alim
Komentarze do artykułów: 279
zibi ha ha dobry jesteś, on zachęca do dzieła. A co na Słopnice już nie można liczyć?
A sorry miało być tiry na tory, czy jakoś tak
pieszy na tory
'Silne mgły'- brzmi podobnie jak gęste wiatry ;) ale najważniejsze że crusadera ta wiadomość ucieszyła
Pozostało życzyć : SZYBKIEJ I DOBRZE WYKONANEJ INWESTYCJI. Powodzenia
Dzięki za info, ostatnio jestem jakoś więcej zapracowany i jakoś nie natchnąłem się na takowe. Pozdrawiam 'Stary babie dejcies grabie...' ;)
Co stało się z wcześniejszym wpisem, gdzie podany był link do glosowania na który odpowiedziałem poprzednią wypowiedzią?
Takie głosowanie to ściema na kółkach. Polska to dziwny kraj. Takie pytania czy przewoź osób ma wyjeżdżać z dworca autobusowego to tak jakby być zdziwionym że zębów do grabi nie wprawia dentysta
'no pewnie że wolno, kolega twierdzi co innego a Policjant co innego' Więc jednak porozmawiaj z kolegą, bo policjant jest jakby po Twojej stronie. :)
To wszystko przez ten cudzysłów. Bo kogut na dachu golfa to przecież nie rzadkość a że niebieski? No cóż.... ach ten dzisiejszy świat mody.
Bajzel i tyle Najlepiej żeby wszyscy w koło podporządkowali się do kilku przewoźników i słuchali co panowie szlachta narzucą. Przez tydzień kiedy zarabia się krocie jadzie bus za busem, zaś gdy przyjdzie niedziela, z kilku miejscowości nie ma się jak dostać do Limanowej czy z powrotem. To też powinno być jakoś prawnie uregulowane. Ja choć mało korzystam uważam że ORDNUNG MUSS SEIN .
Jakich to jeszcze sposobów nie wymyślą aby dostać się do koryta
A ja proponuję ROWER i nie chodzi tu o markę samochodu (rover). Tu gdzie pracuję panowie w garniturach i krawatach na rowerze czy hulajnodze to codzienność a kraj zdecydowanie bogatszy od naszego. Tak więc nasuwa się pytanie, czy to poniekąd aby nie taka ślepota (metylowa)? że coraz częściej całymi rodzinkami wyjeżdżamy na wycieczki rowerowe w wolnych chwilach, zamiast zamienić to na codzienność np. w dojeżdżaniu do pracy? Oczywiście pomijam porę zimową (należy zmienić rower na sanki) :) :)
Jeśli piszesz i czasem musisz zerknąć na klawiaturę żeby wiedzieć co tam napisałeś, to nie masz się czym martwić bo wzroku nie straciłeś. Jeśli zaś jesteś tak dobry w pisaniu że na klawiaturę nie zerkasz wcale to nic pewnego, że wypiłeś odpowiedni alkohol, no chyba że to czytasz :) ;)
Jeśli o to idzie to na parkingu w rynku wystarczyło zamontować bramkę wjazdową i wyjazdową (szlaban automatycznie otwierany) i nie potrzeba żadnego kontrolera a klient płaci za prawdziwy czas parkowania .
Jeśli to jest wasz pomysł aby mieszkańcom żyło się lepiej, to gratulacje....jak widać pomysłu na lepsze jutro nigdy nie mieliście . Powiem wprost MYŚLICIE TYLKO O SOBIE I O TYM ABY KOMUŚ COŚ UDOWODNIĆ A WSZYSTKICH MIESZKAŃCÓW MACIE W (czterech literach) Co by tu robić żeby nic nie robić a godnie zarobić, ech jak ja nie cierpię nierobów. Ludziska wiecie co? To jeszcze jeden i kolejny wasz wydatek, no ale każdy ma swoje racje. Pozdrawiam i życzę rozsądku w końcu każdy ma prawo wyboru.
Śmieszy mnie fakt, że M. Gessler musi przyjechać tylko po to a żeby komuś powiedzieć, że tu jest syf itd... w dodatku tymi swoimi ironicznymi słowami (które często nie pasują do kobiety). Pic na wodę fotomontaż, koszty dla właścicieli i wielkie hura przez jakiś czas a potem wszystkie nawyki wracają do pierwotnych. Za mała miejscowość, za mało ludzie zarabiają, brak nawyków (lub często pieniędzy)przeciętnych ludzi aby pójść na obiad z rodziną, czy kolację ze znajomymi a może by na lampkę wina wyskoczyć w miłym gronie. Takich klientów jest brak a nie M. Gessler. Bo jeśli jest zbyt na podkowy to i kuźnie zbudować żadnym problemem jest.
Odnoszę wrażenie że część wypowiadających się w tym temacie słowami jest niby ZZZAAA.... wspólnym dworcem, ale kibicuje jak gdyby przeciw żeby czasem komuś się nie udało coś zrealizować (uporządkować) o czym ktoś wcześniej zapomniał i zostawił na pastwę losu przez ostatnie lata zastawiając się prawem lub jego brakiem .
Bardzo dobry pomysł. Przewoźnicy powinni się dostosować a nie stawiać warunki, bo takie rozwiązanie na pewno jest korzystne dla pasażerów a klient nasz pan. Jeśli pojawi się jakiś chaos, to bywa on przy każdych zmianach, ale to jest chwila, którą nie należy się przejmować a potem już jest porządek jak trzeba a DWORZEC spełnia swoją (właściwą) role. Powodzenia w realizacji.
@BOTTOM- mam nadzieje że będzie to naprawa gwarancyjna ;);)