Super, zapraszamy do zapisów! :-) Dla uczestników: techniczna koszulka 'EURO-FORREST'!;) Bieg odbędzie się 1 lipca, czyli w dniu Finału ME 2012 (z tego powodu przesunięto start - na godz. 12:00). Już 100 osób zapisało się od 1 czerwca. Więcej info na naszej stronce: http://www.forrest-limanowa.pl/aktualnosci,189.html

Tekst dobrze mi się czyta na głos do muzyki filmowej - Polskie drogi: http://zmijaps.wrzuta.pl/audio/62vheMd4Rv3/muzyka_filmowa_-_polskie_drogi

ale się koledzy rozkręcili... ;-]

Brawo Damian! Tak trzymaj i nadal tak wspaniale nas reprezentuj.

Damian, super, gratulacje!!! :-)

Miło się czytało... pozdrawiam serdecznie. Tak trzymać i promować.

Forfiter, i Ty piszesz o 'dymaniu' obywateli wypisując takie farmazony? ;-) Potocznie mówi się, że podobno są 3 prawdy. No ale Ty, widzę, wymyśliłeś jeszcze jedną. Nie ma mocnych by Ci ją podważyć, chyba że pan Palikot zacznie zbierać swoje podpisy i zbierze te Twoje 10 mln. (czyli tyle ile w szczytowym okresie należało do „Solidarności” Polaków). Spróbuj mu w tym pomóc - jak zbierzesz w Limanowej 100 podpisów przeciw, to bardzo mnie zadziwisz i poważnie potraktuję Twoje słowa w poprzednim wpisie.

Koledzy, brawa za odwagę. Nam, Polakom, potrzeba chyba jednak ucisku - wiemy to z historii - że im bardziej nas uciskali i im większa była niesprawiedliwość, tym bardziej potrafiliśmy się wtedy zjednoczyć i Maryja była dla nas Przewodniczką i Latarnią oświetlającą długą i wyboistą drogę. Czekają nas jeszcze gorsze czasy - walki z Kościołem i z wiarą. I nie ustawajmy w modlitwie, ofierze i czynach. Południe Polski jest prawdopodobnie największym Bastionem katolicyzmu w Europie. Wystarczy przejechać się trochę bardziej w głąb Polski, by przekonać się, że dyktatura relatywizmu przyszła już do nas z 'Zachodu'. Nie możemy tworzyć wśród siebie podziałów i żadne rozgrywki (np. polityczne) nie powinny nas dzielić, świadomych Katolików - bo to nas osłabia. Ucisk i znajomość wroga, sprawiają, że potrafimy jednoczyć się dla wspólnej sprawy - to widać w ostatnich protestach... np. vs. TV TRWAM czy ACTA. Paradoksalnie to nas wzmacnia (bodaj mamy to w korzeniach). Nie mam pretensji do przeciwników, kiedyś podobnie myślałem i rozumiem bunt poprzez manifestowanie swojego sprzeciwu wobec wszystkiego co dotyka sfery wiary katolickiej. Nie osądzam tu nikogo, Bóg tak działa, że prędzej czy później daje nam odczuć Swoją obecność i wierzę w tych, którzy teraz tak zajadle atakują - że Bóg wobec nich również ma Swój plan. Uważam, że wielu tych obecnych przeciwników (bardzo 'gorących'), w przyszłości stanie się 'Synami Światła' - takimi 'Małymi Rycerzami') i niektórzy wzorem Pawła z Tarsu będą jeszcze bardziej świadczyć o tych sprawach, które teraz tak wyśmiewają i atakują. „Ileż «powiewów nauki» przyniosły nam ostatnie dziesięciolecia, ileż nurtów ideowych, ileż modnych kierunków myślowych... Były one często niczym wzburzone fale, które popychały myślenie wielu chrześcijan niczym małą łódkę z jednej skrajności w drugą: od marksizmu do liberalizmu, aż po libertynizm; od kolektywizmu po radykalny indywidualizm; od ateizmu do mglistego mistycyzmu religijnego; od agnostycyzmu do synkretyzmu i tak dalej. Każdego dnia powstają nowe sekty i urzeczywistnia się to, co mówi św. Paweł na temat «oszustwa ze strony ludzi i przebiegłości w sprowadzaniu na manowce fałszu» (Ef. 4,14). Wyznawanie jasno określonej wiary, zgodnej z Credo Kościoła, jest często określane jako fundamentalizm. Natomiast relatywizm, to znaczy poddawanie się «każdemu powiewowi nauki», jawi się jako jedyna postawa godna współczesnej epoki. Tworzy się swoista dyktatura relatywizmu, który niczego nie uznaje za ostateczne i jako jedyną miarę rzeczy pozostawia tylko własne ja i jego zachcianki”. /Benedykt XVI/ W problem walki z Kościołem trzeba spojrzeć głębiej, przez pryzmat również walki z Radiem Maryja i TV TRWAM. Diabeł nigdy nie walczy z tymi, którzy mu nie szkodzą i nie zabierają mu upragnionych dusz. Natomiast, pała wielką wściekłością i nienawiścią do tych, dzięki którym ludzie się nawracają, modlą za innych, cierpienia oddają za innych, zbliżają do Boga i innym pomagają w tym ('Po owocach poznacie ich' - Mat.7:16). «Owocem zaś ducha jest: miłość, radość, pokój, cierpliwość, uprzejmość, dobroć, wierność, łagodność, opanowanie...» (Ga 5,22-23). Ludzie błądzą, i po jednej, i po drugiej stronie. Nie jest łatwo znaleźć teraz autorytet dla wszystkich, zwłaszcza po odejściu Jana Pawła II - ale właśnie mamy ten niedościgniony Wzór, który wysłuchiwał wszystkich i kochał wszystkich, bez wyjątku. I właśnie na Jego pogrzebie potrafiliśmy się zjednoczyć. Ileż jeszcze musi nasz Naród wycierpieć by otworzył się na działanie Ducha Świętego? - bez wątpienia oczy katolików skierowane są na Polskę i jeśli wiara Polaków osłabnie, osłabnie duch Europy. Media OO. Redemptorystów wzmacniają tego Ducha i rodzą dobre owoce. Dlatego, katolicy obrzucający błotem te media, powinni zastanowić się co (dobrego) robią. Pozdrawiam wszystkich:)

Terrorist, dużo ma wspólnego...

Bardzo się cieszę. Tak trzymać! - Damian to wspaniały człowiek i zawodnik - warto w niego inwestować. Przypomnę też, że Damian jest członkiem klubu KS 'Limanowa Forrest'.

Mam w zwyczaju często pić (zdrowe) kwaśne mleko /ale nie tego ze sklepu/ Właśnie teraz je popijam... Twoje zdrowie, Ratowniku. :)

Mecz już się zaczął... jak tam wynik 'live'?

Przeczytałem jednym tchem, ciekawy tekst. Nasuwa się puenta o powściągliwości w sądzeniu drugiego człowieka: 'Nie sądźcie, a nie będziecie sądzeni; nie potępiajcie, a nie będziecie potępieni; odpuszczajcie, a będzie wam odpuszczone. Dawajcie, a będzie wam dane; miarę dobrą, natłoczoną, utrzęsioną i opływającą wsypią w zanadrza wasze. Odmierzą wam bowiem taką miarą, jaką wy mierzycie.' (Łk 6,37-38)

Gratulacje!

Cieszę się bardzo. Niech Matka Limanowska nadal ma w Swojej opiece Księdza Biskupa.

'Artystce' zarzucają różowy kolor (z przeszłości) i ostry makijaż... to naprawdę niewiele. ;) Aniu, mam nadzieję, że nie czytasz tych komentarzy. :) Znam Anię od dziecka - młoda, ambitna, wszechstronnie wykształcona w różnych dziedzinach, od muzyki aż po j.angielski. Proszę Szanownych Nauczycieli i Rodziców o danie szansy nowej Pani Dyrektor. To solidna osoba, nie bojąca się wyzwań, swoje życie poświęciła pracy w szkole i z pewnością weźmie się do tej pracy uczciwie, rzeczowo i z poświęceniem. Potrzebuje tylko więcej życzliwości i na początek kredytu zaufania.

Trenerze, jesteś wielki. Żałuję bardzo Twojej decyzji, ale rozumiem. DZIĘKUJĘ.

Piosenka 'Koko Euro Spoko' ludowego zespołu JARZĘBINA z Kocudzy w gminie Dzwola, w województwie lubelskim, zwyciężyła w konkursie na oficjalny przebój polskiej reprezentacji w piłce nożnej na Euro 2012 (W finale znaleźli się także m.in. Maryla Rodowicz, Wilki i Feel). Ściągnij piosenkę - DOWNLOAD: http://ulub.pl/FGk8TlZg1t/koko-euro-spoko-jarzebina YOUTUBE: http://www.youtube.com/watch?v=KZPUf0NlH9M&feature=player_embedded - ale czad... ;-)

Dobrym obyczajem jest rozliczanie dopiero na koniec sezonu. Pochopne zmienianie (czegokolwiek) w tym momencie i o tym czasie nic dobrego nie przyniesie - no i gdybanie na zasadzie 'co by było gdyby' również. 'Póki piłka w grze' jak mawiał Mistrz... trzeba walczyć do końca. Limanovia do boju!

Ezu, ale o czym ten link powyżej ma świadczyć? / Dzięki Saleen22, pozdrawiam:)