Geodeta
Komentarze do artykułów: 1
WięcejGmina droga przebiega równolegle w odległości około 20 m od tej zasypanej drogi. Nie ma jak wejść z buciorami na czyjąś własność i twierdzić uparcie, że jest tam droga. W Teksasie za targnięcie się na prywatną posesję, może skończyć się pogrzebem. Oczywiście żyjemy w Polsce, gdzie gmina bez żadnych pozwoleń może regulować koryta potoków i stawiać budowle bez pozwolenia na gruntach nie należących do niej. W myśl przysłowia „co wolno wojewodzie, to nie Tobie, smrodzie”. W gminie, jak i w każdym urzędzie, pracują ludzie, którzy podejmują decyzje. Więc może czas pociągnąć do odpowiedzialności konkretne osoby, które zapłaciły poprzedniemu właścicielowi, a nie uregulowały stanu prawnego.Popieram właściciela działki, bo jest to jego własność. A droga dojazdowa jest obok, więc on nikomu nic nie zablokował, tylko zagospodarował swoją własność według swojego uznania.