Wszystkie "wizualizacje" komputerowe skupiły się na fontannach i wodotryskach. Nikt nie zauważył, że skasowano jeden pas i wprowadzono przystanki komunikacji miejskiej w rynek. Brawo, wodzireje miejscy, jedno jajo znieśliście, budując bubel pt. "Mój rynek" (czyli czyj?), drugie- pomnik wątpliwego uroku, który cały mały rynek zaokupował (jasne, najpilniejsza rzecz, której Polsce potrzeba to pomniki), teraz rynek. A następny parking za kasę miejską na "kościelnych" (???) gruntach?

kojot, po Twoim wpisie wnoszę, że uważasz tę sytuację za czystą, klarowną i ewidentnie zaistniałą przez opozycję. A pozostali w rodzinie zdrowi?

"...z góry akceptuje wszystkie wyniki naszych demokratycznych wyborów. Oczywiście jeżeli będą zgodne z naszymi oczekiwaniami." - Alternatywy 4

Teraz w "nieszczęśliwych wypadkach" zginął nagrania, utopią się laptopy, prokuratura nie dopatrzy się znamion przestępstwa. Ale "Tak mi dopomóż Bóg" było, niektórzy nawet wszystkich świętych na świadka powoływali. Co za wredna i obłudna zgraja.

Słów brak. XXI wiek, środek Europy, kamery, nagrania,, państwo "demokratyczne"...Na chama, bez żenady i bezkarnie. Brawo wyborcy, zasługujecie na ten cyrk.

Nie "derektora", tylko dyrektora- Pani czytająca...

"To niezwykle miłe, że lokalna społeczność chce z nami utrzymywać kontakty" ??? To nie powinny być miłe pogaduszki sąsiedzkie z witaniem kwiatami, kawusią i ciastem od KGW, tylko narada robocza, droga pani.

Taki "donos" to forma ostateczna i często wystarczy świadomość o tej możliwości i problem zniknie. Miałem 3 lata kłopot z sąsiadem, który mnie zwyczajnie "zagazowywał" w moim własnym domu. Rozmowy, pertraktacje nic nie dawały, wizyty w samorządowych wydziałach ochrony środowiska kończyły się jak zwykle rozkładaniem rąk. Zaistniała możliwość, pokazałem sąsiadowi, że nie zawaham się użyć tej broni iw tym sezonie grzewczym spokój z truciem.

Miejscowe władze mają to tam, gdzie państwowe Nobla dla Pani Olgi Tokarczuk. Nie takie elity będą promowane...

Teraz czas wymiany elit: kierowca pani Goss za Panią Tokarczuk, zgodnie z hasłem- dobra zmiana he he he

I dobrze, że wygrało PiS. Ostatnie 4 lata to była zbrodnia, teraz będzie kara, suweren na nic innego nie zasługuje.

aramis, nie będę przepraszał, bo nie obraziłem personalnie człowieka, tylko przywołałem jego dzieło, a ono stało się już JEDNYM z symboli obecnego rządu.

Przepraszam Kuchcińskiego, że o nim zapomniałem, a przecież to ważna persona.

tad121, bardzo smutne, że takich mamy reprezentantów społeczeństwa: Terlecki, Szyszko, Macierewicz, Banaś, Piebiak, Misiewicz, Szydło, Zalewska, Kaczyński, Pawłowicz i cała reszta "nie oczekują poklasku, sławy, pieniędzy, pozycji społecznej i szkoda że ciągle ta mądrość jest taka skromna , cicha, spokojna i ciągle tylko drzemie w nas". Dobre! :-)

Gratulacje :-)

Ha ha ha, w Teksasie jakiś polityk nie mógł zjawić się na spotkaniu i przysłał swoją tekturową podobiznę! :-) PiS powinien adoptować ten pomysł, w sam raz dla "władzy" która boi się suwerena.

Wygląda na to, że wolta partii czyli ucieczka przed konfrontacją z kontrkandydatami i pytaniami od społeczeństwa obowiązuje n ie tylko w Limanowej. No brawo, brawo, jeszcze tylko wzorem guru zaopatrzcie się w barierki i kordony policyjne, żeby suweren za bardzo się nie zbliżył...

Zapomniałem o miliardzie drzew !

DRKidler, zgadzam się, Pani Filipiak już przygotowuje się do systemu: pytania tylko znane, odpowiedzi tylko zgodne z wytycznym przekazem dnia. A tu mogliby zapytać o obiecaną kwotę wolną od podatków, milion samochodów elektrycznych, 100 tysięcy mieszkań, PKS do każdej gminy i 100 obwodnic w tym jedną limanowską :-)

"W świat eko-wierszy wprowadzili: (... ) myśliwy Lucyna Biedroń z Koła Łowieckiego Jaworz..." Była pogadanka o strzelaniu do wilków, niekoniecznie tych z "Czerwonego Kapturka"??