Przyjazne Państwo a urzędy coraz dalej od mieszkańca teraz trzeba zrobić okno bo jedno okienko już za małe będzie.

jelcz a dziwisz się bo ja nie!!! zobacz jak Nowy Sącz przez ostatnie 4 lata się rozbudował,unowocześnił...daleko nam do niego,i to w dosłownym tego słowa znaczeniu...więcej urzędów,więcej kasy od państwa,proste.."CHOĆ NIGDY NIM NIE BYŁO I NIE BĘDZIE"???...zobaczysz to kwestia czasu,Sącz bardzo szybko się rozrasta....

popatrzcie choćby na to jak przejechać do urzędów w Limanowej ... tu nawet nie ma gdzie samochodu postawić. Jak ktoś jest z poza Limanowej to wszędzie piechotą. Do Limanowej jest jednak dużo gorszy dojazd niż do sącza, nawet pomimo codziennych korków na moście.. Nic a nic się nie dziwię że tam urzędy przenoszą ... zgadzam się z zygmuntem, aha i tak na koniec "urzędy coraz dalej od mieszkańca..." chyba masz na myśli siebie bo pewnie nie wszystkich mieszkańców... "pies ogrodnika" - nie, zdrowa konkurencja w której niestety przez naszą ułomność przegrywamy

jelcz czyli wczesniej kuba111 skoncz pier....bo tylko bezsensu szczekasz a nie ma z Twojej strony merytorycznej dyskusjii!

Prawda jest nieco inna.Nowy Sącz był kiedyś miastem wojewódzkim z właściwymi strukturami.Degradacja do szczebla powiatu skutkowała właśnie tam przeniesieniem wielu urzędów do Krakowa.Jednak porównując Limanową do Sącza to niemal jak przyrównać Dawida do Goliata. Jedyne cechy wspólne to korki, dziury w jezdni i położenie przy DK 28.

Prawda jest nieco inna.Nowy Sącz był kiedyś miastem wojewódzkim z właściwymi strukturami.Degradacja do szczebla powiatu skutkowała właśnie tam przeniesieniem wielu urzędów do Krakowa.Jednak porównując Limanową do Sącza to niemal jak przyrównać Dawida do Goliata. Jedyne cechy wspólne to korki, dziury w jezdni i położenie przy DK 28.

janko za to z twojej jest... brawo!!!!

Niestety nie jestem ""kuba11"" janko!!!!!!!!!!!

czy ktoś wie kiedy wywalą ZUS zlimanowej

wcale nie! nowy sącz jest porzadnym miastem..nie taki jak limanowa.ile oni maja mnóstwa nowosci a my??

Jeśli chodzi o wielkość to i tak nam bliżej do Sącza, jak Warszawie do Pekinu :)