Budują przekaźnik. Sąsiedzi dowiedzieli się, gdy wjechał ciężki sprzęt

Słopnice. Przy granicy Słopnic z Zalesiem powstaje maszt stacji bazowej jednego z operatorów telefonii komórkowej. Najbliżsi sąsiedzi inwestycji twierdzą, że o budowie nie zostali powiadomieni przez żadną instytucję, a o wszystkim dowiedzieli się dopiero wtedy, gdy na działkę wjechał ciężki sprzęt.

Jak mówi nam jeden z mieszkańców, już kilka lat temu zbierano podpisy przeciwko budowie przekaźnika na innej działce w sąsiedztwie. Wtedy działania lokalnej społeczności okazały się skuteczne, a inwestycja nie doszła do skutku.  

Przekaźnik powstaje około 50-60 metrów od naszego domu i nie dostaliśmy nawet zawiadomienia. Po prostu obudziłem się rano i zobaczyłem ciężki sprzęt, który rozpoczął prace - mówi mieszkaniec Słopnic. 

Teraz sąsiedzi przyszłej stacji bazowej próbują znaleźć wsparcie w samorządach, urzędach i instytucjach. Podkreślają, że lokalizacja nad górską przełęczą powinna być chroniona ze względów krajobrazowych. Tymczasem według ich informacji, powstająca konstrukcja ma mieć około 60 metrów wysokości. 

W starostwie dowiedzieliśmy się, że wniosek w tej sprawie został złożony w grudniu, a pozwolenie wydano w maju. My dowiedzieliśmy się 13 lutego. Jesteśmy zdziwieni, bo na nas, mieszkańców, nakłada się przy budowie wiele ograniczeń, bo nasze działki są w terenie atrakcyjnym widokowo - dodaje nasz rozmówca. 

Pozwolenie na wniosek spółki P4 - operatora sieci Play - wydało Starostwo Powiatowe w Limanowej. Z informacji widocznych w miejscu realizacji inwestycji wynika, że budowa ma zostać zrealizowana do końca kwietnia tego roku. 

Oficjalnie: Mirosław Cichorz wybrany wójtem 71-latek wjechał autem w wiatę przystankową i słup; mężczyzna zmarł

Mieszkańcy Limanowszczyzny, podobnie jak mieszkańcy innych krajów, często protestują przeciwko budowie stacji bazowych operatorów sieci komórkowych. Jednym z głównych powodów protestów są obawy mieszkańców dotyczące potencjalnego wpływu promieniowania elektromagnetycznego emitowanego przez stacje bazowe na zdrowie. Pomimo że badania naukowe prowadzone przez międzynarodowe organizacje takie jak Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) wskazują, że dotychczasowe dowody na szkodliwość promieniowania elektromagnetycznego na poziomach spotykanych w codziennym życiu są niewystarczające, wielu ludzi nadal obawia się możliwych długoterminowych skutków, takich jak zwiększone ryzyko nowotworów.

Budowa stacji bazowych często spotyka się z oporem również ze względów estetycznych i obaw o spadek wartości nieruchomości. Stacje bazowe i maszty telekomunikacyjne mogą być postrzegane jako szpecące krajobraz lub zaburzające charakterystyczny obraz miejscowości, co z kolei może wpływać na obniżenie wartości nieruchomości w ich pobliżu.