21°   dziś 22°   jutro
Czwartek, 30 maja Ferdynand, Karol, Feliks, Jan, Gryzelda

Pewne zwycięstwo w ostatnim spotkaniu ligowym

Opublikowano 08.11.2021 20:58:00 Zaktualizowano 08.11.2021 21:21:42 jaca
1 2053

Klasa okręgowa: AKS Ujanowice wygrał u siebie z Zawratem Bukowina Tatrzańska.

AKS UJANOWICE - ZAWRAT BUKOWINA TATRZAŃSKA 3:0 (1:0)



1:0 Daniel Pławecki 7 (asysta Stanisław Pasionek), 2:0 Daniel Pławecki 51 (asysta Mariusz Przystał), 3:0 3:0 Piotr Oleksy 81 (asysta Patryk Zoń).



AKS: M. Gwiżdż - A. Stach, R. Gwiżdż, Oleksy, Filipek (77 Zoń) - Pasionek, K. Krzyżak (84 Zabrzeński), Śmiałek, Ł. Bukowiec - Pławecki (77 F. Krzyżak), Przystał (70 Czaja).

Relacja ze strony AKS Ujanowice:

W ostatnim meczu na jesień nie mogliśmy liczyć na najmocniejszy skład. Do kontuzjowanych zawodników dołączył Paweł Filipek a zabrakło także Piotra Kołodzieja. Kontuzjowany w ostatnim meczu Piotr Janisz usiadł co prawda na ławce rezerwowych ale nie było potrzeby aby ryzykować w tym meczu jego zdrowie. Na ławce usiadł także kontuzjowany przez dłuższy czas Sebastian Oleksy ale na jego powrót poczekamy jeszcze do wiosny. Za Pawła Filipka na obronie zagrał Artur Filipek, w środku boiska Stanisław Pasionek zastąpił Filipa Krzyżaka, który usiadł na rezerwie a na skrzydle za Janisza zagrał Daniel Pławecki.

Tylko początek meczu sprawił że mocniej zadrżały nam serca. Rywale kilkoma indywidualnymi akcjami przedostali się w nasze pole karne ale tam nie potrafili już dograć partnerowi na czystą pozycję. My natomiast już w pierwszej akcji zdobyliśmy prowadzenie. Podanie z głębi pola od Pasionka trafia do Daniela Pławeckiego, który pewnie pokonał golkipera w sytuacji sam na sam. Był to pierwszy celny strzał na bramkę rywali i w tej kwestii popisaliśmy się 100 % skutecznością - 3 celne strzały, 3 bramki. Już do 50 minuty powinniśmy rozstrzygnąć to spotkanie ale ten dzień nie należał do Mariusza Przystała. Nasz napastnik w pierwszej połowie spudłował w sytuacji sam na sam a tuż po przerwie nie trafił w jeszcze lepszej sytuacji gdy już minął golkipera ale piłka tak pechowo podskoczyła mu przed strzałem że przestrzelił już do pustej bramki. Na szczęście chwilę później zaliczył asystę blokując piętą zagranie rywala dzięki czemu Daniel Pławecki po raz drugi wykorzystał okazję sam na sam. Trzeci gol padł po trafieniu Piotra Oleksego po tym jak został w polu karnym po rzucie wolnym. W końcówce jeszcze okazje mieli Czaja oraz Patryk Zoń obie jednak skończyły się niecelnymi strzałami. Wynik meczu raczej nie był zagrożony. Rywale pierwszy celny strzał na bramkę (i jedyny) oddali dopiero w doliczonym czasie gry a chwilę wcześniej Grela powinien zdobyć dla nich bramkę ale nie trafił z 5 metrów.

Komentarze (1)

milatros
2021-11-08 22:01:58
0 0
Odpowiedz
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"Pewne zwycięstwo w ostatnim spotkaniu ligowym"
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na kontakt@limanowa.in