Manitou, jakimż trzeba być głupcem, żeby w takie rzeczy wierzyć. Jesteście łatwą zdobyczą: dymają Was latami, nagle kawałek papierka i już hurrraaaa, dobre panisko, miał być papier i jest! Od tego papieru, typowej kiełbaski na następne kilka wyborów, do realnej drogi przepaść nie do zasypania. Nie wiem ile masz lat, ale mówię Ci- ile byś nie miał, to tą obwodnicą nie pojedziesz :-)

Bakarat, nikt nikogo nie będzie przepraszał, bo i nikt normalny nie da się nabrać na 100 obwodnic za miliardy. Bo miliardów nie ma, a bedzie jeszcze mniej albo wcale, jak UE uzależni dotacje od praworządności w Polsce. Dopóki nie przewiozę własnej du... po tej obwodnicy, to może mi Pan Janczyk i 100 list z 1000 obwodnicami pokazywać- nadal to będzie papierek bez pokrycia. Ale gratuluję mu zażartych wyborców, tak sie kupuje elektorat :-), któremu nic nie zaszkodzi :-)

emte, na tych obietnicach i zapewnieniach jeszcze Twoje wnuki pojadą :-).

Manitou, myslą nadal to, co o wszystkich zapewnieniach i obietnicach PiS: miliard posadzonych drzew, mieszkanie plus, elektryczne auta, najlepsza w Europie służba zdrowia i takie tam bajeczki. Nie na darmo jakiekolwiek plany przesuwa się na rok 2026...

Zapomniałem- jest 500 + a nie ma dzieci :-)

Jozek123, i tu się mylisz: nie ma centralnego portu lotniczego, a już ładnych parę lat funkcjonuje zarząd za ciężkie miliony, podobnie z polskimi elektrowniami atomowymi, nie ma rzetelnej informacji a miliardy idą na dotację na chamską szczekajnię, nie ma słuzby zdrowia- a jest ministerstwo itd. Czyli da się? :-)

Kojot "Lepiej jest nie odzywać się wcale i wydać się głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości..." Mark Twain

*Janczyka oczywiście, przepraszam.

Lata politykowania nie poszły w las: a to maczkiem naniesiona notka na plakacie, jak w rasowej umowie bankowej, a to różne pisma, a to paluszek coś zasłania, a to EWENTUALNY termin kilka lat przesuniety, to znowu mu się lokalizacja pomyliła. Śmiało możesz Pan wpisać "polityk" w wyuczony zawód. Wyborcom Pana Jańczyka gratuluję.

Wieże widokowe są niewątpliwą atrakcją, ale niestety pozostawione same sobie- są punktem pozbywania się śmieci. Taka mentalność Polaków, którzy z turystyką nie mają nic wspólnego, a smiecą bo mogą. Przykładem przysłowiowy już syf na Mogielicy. Nawet Szlak Papieski i krzyż nie są w stanie powstrzymać chamstwa. W tym wypadku granica kilku gmin na szczycie jeszcze rozmyje odpowiedzialność... Macie jakiś pomysł na porządek pod wieżami?

Manitou, a jazgot to Twoja wypowiedź, ani jednego zdania na temat, żadnej merytoryczej uwagi, tylko ble ble ble, jak to masz w zwyczaju.

Manitou i kojot to właśnie przedstawiciele tych, co zasłużyli na taki stan rzeczy. Przeczytaliście o plany]ach odsunietych w pis...du? Gdzie jakiekolwiek deklaracje finansowe? Papiery, które obiecują papiery, to jest to, o czym mówić Pan Janczyk przed wyborami? Gdzie ten początek, o którym mówicie?

Historią juz jest pojęcie polityka, jako męża stanu, służącego narodowi, Ojczyźnie. Teraz, bez względu na opcję polityczną!, "idzie się w politykę". I to nie po to, żeby jako przedstawiciel suwerena- pracodawcy, reprezentować jego interesy, tworzyć dla niego przyjazne, bezpieczne państwo. Rządzący stali się tworem pośrednim między mafią, korporacją a bankiem. Kłamią, mamią, urządzają zawody w praniu mózgów swoich zwolenników, od wyborów przez kadencję i długo, długo po niej. Temat obwodnicy, kolei czy zalewu to takie naoczne obrazki z naszego podwórka. Kłamstwa i kombinacje w tych tematach ciągną się dziesiątki lat. Czy któremuś z podpierających się obietnicami i na obietnicach kończącym to zaszkodziło? Ano nie, więc widać zasługujecie i na takich przedstawicieli i na takie traktowanie.

Niestety, basior i gorc, pod koniec pokazaliscie, że pewnego poziomu dyskusji nie przeskoczycie poza : "nie pisz bzdur, żenada, doucz się, porozmawiaj z kimś kto sie zna", mimo że gorc tak górnolotnie nawoływał : "Trzeba wykożystać (pisownia oryginalna) takie tematy starając się merytorycznie, zrozumiałe i kulturalne obalać mity". :-). Szczerze mówiąc to podejrzewam, że jesteście jedną osobą w dwóch nickach, albo przynajmniej do tej samej szkoły chodzilisci. Do niczego mnie nie przekonaliście, niczego mnie nie nauczyliscie, żadnego mitu nie obaliliscie, nie macie zwyczajnie narzędzi, żeby to zrobić.

Basior, szczerze mówiąc rozmowa z Tobą to strata czasu, nie chcemi sie nawet tych bzdur czytac. Gorc, może prosto? Np. zamiast 112 trupów 112 zaszczepionych lisów? Gorzej, kiedy mysliwy się pomyli i zaszczepi przez pomyłkę drugiego mysliwego :-).

Oj bysior, bysior, żebys Ty wiedział ile rzeczy mnie kreci! :-) Jak widzę, w Twoim mniemaniu posiadanie zdania na RÓŻNE tematy to zboczenie? No proszę, jakie to standardy zaczynają obowiazywać :-)

A Ty kojot weź się ogarnij człowieku! Artykuł jest o polowaniach, mysliwych i zwierzętach. Jeżeli nie widzisz między nimi a aborcją różnicy, to coś jest nie tak z Twoim postrzeganiem świata.

I tak oto powstaje klika: tworzy się własne prawa, celowo tak skonstruowane, żeby można było nimi manipulować, naginać według potrzeb, w razie sporu jest się sędzią we własnej sprawie, ludzi spoza tego kregu uważa się za debili, chociaż samemu ma się iloraz inteligencji w okolicach temperatury pokojowej, głaska się po główkach tych co przytakują, odmienność opinii to zniewaga i potwarz. Czy Wam to czegoś nie przypomina? Tak, tak, dokładnie :-)

Basior, mnie Twoja zgoda do niczego nie jest potrzebna. Będę pisał, co uważam za słuszne, a jakieś psowate :-) typu basior i kojot mogą mnie co najwyżej oskowyczeć :-).

Skoro jest to pewnie złapała, czyli będziemy sie mogli poznać. Z obu stron lufy :-).