Co wypływa ze spustu oczyszczalni?
Limanowa. Woda o kolorze 'kawy z mlekiem' o nieprzyjemnym zapachu wpływała do rzeki Łososiny ze spustu oczyszczalni ścieków. Dlaczego tak wyglądała? Nie wiadomo, bo MZGKiM nic o awarii oczyszczalni nie wie.
W ubiegłą środę około godziny 15 nasi Czytelnicy spacerowali po rzece Łososinie w okolicach miejsca gdzie do rzeki wypuszczana jest woda po oczyszczeniu ścieków.
- Usłyszeliśmy dźwięk wypuszczanej wody, najpierw leciał mały strumień czystej wody, a po chwili duża ilość wody o kolorze „kawy z mlekiem”, która śmierdziała - mówi jeden z naszych Czytelników, który prosił o zachowanie anonimowości. - Taki syf płynął do rzeki przez około pół godziny, czyli pewnie ładnych kilkaset metrów sześciennych wody.
Krótki filmik z tej sytuacji nasz Czytelnik zarejestrował telefonem komórkowym. Na filmie widać wodę płynącą rzeką, oraz "kawę z mlekiem" wypływającą ze spustu oczyszczalni:
Jak się okazuje proces spuszczania wody z oczyszczalni trwa właśnie od 30 do 40 minut.
O takiej sytuacji władze MZGKiM dowiedziały się od nas dzisiaj. - Cały proces oczyszczalna ścieków jest przeprowadzany automatycznie, żadnych alarmów ani awarii nie było – mówi Stefan Kordeczka, dyrektor MZKGiM. - Woda która wpuszczana jest do rzeki ma lepszą jakość niż ta co w niej płynie. Stosujemy ją np. do płukania prasy.
Skąd więc wzięła się taka woda w spuście z oczyszczalni do rzeki? Na razie nie wiadomo. MZGKiM obiecał tą sytuację wyjaśnić.
Może Cię zaciekawić
Odeszli w ostatnich dniach...
6 kwietnia 2025 r. śp. Stefan Opioła, 67 lat (Młynne) Msza święta żałobna zostanie odprawiona w kościele parafialnym pw. św. Ma...
Czytaj więcej16-latek z zarzutem zabójstwa, tymczasowo trafi do ośrodka wychowawczego
Tarnowski sąd rodzinny dla nieletnich zdecydował o tymczasowym, trzymiesięcznym umieszczeniu nastolatka w ośrodku wychowawczym izolowanym. Chłop...
Czytaj więcejZakończył się diecezjalny etap procesu beatyfikacyjnego ks. Józefa Kurzei
W miniony czwartek (3 kwietnia) w Kaplicy Arcybiskupów Krakowskich odbyła się sesja kończąca diecezjalny etap procesu beatyfikacyjnego Sługi Bo�...
Czytaj więcejTatry: Już trzeci stopień zagrożenia lawinowego; zima wróciła z impetem
„W związku z większymi niż prognozowane opadami śniegu stopień zostaje zmieniony na trzeci. Opadom śniegu towarzyszy bardzo silny wiatr, w wyn...
Czytaj więcejSport
Śnieg torpeduje rozgrywki piłkarskie
Opady śniegu uniemożliwiają rozegranie spotkanie. - W związku z trudnymi warunkami atmosferycznymi mecze przewidziane w terminarzach na d...
Czytaj więcejNowy klub ze Słopnic z pierwszymi sukcesami
Zawody odbyły się na terenie Akademii Wychowania Fizycznego im. Bronisława Czecha w Krakowie. My Endurance Słopnice istnieje niewiele ponad mie...
Czytaj więcejWieczysta wygrała z Limanovią
Przed meczem minutą ciszy uczczono pamięć wiernego kibica Limanovii, śp. Józefa Sejmeja, oraz śp. Tadeusza Wajdy, który od lat był związan...
Czytaj więcejWalczyli o udział w Mistrzostwach Polski
Zawody odbyły się w Olkuszu. Juniorzy: ¼ finału: Jarosław Ubik (Spektrum Karpol Słopnice) Kadetki: 3. Blanka Golonka (UKS Płomie...
Czytaj więcejPozostałe
Nowe logo miasta Limanowa. Pytania o konsultacje i koszty
Na początku marca burmistrz Limanowej Jolanta Juszkiewicz podpisała zarządzenie, w którym oficjalnie wprowadzono nowe logo miasta oraz księgę id...
Czytaj więcejNajwiększa inwestycja kolejowa na południu Polski (WIDEO)
W poniedziałek rozpoczęto prace przy drążeniu tunelu ewakuacyjnego pod Pisarzową, zlokalizowanego na trasie modernizowanej linii kolejowej nr 104...
Czytaj więcejPlanowane przerwy - wyłączenia prądu w powiecie limanowskim
...
Czytaj więcejUrząd zachęca do wspólnego sprzątania miasta
Miasto Limanowa przystępuje do prowadzonej przez województwo małopolskie inicjatywy pod nazwą „Posprzątaj Małopolskę”. W ramach tej akcji, ...
Czytaj więcej- Odeszli w ostatnich dniach...
- 16-latek z zarzutem zabójstwa, tymczasowo trafi do ośrodka wychowawczego
- Zakończył się diecezjalny etap procesu beatyfikacyjnego ks. Józefa Kurzei
- Tatry: Już trzeci stopień zagrożenia lawinowego; zima wróciła z impetem
- DORSZ: zakończone operowanie polskiego i sojuszniczego lotnictwa w naszej przestrzeni powietrznej
Komentarze (56)
nic się nie stało Panowie nic się nie stało Pan Dyrektor mówi więc tak jest...Woda ma lepszą jakość niż w rzece...i ja wierzę Panu Dyrektorowi...zapewne pobierana do badania jest poniżej oczyszczalni ścieków...Nie pastwić się nad MZGKiM wszak to najbardziej nowoczesna oczyszczalnia ścieków i nic tam nie śmierdzi...MZGKiM obiecał tą sytuację wyjaśnić.” No to poczekajmy na wyjaśnienie…Będzie tak…taka sytuacja nie miała miejsca…a to co piszecie to tylko zwykły atak na MZGKiM…kto ma inne zdanie…???...
brud!!!zółta woda!!! a jak nalałam dzieciom wody do wanny aby je wykąpać, to się przestraszyłam, na dnie wanny powstał wstrętny osad i wyglądało to strasznie!!!
i być może było to skutkiem wyżej opisanej sprawy...
lepsze komórki nie są drogie, Pańska to już dawno przeżytek.
bo większego skandalu związanego ze środowiskiem jak oddanie tej oczyszczalni po modernizacji do eksploatacji nie spotkałem
sam wykonałem z dziesięć telefonów do WIOŚ w Nowym Sączu oczywiście z zerowym skutkiem
a mogłbym podać Ci nazwiska osób które były u burmistrza w sprawie oczyszczalni wielorotnie
a z innej beczki juz szczytem wszystkiego było wycięcie ok. dwudziestu ponad stuletnich zdrowych nikomu nie przeszkadzających dędów z terenu oczyszczalni
interweniowałem nawet telefonicznie u konserwatora przyrody w krakowie P. Bożeny Kotońskiej niestety konserwator stwierdził że zezwolenie na wycinkę jest to nic się nie da zrobić
nie zasuwaj więc o poprzedniej kadencji
stwierdził że wszystko jest ok
przecież katastrofy ekologicznej na sowilniance czy łososince nie bedzie bo są to rzeki prawie martwe
a jeszcze w latach osiemdzisiątych pstrągi pływały 'na krzyżówce' jak ją nazywaliśmy i pod mostem kolejowym na sowliniance
i w trakcie kąpieli wypiło się niejeden litr wody
kończąc - ktoś te Rzeki zamordował i nadal morduje
jeżeli byłeś kiedykolwiek we władzach limanowej to masz w tym swój udział jeżeli nie bezpośredniego sprawcy to z powodu zaniechania
już naprawdę kończąc bo szkoda tu nadwyrężać klawiatury
dzisiaj jak chcę wejść do czystej wody to jadę daleko od limanowej
wpuszczanie ścieków muszą zginąć
rozumiem to
przecież firmy jak i indywidualni ludzie to wyborcy
nikt nie chce ich tracić
ale jak była władza pisze „puki co” dając przykład analfabetyzmu
to wiem że tak czy inaczej nie miały one szans
i tak na marginesie
chwalenie się kawałkiem kanalizacji jest żałosne
no chyba że wybudowano ją za prywatne pieniądze władzy
to zwracam honor
a inaczej to był i jest tylko obowiązek nic więcej
to tak człowieku jak bym się chwalił
że dałem wczoraj swojemu dwuletniemu dziecku jeść
i jeszcze z czymś …. sam nie wiem
to spoufalanie się
myśli o robaczku
coś o pukaniu
szkoda że nie wiedziałem wcześniej
że władze mają takiego „charta”
jak dęby „leciały” na oczyszczalni
i jak surowe ścieki waliły do rzeki
jak smród rozchodził się na kilka kilometrów od oczyszczalni
jakoś żaden człowiek „u władzy” tego nie chciał widzieć
i nie chciał widzieć ścieków płynacych zprawie każdej firmy
gdzie był wtedy ten znany
nie czepiam się akurat Ciebie
myślę że ta władza nie jest wcale lepsza
i gorsza pewno też nie
po prostu …nędza
Z mojego osiedla nikt nie otrzymał zwrotu własnych nakładów, a to dlaczego ?
i 'Natomiast pieniądze zostały mieszkańcom zwrócone, odbierali w kasie BS.' i jeszcze 'Nikt nie podejmował, mieszkańcy z własnej inicjatywy założyli tam konto, wpłacali, a potem sobie odebrali, bo Miasto nie mogło z tych pieniędzy korzystać, chyba żeby to była darowizna'
Gubisz się znany lepiej już nic nie pisz...powiem Ci tak...napisałeś o parę słów za dużo...i już tak pięknie to nie wygląda...zapewne 'ktoś' postara się to zagadnienie wyjaśnić...mnie się to w głowie nie mieści...
Z mojego osiedla nikt nie otrzymał zwrotu własnych nakładów, a to dlaczego ? Dagi'
znany co Ty na to...jakie zwroty własnych nakładów...o czym Dagi pisze...czego Ty jeszcze nie napisałeś...
Również byłem świadkiem jak oczyszczone ścieki wpadające do rzeki miały kolor kawy z mlekiem. Nie znam się na tym, ale sprawa faktycznie wygląda dziwnie i odpowiednie służby powinny się tym zająć.
Śmierdząco też wygląda sprawa ścieków odprowadzanych z wyciągu w Laskowej. Smród moczu w okolicach parkingu jest nie do opisania szczególnie w weekendy. Zainteresowany tym zauważyłem rurę, która odprowadza ścieki do potoku. Myślę, że ich oczyszczalnia nie jest w stanie przerobić takiej ilości ścieków jaka jest w weekend i nadwyżka jest odprowadzana bezpośrednio do potoku. Podobno właściciel ma papiery z sanepidu, że odprowadzane ścieki spełniają normy. Ciekawe tylko kiedy te próbki są pobierane?
nie wiem jak teraz ale jeszcze do niedawna użytkownik instalacji sam pobierał i zawoził próbkę oczyszczonych ścieków do autoryzowanego laboratorium np WIOŚ takie zawsze ma
prawda że bardzo śmieszne