38-latek na wolności. Przyznawał się do przestępczej przeszłości z pokrzywdzonym
Tymbark. Konflikt między mężczyznami trwa od dawna, a podejrzany który w poniedziałek podczas awantury w Tymbarku użył broni pneumatycznej i kilkukrotnie postrzelił 37-latka, już rok temu informował, że w przeszłości dokonywali wspólnie kradzieży. Mężczyzna opuścił policyjny areszt.
Do momentu publikacji artykułu nie udało nam się dowiedzieć, jakie zarzuty Prokuratura Rejonowa w Limanowej postawiła 38-letniemu mężczyźnie. Ustaliliśmy natomiast, że we wtorek (12 grudnia) po przeprowadzeniu czynności z jego udziałem został on zwolniony z policyjnego aresztu.
Wobec podejrzanego zastosowano tzw. wolnościowe środki zapobiegawcze: policyjny dozór, zakaz zbliżania się do pokrzywdzonego oraz poręczenie majątkowe.
Okazuje się ponadto, że podejrzany i pokrzywdzony skonfliktowani są od dłuższego czasu. Ponad rok temu w mediach społecznościowych podejrzany opisał swoją znajomość z pokrzywdzonym, zarzucając mu przy okazji szereg przestępstw, które miały zostać popełnione w okolicy. Chodziło m.in. o okradanie jednego z lokalnych zakładów pracy.
Zobacz również:Podejrzany w swoim wpisie na Facebooku przyznał, że część z przestępstw dokonywał wspólnie z pokrzywdzonym, a miało to miejsce zanim się poróżnili. Autor wpisu wskazał, że mimo swojego wcześniejszego udziału w przestępstwach, teraz jest gotowy ponieść konsekwencje swoich czynów i podkreślił, że nie obawia się zemsty ze strony swojego dawnego kompana.
Do zdarzenia stanowiącego kulminację konfliktu doszło w miniony poniedziałek (11 grudnia) na parkingu przed marketem w centrum Tymbarku. Awantura miała mieć bezpośredni związek z uszkodzeniem szyby w samochodzie jednego z nich, 37-latka. Właściciel pojazdu twierdzi, że zauważył sprawcę na parkingu i usiłował go zatrzymać.
38-letni mężczyzna, będący drugą stroną konfliktu, wyjął pistolet gazowy i zaczął strzelać w kierunku 37-latka. Poszkodowany zdołał jednak obezwładnić napastnika i unieruchomić go w wejściu do sklepu.
Po przybyciu na miejsce służb ratunkowych, 37-latek z obrażeniami twarzy i głowy został zabrany do szpitala. Jego stan nie zagraża życiu. Natomiast 38-latek został zatrzymany przez policję i przewieziony do aresztu. W trakcie zatrzymania trzymał on w ręku pistolet pneumatyczny i twierdził, że działał w obronie, ponieważ wcześniej 37-latek miał grozić mu śmiercią.
Sklep wraz z parkingiem zostały tymczasowo zamknięte, a na miejscu pracowały patrole policji, pogotowie ratunkowe oraz straż pożarna.
Następnego dnia po incydencie prokurator rejonowy w Limanowej, Mirosław Kazana w rozmowie z nami informował, że użyta broń to pistolet pneumatyczny dostępny na rynku bez zezwolenia, a obrażenia 37-latka nie są poważne.
Może Cię zaciekawić
Zbiórka na leczenie i rehabilitację Filipka – chłopca, który się nie poddaje
W pierwszej minucie życia Filipa jego wynik skali Apgar wynosił 4, by po chwili wzrosnąć do 6, co świadczy o determinacji i sile chłopca. Jednak...
Czytaj więcejJubileusz małopolskiej brygady WOT i przysięga na limanowskim rynku
Spotkanie organizacyjne w sprawie uroczystości odbyło się wczoraj (9 maja) w Urzędzie Miasta Limanowa, pod przewodnictwem burmistrz Jolanty Juszki...
Czytaj więcejInauguracyjna sesja Rady Gminy
Podczas uroczystych obrad, które otworzył najstarszy z radnych - Henryk Ślazyk, radni oraz wójt gminy złożyli uroczyste ślubowanie. Sesja rozp...
Czytaj więcejPark narodowy sprzedaje samochód
Na sprzedaż przeznaczono samochód osobowy marki Suzuki Jimny z roku 2009 (KLI CA62). Pojazd wyposażony jest w benzynowy silnik o pojemności 1328 c...
Czytaj więcejSport
Piłkarski weekend: od IV ligi do klasy B
IV LIGA MAŁOPOLSKA: Pauza: Lubań Maniowy. Orzeł Ryczów - Beskid Andrychów 11 maja, 15:00 LKS Jawiszowice - Wolania Wola Rzędzińs...
Czytaj więcejW Zalesiu mogą być dumni z zakończonego sezonu
W Igrzyskach Młodzieży Szkolnej ranking drużynowy/szkolny za sezon 2023/2024 wygrała szkoła Zespół Szkół Mistrzostwa Sportowego w Zakopanem. ...
Czytaj więcejDziewczyny ze Szczyrzyca sięgnęły po mistrzostwo powiatu
Zawody odbyły się na boisku sportowym MKS Limanovia. Organizatorem zawodów był: ZPO-Międzyszkolny Ośrodek Sportowy Powiatu Limanowskiego oraz Po...
Czytaj więcejZawodnicy AP Mam Talent sprawdzani przez Sandecję
- Podopieczni APMT Limanowa wzięli udział w zgrupowaniach projektu Akademii Sandecja, dzięki któremu zawodnicy z małych klubów mogą sprawdzić ...
Czytaj więcejPozostałe
III Czasówka Rowerowa pod Ostrą
Wydarzenie to nie tylko wyzwanie sportowe, ale również okazja do rodzinnego spędzenia czasu na świeżym powietrzu. Głównym punktem startowym je...
Czytaj więcejSpotkanie doradcy zawodowego z podopiecznymi ŚDS
Celem spotkania było przybliżenie tematyki związanej z rynkiem pracy, w szczególności dla osób niepełnosprawnych. Anna Wajda omówiła wiele k...
Czytaj więcejOstrzeżenie meteorologiczne: możliwe przymrozki tej nocy
Na terenie powiatu limanowskiego przymrozki prognozowane są tej nocy (z 9 na 10 maja). Prognozy przewidują lokalny spadek temperatury pow...
Czytaj więcej“Na Mogielicy praca wre”
Roboty podjęto już po raz czwarty. Teraz inwestycja wchodzi w kolejną fazę - na zdjęciach, nadesłanych przez jednego z naszych Czytelników, wid...
Czytaj więcej
Komentarze (4)
Dawniej uczone , że w podobnym zdarzeniu należy zawiadomić milicję a nie rzucać się na osobę z bronią gdyby ten drugi miał ostrą amunicję , to za tym przed lufką odbywały by się Msze Gregoriańskie .
W tyn samym miejscu i czasie spotkały się DWA MATOŁY . :)
Nie mam pojęcia ja przebiegnie postępowanie w sprawie , ale być może jeden dopowie za przekroczenie obrony koniecznej , a drugi z powództwa cywilnego będzie się tłumaczył za fizyczną napaść ,