Pozwolę sobie dołączyć do dyskusji i napisać kilka słów dlatego, że ciężko jest przejść obojętnie obok tylu słów, które są pisane pod dyktando jednej strony. Nie wiem z czego może to wynikać, czy z dziennikarskiej nierzetelności, czy z braku wiedzy czy innych interesów. Jest to dla mnie tym bardziej trudne, że znam pana dr Grzegorza Krzaka od wielu lat i ciężko jest czytać coś tak bardzo nietrafnego jak argumenty przytaczane w artykule. Pewnie gdyby mieszkał całe życie w Męcinie i nigdy nie wyjechał (nawet zdobywać wiedzę i doświadczenie w kraju i za granicą) to byłby idealnym kandydatem i bez konkursu mógłby zostać dyrektorem. Jeśli chodzi o znajomość funkcjonowania szkoły to doświadczenie zdobyte w innych placówkach przez kilkanaście lat na pewno nie zaszkodziłoby szkole w Męcinie! Pozostałych argumentów szkoda komentować . . . To co czytam w komentarzach o „wzywaniu do szkoły i podpisywaniu list poparcia, czy bieganiu po wsi”, to jakaś patologia (może i sprawa dla kuratorium). Gdyby chodziło o moją osobę spaliłbym się ze wstydu. Namawiam portal limanowa.in do zabrania się do pracy i tworzenia prawdziwego dziennikarstwa, a nie szczucia, którego dziś jest już wystarczająco dużo (z każdej strony).