Burmistrz podsumował kadencję. Co się udało, a czego nie zrealizowano?

Limanowa. W poniedziałek podczas internetowego czatu z mieszkańcami burmistrz Władysław Bieda dokonał podsumowania mijającej kadencji pod kątem zrealizowanych inwestycji oraz zamierzeń, których nie udało się wykonać.

Zawsze podchodzimy do tych spraw związanych z wyborami, z tym co się dzieje później po wyborach, w sposób poważny. Zawsze w moim biurku jest ulotka wyborcza, na której jest spisane wszystko, co mówiliśmy przed wyborami. Uważamy, że jest to pewnego rodzaju umowa, jaka jest zawarta pomiędzy mieszkańcami miasta i tą ofertą pracy, jaką składamy. A w związku z tym, że kończy się okres realizacji tej umowy, powinniśmy się z tego rozliczyć - powiedział na wstępie burmistrz Władysław Bieda. 

Burmistrz zaczął podsumowanie od przytoczenia wyników ostatniego rankingu “Wspólnoty”, w którym w kategorii miast powiatowych w kadencji 2018-2023 Limanowa zajęła 9. miejsce w kraju (na 178 ocenianych miast), wyprzedzając wszystkie okoliczne miasta powiatowe (takie jak Bochnia, Brzesko, Gorlice czy Nowy Targ).

Przed nami są takie miasta, które mają znacznie bardziej rozwinięty przemysł, gdzie są duże zakłady przemysłowe, kopalnie i przez to duże wpływy podatków, dlatego mają większe możliwości. My nie mamy aż tak dużych dochodów, ale i tak sobie radzimy - ocenił włodarz samorządu.

Jak dalej referował, w ciągu pięciu ostatnich lat w mieście zostało wykonanych inwestycji za łączną kwotę 150 mln zł, z czego 78 mln zł to pozyskane z zewnątrz dotacje, a 72 mln zł to środki własne, w których jest tylko 1,5 mln zł kredytu. 

Ten sukces, bo tak trzeba to uczciwie nazwać - zresztą cała ta klasyfikacja była nazwana “Sukces kadencji” - to sukces nasz wspólny, mieszkańców miasta oraz wszystkich tych, którzy pracują na terenie miasta, bo ich udziałem są podatki, które wnoszą - podkreślił. 

Pierwsze miesiące bieżącej kadencji upłynęły pod znakiem kontynuacji rozpoczętych wcześniej przedsięwzięć. Wśród najbardziej znaczących burmistrz wyliczał rewitalizację limanowskiego Rynku oraz Parku Miejskiego, rozbudowę LDK z nowoczesną biblioteką, budowę parkingu dwupoziomowego, a także utworzenie i uruchomienie komunikacji miejskiej. 

Kiedy znamię staje się niebezpieczne? Młoda twórczyni filmem zdobywa podium

Władysław Bieda wspominał też o zadaniach w zakresie remontu dróg (zmodernizowano 74 drogi, planowano 14), rozbudowie kanalizacji i wodociągu oraz modernizacji stacji uzdatniania wody. Podkreślał, że w dobiegającej końca kadencji zbudowano dwa ważne mosty. Zaznaczył też, że samorząd podejmował działania w zakresie gospodarki mieszkaniowej. Miasto zrealizowało autorski program polegający na budowie bloku przy ul. Fabrycznej, a niedawno zdobyło dofinansowanie i podpisało umowę na budowę 8 bloków przy ul. Bednarczyka. Wyliczał też pomniejsze, choć także ważne dla mieszkańców działania, takie jak np. budowa lub modernizacja placów zabaw.

W podsumowaniu nie zabrakło też informacji o tych zadaniach, które nie zostały zrealizowane, choć były zapowiadane w kampanii wyborczej. Były to m.in. platforma widokowa na Jabłońcu oraz budzące swego czasu duże zainteresowanie centrum rekreacji i sportów ekstremalnych na Miejskiej Górze. 

Podsumowanie burmistrza na czacie z mieszkańcami: