Zbigniew Szubryt i przyszłość Limanovii
Wczoraj przeprowadziliśmy rozmowę z głównym sponsorem Limanovii, Zbigniewem Szubrytem (właściciel Zakładów Mięsnych „Szubryt”). Sponsorowana przez niego drużyna spadła z II ligi. Spory cios - bo marzenia sięgały już nawet I ligi - dla klubu, kibiców, piłkarzy i samego sponsora, który bez wątpienia jest ojcem ostatnich osiągnięć limanowskiej piłki nożnej.
Na ruch Zbigniewa Szubryta czeka wielu sympatyków piłki nożnej.
- Podjął już Pan decyzję w sprawie dalszego finansowania drużyny Limanovii?
- Muszę mieć parę dni czasu, żeby to wszystko sobie poukładać i przemyśleć. Nie można podejmować pochopnych decyzji, żeby nie zrobić jakiejś głupoty. Wiele czynników będzie miało wpływ na moje ewentualne dalsze zaangażowanie w finansowanie klubu.
- Czy bierze Pan pod uwagę całkowite wycofanie się ze sponsorowania Limanovii? W klubie nie ma nawet drużyny rezerw, pewnie wówczas zespół wylądowałby w Klasie „A”.
- Nie biorę takiej możliwości pod uwagę. Za dużo w to wszystko włożyłem pieniędzy i wysiłku, żeby teraz patrzeć jak Limanovia stacza się na dno. Z klubem łączą mnie mocne więzi emocjonalne. Otwartą kwestią pozostaje skala na jaką będę dalej wspierał klub.
- Od czego to będzie zależało?
- Przede wszystkim muszę porozmawiać z piłkarzami na temat ich planów. Muszę wiedzieć kto i na jakich warunkach zainteresowany jest dalszą grą w Limanovii. Czeka mnie także rozmowa z trenerem Robertem Kasperczykiem. Z ostatniego meczu w Zambrowie wracaliśmy z całą drużyną jak z pogrzebu, zdecydowanie nie był to dobry moment na planowanie przyszłości. Muszę mieć także jasność, co ze sprawą dalszego remontu stadionu. Prace związane z zadaszeniem trybuny miały się już rozpocząć.
- Jedną z opcji, jaką Pan rozważa, jest dalsze mocne finansowanie drużyny i szybki powrót do II ligi?
- Jeśli miałbym nadal przeznaczać większe sumy na klub, to na pewno chciałbym, aby Limanovia wróciła w najbliższym sezonie do II ligi. Nie będzie to łatwe, bo po reorganizacji rozgrywek zwycięzca danej trzecioligowej grupy musi jeszcze walczyć w barażach. Chciałbym dać sobie i Limanovii jeszcze jedną szansę, ale jak już mówiłem to nie zależy tylko ode mnie, wpływ na to ma wiele czynników. M.in. bez sensu jest bić się o II ligę, jeśli nadal nie mielibyśmy zadaszonej trybuny, co wiązałoby się z brakiem przyznania licencji.
- Żałuje Pan jakiejś decyzji podjętej w zakończonym sezonie w sprawie klubu?
- Teraz po fakcie nad wieloma rzeczami można rozmyślać. Być może zmiana trenera dwa mecze wcześniej przyniosłaby jakiś większy efekt? W tej chwili to tylko gdybanie. Na pewno żałuję tej nieszczęsnej historii z walkowerem z pierwszego meczu i głupio straconych punktów w końcówkach dwóch wiosennych spotkań.
- Walkower to m.in. efekt tego, że w wielu sprawach jest Pan w Limanovii osamotniony. Patrząc z boku na to, co się dzieje w Limanovii, odnoszę wrażenie, że potrzebni są nowi ludzie, którzy usprawniliby działanie klubu.
- Gdybyśmy pozostali w II lidze zatrudniłbym profesjonalnego menadżera. Miałem już w tym względzie zaawansowane plany. Niestety grając w III lidze takie rozwiązanie jest zbyt kosztowne. Klub oparty jest na pracy społecznej, a z tym różnie bywa.
- Trochę raziło, że Limanovia jako drugoligowa drużyna nie ma zespołu rezerw.
- Oczywiście zdaję sobie z tego sprawę i dla mnie jest to bardzo przykra sprawa. Jednak wszystko rozbija się o pieniądze. Ja zobowiązałem się sponsorować pierwszą drużynę, co było sporym wysiłkiem finansowym. Zespół rezerw to inna kwestia, niestety nie znaleziono sponsora i „dwójka” się rozsypała. Mam nadzieję, że również pod tym względem coś się zmieni, ale nie mogę wszystkiego wziąć na swoje barki i za wszystko odpowiadać. Podsumowując proszę o kilka dni cierpliwości, pod koniec tygodnia będę mógł przedstawić bardzie szczegółowe plany względem Limanovii.
Na zdjęciu Zbigniew Szubryt (z prawej).
Może Cię zaciekawić
Pożar sadzy - interwencja strażaków
Dzisiaj (19 lutego) kilkanaście minut przed godziną 6:00 strażacy interweniowali w Janowicach w gminie Jodłownik, gdzie doszło do pożaru sadzy w...
Czytaj więcejMniej pracodawców pozwala na pracę zdalną
Z badania na zlecenie Grant Thornton wynika, że duże i średnie firmy w Polsce w ciągu ostatniego roku ograniczyły możliwość pracy zdalnej. Pod...
Czytaj więcejNajprawdopodobniej w atmosferze nad Polską spłonęły szczątki rakiety Falcon 9
"Dokładnie o 4:45 w atmosferze nad Polską spłonęły najprawdopodobniej szczątki drugiego stopnia rakiety Falcon 9 (ID 62878), który miał wejś...
Czytaj więcejWażna informacja: nocne wyłączenia wody na wodociągu
O nocnych przerwach w dostawach wody poinformował dzisiaj (19 lutego) Zakład Gospodarki Komunalnej w Mszanie Dolnej za pośrednictwem mediów społe...
Czytaj więcejSport
Kadra Małopolski sięgnęła po trzech zawodników Limanovii
Do wojewódzkiej kadry powołany został Grzegorz Groń, Bartłomiej Kałużny, Błażej Kochański. Powołani zawodnicy: Wisła...
Czytaj więcejZwycięstwo Justyny Kowalczyk-Tekieli w blasku księżyca
Pochodząca z Kasiny Wielkiej zawodniczka wystartowała w zawodach Moonlight Classic we Włoszech. Zawody rozgrywane w blasku księżyca. W biegu na 3...
Czytaj więcejSokół Słopnice z poważnymi ubytkami w kadrze
Z zespołem nie trenuje przede wszystkim Patryk Nowak, który przebywa na testach w innym klubie. Treningów nie podjął również Grzegorz Ciężobk...
Czytaj więcejWystąpili w Ekstraklasie
Legia Warszawa pokonała u siebie Puszczę Niepołomice 2:0. Obie bramki padły w pierwszej połowie. W 64 minucie na murawie pojawił się Wojciech U...
Czytaj więcejPozostałe
Miasto kupi SUV-a dla straży miejskiej. Budżet: 200 tys. zł
Urząd Miasta Limanowa prowadzi postępowanie przetargowe na zakup pojazdu, który ma zostać przeznaczony do działań limanowskiej straży...
Czytaj więcejBp Mirosław Gucwa o uprowadzeniu zakonnic przez rebeliantów
Publikujemy relację bp. Mirosława Gucwy:W czwartek 30 stycznia ks. bp Leszek Leszkiewicz i ks. dr Krzysztof Czermak wybrali się w powrotną drogę ...
Czytaj więcejPierwsze posiedzenie Miejskiej Rady Seniorów (ZDJĘCIA)
We wtorek (18 lutego) w Urzędzie Miasta Limanowa odbyło się inauguracyjne posiedzenie Miejskiej Rady Seniorów pierwszej kadencji. Podczas obr...
Czytaj więcejCzy komputery mogą myśleć?
Gminna Biblioteka Publiczna w Starej Wsi zaprasza na wykład ks. prof. dr hab. Józefa Bremera SJ, który odbędzie się w czwartek (20 lutego) o...
Czytaj więcej- Zmarł Jerzy Mól – limanowski rzemieślnik, kupiec i urzędnik
- Litewska prokuratura: rosyjski wywiad wojskowy stoi za podpaleniami sklepu IKEA w Wilnie i hali targowej w Warszawie
- 20-letni kierowca rozbił samochód o drzewo
- Nietrzeźwy kierowca porzucił pojazd w rowie
- Prok. Wrzosek: przesłuchanie Barbary Skrzypek nie było nagrywane, nie było takiego wniosku
Komentarze (19)
Powodzenia
Właśnie, co z zadaszeniem?
Przecież Pan Burmistrz obiecał? Czy się mylę?
'M.in. bez sensu jest bić się o II ligę, jeśli nadal nie mielibyśmy zadaszonej trybuny, co wiązałoby się z brakiem przyznania licencji.'
Bardzo rozsądne podejście. Poza Panem Zbigniewem niech Urzędnicy z miasta wywiązują się z obietnic. Nie robią tego za swoje środki tylko publiczne.
'Klub oparty jest na pracy społecznej, a z tym różnie bywa...' - święte słowa różnie bywa
A co podatnicy będą mieli - co drugi tydzień fajne widowisko piłkarskie i coś czego nie ma w okolicy III ligę :P
@lolobolo Jakieś źródło o tej dotacji? Bo sam jestem ciekaw czy to prawda.
Tak, Kolejarz Stróże bierze pod uwagę sprzedaż swojej licencji za ok 2 miliony złotych, ale to jest licencja na grę w I lidze!!!!!
A co oznacza, że jak my nawet nie mamy pełnej licencji do II ligi to jakim cudem bysmy grali w I????
Weszcie się zastanówcie nad tym co piszecie!!!!!
a Kolejarzem na razie zainteresowane są kluby 3ligi,Polonia zrezygnowała.
Dzięki Limanovii, każdy z 400 kibiców chodzących na mecze Olimpii lub Concordii Elbląg będzie umiał wskazać Limanową na mapie. Promocja warta każdych pieniędzy.
Może przynajmniej w mięsnym po produkty Pana Szubryta sięgną.
czy z umiejętności wskazania na mapie gdzie leży Limanowa przybędzie do budżetu miasta ? Więc polemizowałbym z tym, że to najlepsza forma reklamy. Wydatki na reklamę nie robi się dla samej reklamy lecz po to by odnieść konkretne korzyści. Ciekawe czy ktoś pokusił się by policzyć ile wpłynęło do budżetu miasta dzięki poniesionym nakładom na Limanovie - czyli czy i w jakim stopniu inwestycja się jakoś zwróciła.
Teraz to wygląda jak pastwisko...