chorego Mikołajka: 59 102034530000870201643808. Kontakt z rodzicami: 781512337.

Podajemy również nr konta Anetki Gierczyk: 92880400000031030648550001; kontakt z rodzicami: Bogusława Gierczyk, tel. 668606934.

Rodzice proszę również o pomoc wszystkich ludzi, którzy mogliby wpłynąć na przyspieszenie wyjazdu na Ukrainę czy do Stanów Zjednoczonych. Każdy kontakt i wskazówka może okazać się bardzo ważna.

Komentarze (19)

konto usunięte
2010-10-10 10:56:44
0 0
proszę popraw imię dziewczynki 'Anteki'
Odpowiedz
konto usunięte
2010-10-10 10:57:13
0 0
niezłe jaja na leczenie nie ma pieniędzy ale na 'leczenie' alkocholików, narkomanów itp są, znajdzie sie też kasa na picie dla romów oraz radnych i polityków...polska to naprawde egzotyczny i skorumpowany kraj.
Odpowiedz
konto usunięte
2010-10-10 11:09:23
0 0
wcurwiony zgadzam się z Tobą .. na patologię ,meneli , zawsze są pieniądze...a dla tych , którzy najbardziej tego potrzebują .... środków brak!!! To chore ...a cierpią niewinni !!!
Odpowiedz
polanka
2010-10-10 12:11:16
0 0
'choroba jak na razie jest nieuleczalna', hmmmm nie chcę być brutalna ,ale rzeczywsitość jest taka , że tak czy siak jest to wyrzucenie pieniędzy w błoto......czy nasze państwo stać na taką rozrzutność ? Więc nie porównywałabym że na patologię sa pieniądze,są ale z innej puli. A tych pieniędzy może potrzebuje dziecko , którego choroba jest uleczalna,
Odpowiedz
jacek272
2010-10-10 12:11:38
0 0
Co to znaczy że przedłużają sie formalności związane z wyjazdem. Tzn co wizy nie chcą dać Yankesi. A czy mogliby pomóc w kwestii rozwiązania tych formalności nasi parlamentarzyści? A jakby tak przeznaczyć pieniądze, ktore Caritas Diecezji Tarnowskiej planuje wyrzucić w Cygańskie błoto na kOSZMARACH na pomoc dla tych dzieci? Bedzie ciężko nie są romami.
Odpowiedz
corleone
2010-10-10 13:10:56
0 0
polanka co Ty piszesz? Jak to pieniądze w błoto wyrzucone? Albo masz serce z kamienia albo nie potrafisz czytać ze zrozumieniem. Jasno jest napisane, że choroba może być zahamowana. Czyli dzieci mogłyby przeżyć. A czy wrócą do pełni zdrowia??? Jak można przeczytać leczenie jest nowatorskie i na etapie doświadczeń. Dlatego nikt nie wie jak będzie przebiegać leczenie. To podobnie jak z nowotworem złośliwym.
Odpowiedz
konto usunięte
2010-10-10 14:01:25
0 0
polanka na takie leczenie dzieci nie ma co wyrzucac pieniedzy wg.twojej teorii a więc na alkocholików,narkomanów i romów tym bardziej nie powiino sie marnowac pieniedzy gdyż jest to nieuleczalna patologia.
Odpowiedz
AwM
2010-10-10 14:15:12
0 0
wcurwiony - akurat wiele osób jest w stanie wydostać się z nałogu i nie jest to takie kosztowne. Poza tym zgadzam się z polanką.
Odpowiedz
mon
2010-10-10 14:35:02
0 0
JA MYŚLĘ ŻĘ NARKOMANI, ALKOCHOLICY, CYGANIE, PPODZIELILI BY SIĘ Z PEWNOŚĆIĄ Z TYMI DZIEĆMI .OKAZIA BUDZI W SERCACH DOBRO , A JUŻ DLA CHORYCH DZIECI . CIEKAWE KTO Z WAS ZASILI KONTO CHORYCH DZIECI , CZY KTOŚ POMODLI SIĘ W ICH INTENCJI O UZDROWIENIE .CZAS SZYBKO IDZIE , A LUDZIE NAPRAWDĘ POTRZEBUJĄ - ODPOWIEDZCIE SOBIE SAMI.......
Odpowiedz
skorpion
2010-10-10 16:05:27
0 0
sama modlitwa jeszcze nikomu nie pomogła!!!chyba że za modlitwą idą czyny...żywych ludzi.
Odpowiedz
konto usunięte
2010-10-10 17:51:58
0 0
Ciekawe czy jakakolwiek pomoc rodziny te otrzymaja od Caritas i urzedasow. Bo na to co zbedne to wyskakuja z tysiacami, ale jesli chodzi o pomoc dla umierajacych dzieci to jakos mniej hojni.A do Tych,ktorzy twierdza, ze to wyrzucanie pieniedzy w bloto... stuknijcie sie w glowki delikatnie mowiac.!
Odpowiedz
Janek64
2010-10-10 19:01:12
0 0
Znam te dzieciaki i potrzeba im pomóc 'myślę ze każdy z nas może to zrobić na swój sposób.Pozdrawiam Anetkę i Mikołajka.
Odpowiedz
konto usunięte
2010-10-10 19:13:49
0 0
Anetka i Mikołaj ... to tylko dwójka dzieci ..a gdzie reszta ? Dla dzieci których nie ma pomocy , pieniędzy ... nic ...!!!! Tylko czy ktoś się tym przejmuje... skąd ...
Odpowiedz
Janek64
2010-10-10 19:20:08
0 0
Masz rację w tym co piszesz ,ale Anetka Mikołaj już dzisiaj tak bardzo tej pomocy potrzebują ONI walczą z czasem.
Odpowiedz
konto usunięte
2010-10-10 19:31:00
0 0
Wiem co to znaczy .. każdego dnia patrzę na dzieci , które potrzebują pomocy ... pieniędzy , leków , sprzętu do rehabilitacji.. dobrego słowa , uśmiechu . I nie tylko dzieci ..są i rodzice , którym jest ciężko .. jednak ONI się nie żalą .. mają swoją dumę..! Ostatnio byłam w Centrum Pomocy Rodzinie już na wstępie usłyszałam , że nie mają pieniędzy na nic ..itp . rzekomo wszystkie pieniądze 'poszły' na powodzian ..jakby samych niepełnosprawnych , chorych ... zalało !!!
Odpowiedz
Janek64
2010-10-10 19:42:47
0 0
Ale MY ludzie portalu Limanowa.in możemy pomóc wpłacając chociażby grosika na ich konto ,albo wrzucając do puszki Limanowskiej Akcj Charytatywnej.
Odpowiedz
konto usunięte
2010-10-10 19:46:21
0 0
Janek ja dałam , TY dałeś ... ale ile jest takich co ma to w dupie ? BO 'JEGO' to nie dotyczy ! takie słowa często słyszę.....
Odpowiedz
konto usunięte
2010-10-10 19:54:30
0 0
Dyrektor szkoły podstawowej nr,3 w Limanowej jezdził z synem na Ukrainę na rehabilitację.... może On ma tam jakieś znajomosci ... które mogą pomóc ..:) Myślę , że warto zapytac ...
Odpowiedz
jaro21
2010-10-12 19:43:09
0 0
polanka Ty jestes jakąs małolatą/ciekawe jakby twoje dziecko bylo chore nic bys nie robiła???pozwoliła byś mu tak umrzeć???Jestem pewny ze pierwsza żebrała byś pod kosciołem o kase!!!!
Odpowiedz
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"Coraz trudniejsza walka o życie dla dzieci"
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na kontakt@limanowa.in