Dziwne zachowanie wójta. Moim zdaniem to oznaka braku szacunku zarówno dla kontrkandydatki, jak i dla wszystkich mieszkańców gminy. Zbyt długie urzędowanie rozleniwiło wójta do tego stopnia że nawet nie ma ochoty pochwalić się publicznie swoimi "sukcesami" z ostatniej kadencji. Chyba że nie ma się czym chwalić?

Z całym szacunkiem dla Wójta, ale miał On ponad 20 lat na wprowadzanie zmian i wyszło z tego bardzo niewiele. A w rzeczywistości zmarnował naprawdę duży potencjał turystyczny, społeczny i gospodarczy gminy. Nie dosyć że nie rozwinął miejscowości Dobra, to doprowadził przy tym do całkowitej marginalizacji innych miejscowości gminy (Skrzydlna, Jurków itp.) W gminie nie ma i nie było wsparcia dla turystyki i dla lokalnej przedsiębiorczości. Blokowane są inicjatywy oddolne. Nie ma oferty dla dzieci i młodzieży (koła zainteresowań, sport), co pomogłoby odciążyć pracujących rodziców. Dla Wójta życie w Dobrej kończy się o 16, kiedy wyjeżdża z pracy i wraca do Krakowa gdzie mieszka. A mieszkańcy zostają ze swoimi problemami...