Burmistrz z podwyżką do kwoty 10 180 zł, ale decyzja niejednogłośna

Mszana Dolna. W czasie poniedziałkowej sesji niejednogłośną decyzją Rady Miejskiej w Mszanie Dolnej uchwalono wyższe wynagrodzenie dla Anny Pękały. Burmistrz miasta będzie od teraz zarabiać 10 180 zł brutto.

W poniedziałek podczas sesji Rady Miejskiej w Mszanie Dolnej ustalono nowe wynagrodzenie dla burmistrz Anny Pękały. Zgodnie z niejednogłośną decyzją radnych, od tej pory na pobory burmistrz będą składać się: wynagrodzenie zasadnicze w kwocie 4 700 zł, dodatek funkcyjny w kwocie 1 900 zł, dodatek specjalny w wysokości 40% wynagrodzenia zasadniczego i dodatku funkcyjnego w kwocie 2 640 zł, a także dodatek za wysługę lat w wysokości 20% wynagrodzenia zasadniczego w kwocie 940 zł. W sumie miesięczna pensja Anny Pękały będzie wynosić 10 180 zł brutto. 

Od grudnia 2018 roku, czyli od momentu objęcia stanowiska, Anna Pękała zarabiała 8 680 zł brutto, co oznacza że radni przyznali burmistrz podwyżkę w wysokości 1 500 zł brutto. 

Inicjatywę uchwałodawczą zgłosili radni z klubu „Razem dla Mszany”. Jak wskazali w uzasadnieniu, już podczas sesji inauguracyjnej, na której ustalano uposażenie debiutującej w samorządowej roli Anny Pękały, zapowiadano że wraz z upływem czasu i nabieraniem doświadczenia, pensja będzie mogła wzrosnąć. 

Obywatelskie ujęcie... trzeźwego kierowcy Kierowca, który śmiertelnie potrącił dziecko, był pijany

Ponadto, radni którzy skierowali na obrady projekt uchwały podkreślali, że w dobie epidemii Anna Pękała była w stanie zapewnić ciągłość funkcjonowania urzędu. Chwalili burmistrz za poprawę komunikacji z mieszkańcami poprzez spotkania, organizowane co kwartał, na których poruszano bieżące sprawy samorządu. Przypomnieli o pozytywnych ocenach prowadzenia finansów miasta i wskazali na pomyślnie zrealizowane inwestycje, w tym przebudowę stadionu czy budowę ścieżki rowerowej. 

Na tryb procedowania uchwały, która na początku sesji została wprowadzona do porządku obrad, zwrócił uwagę przewodniczący Rady Miejskiej w Mszanie Dolnej, Janusz Matoga. - Uważam, że ta sprawa jest dla mnie jakoś dziwnie szybko procedowana, niemniej decyzją radnych uchwała znalazła się w porządku obrad - skomentował.

Radni nie dyskutowali o nowej pensji dla burmistrz. W głosowaniu 9 osób opowiedziało się za przyjęciem uchwały, a 6 radnych wstrzymało się od głosu. Po przyjęciu uchwały radni usłyszeli podziękowania od Anny Pękały.