Budują kierat

Trwają przygotowania trasy do ekstremalnego maratonu pieszego Kierat 2010. Odbyło się już pierwsze deptanie szlaku VII edycji. Organizatorzy jak zwykle trasę przygotowują w największej tajemnicy. Areną przyszłorocznego kieratu oprócz Beskidu Wyspowego będą również Gorce (co już zdarzało się we wcześniejszych edycjach). Przy dobrej widoczności z kilku punktów trasy będzie można podziwiać Tatry. Organizatorzy liczą, iż w przyszłym roku pobity zostanie rekord frekwencji, który kilka miesięcy temu wyniósł 395 uczestników.

Najnowszy komunikat na oficjalnej stronie internetowej Ekstremalnego Maratonu Pieszego Kierat głosi: „Wszystkich zainteresowanych udziałem w VII Międzynarodowym Ekstremalnym Maratonie Pieszym KIERAT 2010 informujemy, że pod koniec sierpnia ustalony został wstępnie termin przyszłorocznej imprezy. Według wszelkich znaków na niebie i na ziemi KIERAT 2010 odbędzie się w dniach 14-16 maja 2010 roku. Start i meta maratonu, jak zwykle, w Limanowej, a trasa tradycyjnie całkiem nowa i choć znajdą się na niej miejsca znane niektórym uczestnikom poprzednich edycji, nie zabraknie również wielu pięknych, interesujących i całkiem dla kieratowiczów nowych zakątków.”

Kierat organizowany jest w Limanowej od sześciu lat. Zawodnicy pochodzą z różnych stron Polski. Jest to maraton górski po Beskidzie Wyspowym, a czasem także Gorcach. Uczestnicy muszą wykazać się niezwykłą wytrzymałością i orientacją w terenie. Trasa liczy 100 km, o jej przebiegu zawodnicy dowiadują się tuż przed startem. Dlatego kierat to również umiejętność korzystania z mapy. Zawodnicy rywalizują także w nocy bez względu na warunki atmosferyczne.