W Ujanowicach cena paliwa zawsze jest niższa o kilkanascie groszy czasami nawet o 20. Może czas na bunt konsumencki i nie tankować przez miesiąc w Limanowej to sprzedawcom rura zmięknie. Na stacji Olma w Nowym Sączu paliwo 40 groszy tańsze jak w Limanowej.

Zazwyczaj jest tak, że jak inwestor/projektant chce coś ukryć, przemycić w inwestycji to robi takie właśnie konsultacje. Jeśli ta inwestycja ma być dobra dla mieszkańców to dlaczego inwestor wraz z projektantem nie stanie z ludźmi twarzą w twarz i nie przedstawi koncepcji (np. tak jak to było w przypadku PKP). Dziwię się władzom miasta że tak niewiele w tej sprawie robią, a później będą się dziwić, że będą protesty. Nie ma co czekać na GDDKiA!!!! Czas się organizować, założyć komitet i zacząć zbierać podpisy przeciwko pseudo obwodnicy!

Szanowni włodarze miasta.! Proponowane przebiegi obwodnicy miały sens 40 lat temu, kiedy tereny przez które przebiega owa obwodnica były niezamieszkane. Proponowane przebiegi obwodnicy odciążą tylko centrum miasta a spowodują znaczną uciążliwość dla dużej liczby mieszkańców osiedli przez które obwodnica będzie przebiegać. Z powodu zabudowy terenów przez które proponuje się przebieg obwodnicy, trudno nazwać ją obwodnicą miasta. Pan Burmistrz mówił, że wszyscy muszą chcieć i wyrażać zgodę na obwodnicę aby ona powstała. Patrząc na jej przebieg , to niech Burmistrz przygotowuje się na powstawanie komitetów w proteście przeciw budowie obwodnicy.

Wielkie konsultacje: 2 dni po 6 godzin? Ciekawe ilu ludzi w tym czasie przyjmą. Policzcie sobie przez ile działek ma iść ta obwodnica i ilu ludzi dotyczy a tutaj 11 godzin na konsultacje przewidziane!!!! Pod podanym linkiem z artykułu nigdzie nie ma wariantów i przebiegów obwodnicy ale hest ciekawe zdanie: "Na podstawie umowy nr I/245/ZI/I-1/2020 z dnia 12.10.2020 r. oraz Harmonogramu prac projektowych formalny termin wykonania zadania projektowego określono na: 12.04.2025 r." To jest termin ukończenia projektu, a wykonanie? - chyba na św. Dygdy.....

Niech władze miasta przyjrzą się oświetleniu ul. Zygmunta Augusta. Połowa lamp znajduje się w koronach drzew. Jaki sens ma tak zamontowane oświetlenie?

artykule nigdzie nie padła data spaceru. Panowie redaktorzy poprawcie się. za 100 lat będą się zastanawiać kiedy to było.

Burmistrz jak zwykle: wszystko jest w porządku, ja mam rację, a że wy nie umiecie jeździć to już wasz problem. Zabrakło mi tu tylko jeszcze jednego stwierdzenia z repertuaru burmistrza : cyt. "Jeszcze się taki nie urodził, żeby wszystkim dogodził..." . Może w ramach akcji promocyjnej nowego parkingu burmistrz wraz ze wszystkimi zmotoryzowanymi pracownikami Urzędu Miasta przez okres trzech miesięcy będą parkować na tym parkingu i zapłacą to parkowanie ZA SWOJE!!!! pieniądze, a okupowany parking za Urzędem Miasta udostępnią dla mieszkańców miasta, którzy załatwiają sprawy w urzędzie. Przykład idzie z góry Panie Burmistrzu!!!!

Panie Burmistrzu! To Park Miejski a nie Park Narodowy aby zabierać śmieci ze sobą. W każdym normalnym parku miejskim, w każdym normalnym mieście jest tak, że aby był porządek, wystawiane są kosze na śmieci i ludzie śmieci do nich wyrzucają. Jak Pan to sobie wyobraża? Ktoś kupuje loda, napój w kartonie lub puszce czy butelce, zjada loda w parku , wypija soczek i zabiera opakowanie do domu? Czy to jest normalne? A w parku miejskim po prostu śmietników jest za mało, są za małej pojemności a już nie wspomnę o segregacji śmieci (ktoś w ogóle o tym pomyślał?). Skoro w parku jest tyle śmieci to znaczy że jest zapotrzebowanie na miejsce, gdzie można usiąść i zjeść pizzę w ciszy i spokoju. Może też Pan Burmistrz nie zauważył, że wszystkie restauracje mogą sprzedawać dania tylko na wynos - gdzie ludzie mają to zjeść? Myślę, że większa liczba śmietników i segregacja oraz trochę edukacji i aktywizacji Straży Miejskiej wystarczy. Obiekty tego typu należy nie tylko wybudować ale również utrzymywać - no chyba że miasta nie stać na utrzymanie czystości w parku. Na wizualizacji wszystko ładnie wygląda - nawet kosze na śmieci nie zapełniają się.

Ciekawe, gdzie lekarz po zbadaniu każdego pacjenta ma umyć sobie ręce? Co na to sanepid?

Bardzo przykre jest to, że ani proboszcz parafii z której pochodzi ksiądz, ani kuria, ani dyrekcja szkoły ani kuratorium oświaty nie są w stanie nazwać sprawy po imieniu - a wszyscy wymienieni uczą nasze dzieci. Na szczęście młodzież jest teraz na tyle świadoma i dorosła że, może zawstydzić chowających w piach głowę nauczycieli a nawet rządzących i polityków. W całej tej księżej prezentacji jest zresztą tyle sprzeczności, zwykłych głupot, kłamstw, że nawet szkoda się nad tym rozwodzić. Po takiej prezentacji ciśnie się na usta pytanie: Dokąd zmierza kościół katolicki w Polsce?

Szanowna Redakcjo!!!!! I gdzie te obiecane kamery? Mijają 2 tygodnie od zapowiedzi i nic!!!!!!

matrix1 zobaczymy jakie będą ceny biletów jak dużo ludzi będzie korzystać z tej komunikacji miejskiej. Ciekawe jak długo miasto będzie w stanie utrzymywać tą miejską komunikację.

andi - w moim poście pisałem nie o zajezdni a o zatoce przystanku na ZA na wys. mechanika - czytaj ze zrozumieniem. Nie próbuj mi tylko tłumaczyć że spacer z osiedla ZA na dworzec pks w mieście o 5 rano jest wygodniejszy dla paxa, niż skorzystanie z przystanku który jest na osiedlu. Niech Burmistrz zrozumie, że Limanowa to nie tylko rynek i okolice. Zaraz odezwą się orędownicy komunikacji miejskiej, że można dojechać. Tak, można , tylko trzeba za wszystko zapłacić, a jeśli ktoś codziennie dojeżdża do pracy w Krakowie - to policz sobie sam. I na koniec - Burmistrz buduje parkingi organizuje komunikację i ustala cennik a potem dziwi się że nikt nie chce z tych atrakcji korzystać. W ramach eksperymentu proponuję aby wszyscy pracownicy magistratu włącznie z Burmistrzem przez miesiąc parkowali na nowym płatnym parkingu swoje prywatne samochody którymi dojeżdżają do pracy. Może oni wytłumaczą głuchemu na prośby mieszkańców Burmistrzowi dlaczego ludzie nie chcą tam parkować.

Patrząc na przystanek początkowy w Limanowej - podobnie jak 35 - 40 lat temu pomija się przystanek na ul. ZA gdzie jest zatoka i potencjalnie dużo pasażerów chcących skorzystać z transportu. A druga sprawa - jak już w artykule podaje się takie szczegóły jak dokładny rozkład jazdy i czas przejazdu, to wypadało by podać ceny za bilety. Brak staranności czy celowe działanie?

Było już kilka ciepłych i słonecznych dni i wielu mieszkańców mogło już skorzystać z parku. Kilka spostrzeżeń które burzą nasuwają się po ostatnich spacerach: Niestety nie wszyscy korzystający z parku miejskiego dorośli do korzystania z przestrzeni wspólnej. W okolicy muszli koncertowej pełno butelek, puszek, papierów, petów itd. Generalnie nie przeszkadza mi że ktoś sobie pije piwo wino czy inny alkohol w parku jeśli robi to kulturalnie (nie wydziera się, nie przeklina, siedzi dupą na ławce a kopyta trzyma na ziemi, a po zakończonej konsumpcji sprząta po sobie). To, że nie ma śmietników nie oznacza, że można śmieci rzucać gdzie popadnie. Można wypić, zjeść i opakowania zabrać ze sobą (nie musimy mieć śmietnika co 5 -10 m). Sprawa druga: psie odchody!!! Psie kupy są dosłownie wszędzie!! A w okolicy ul. Narutowicza smród dosłownie wykręca nos! Nie po to ludzie do parku przychodzą aby oglądać i wąchać psie kupy! Do parku przychodzą również małe dzieci i pomyślmy co będzie gdy będą się bawiły na trawie pośród psich kup. Niestety nie wszyscy dorośli do tego, że psa można zabrać wszędzie, ale trzeba po nim posprzątać. Najgorsze jest to, że są to cały czas te same osoby i te same zwierzęta, a wszyscy to widzą wi wiedzą o kogo chodzi (może w końcu praktycznie wykorzystać ten monitoring i wymagać zachowania czystości i porządku). Skoro w parku mamy wydzieloną strefę dla psów, to niech miasto rozważy zakaz wyprowadzania psów w pozostałej części parku skoro właściciele nie chcą sprzątać po swoich zwierzętach. Wszyscy kochają swoje zwierzęta do momentu kiedy trzeba po nich posprzątać. W parku powinien również obowiązywać zakaz palenia papierosów. W zależności od kierunku wiatru smród ze spalanego papierosa czy fajki niesie się bardzo daleko i przeszkadza oraz truje osoby niepalące. Uważam że ten zakaz powinien być wpisany w regulaminie korzystania z parku. I na koniec: na remont parku zostały wyłożone potężne pieniądze i dbajmy o to co mamy. W dużej mierze to od nas wszystkich zależy jak nasz park będzie wyglądał.

Już widzę jak autobusy rejsowe Sindbada zdążające na Regionalny Dworzec Autobusowy w Limanowej skręcają z rynku w ul. MBB a następnie zbierają kostkę brukową kostkę brukową na rondzie koło biedronki. Nowo projektowane rondo chyba też będzie miało elementy z kostki brukowej - będzie można kolekcjonować wyrwane kostki - jak z ronda przy ul. Żwirki i Wigury. Przy okazji remontu ronda, może w końcu ktoś zainterweniuje w sprawie zapadniętych studzienek na ul. Kopernika - włazy do studzienek 10cm poniżej nawierzchni to norma!!!

Proszę bardzo: darmowy parking dla korzystających z LDK.

Wg Burmistrza, mieszkańcy już nie mogą się doczekać kiedy będa płacić za parkowanie, które do tej pory jest bezpłatne!!!! Czy Burmistrz naprawdę myśli że ktoś oprócz radnych wierzy w to jego pier.....nie?

Niech się władze miasta spotkają z Maxbusem to im wytłumaczy jakie pułapki i problemy czychają na firmę transportową.

Co robi brak kasy..... Podpowiem radnym: pomnik usunąć z Małego Rynku i postawić obok krzyża na Miejskiej Górze - tam nikomu nie będzie wadził. Mały Rynek zrównać postawić parkometry i zrobić parking. Płyta rynku - duża niewykorzystana przestrzeń - postawić parkometry i zrobić parking. Teren obecnego placu targowego postawić parkometry i zrobić parking. Wszystkie z naciskiem "postawić parkometry". Pytanie: do którego momentu szukanie pieniędzy będzie przesłaniać radnym zdolność postrzegania wyglądu naszego miasta i potrzeb mieszkańców? Burmistrz wiele razy przypominał jak to w Polsce śmieją się z zasypanego do połowy basenu. I co? Odkopał go? Pogłębił? Powiększył? Odpowiedzcie sobie sami...