JESTEŚ KŁAMCĄ !!! Zapamiętałem twoją twarz i twój samochód bo byłem świadkiem waszej rozmowy i słyszałem jak było naprawdę. Parkingowego też znam i nie omieszkam mu tego powiedzieć, że dupę mu obsmarowujesz na forum limanowskim nazywając go śmiesznym i go oczerniając. KŁAMIESZ bo żadnej rozmowy nie było, tylko z mordą na parkingowego wyjechałeś piekląc się w aucie, że nie będziesz żadnego biletu kupował. Parkingowy zwrócił ci uwagę, abyś stanął gdzie indziej autem jak nie chcesz płacić, a ty nadal na niego wrzeszczałeś w aucie, że nigdzie nie będziesz stawał i żadnego biletu kupował. Masz pecha koleżko, bo akurat przysłuchiwałem się waszej rozmowie i ty mnie widziałeś a ja ciebie i byłem przy tym zajściu. Więc przestań pierdzielić farmazony, że cię to poruszyło, ojej krzywda ci się stała bo zwrócił ci uwagę. Tobie pasowało stanąć i nie płacić !!! Chcesz to jeszcze napisze ci na jakiej ulicy to było, miejsce, godzinę ci podam i dzień a wtedy zwątpisz do reszty cwaniaku jeden.

i takich cwaniaków w naszym mieście jest bardzo dużo, wydaje się im, że przepisy ich nie dotyczą i szkoda złotówki na parking wydać normalnie wiocha.

O matko!! ale klamiesz" cwaniaku" z naszej limanowej po powrocie ze sklepu zastałem "kontrolera" przy moim samochodzie i po okazanu mu biletu skonstruował mnie ze mogę sobie go wsadzić w d..pe wiec proszę nie karcić mnie za coś czego nie zrobiłem, żadnej "mordy" nie darlem , przerazila mnie Twoja głupota..

...."Poinformował mnie "....

Ale jak to po okazaniu mu biletu??? Bilet to sie kolego kładzie za szybke , a nie okazuje się kontrolerowi....:P

Bardzo malo prawdopodobne żeby po takim spotkaniu opinia o Limanowej mogła być pozytywna u osoby będącej tam przejazdem... okazać w celu sprawdzenia

Bardzo malo prawdopodobne żeby po takim spotkaniu opinia o Limanowej mogła być pozytywna u osoby będącej tam przejazdem... okazać w celu sprawdzenia

Ale w sobotę powinno być za darmo!!!

A tak swoją drogą to po jakiego diaska są funkcje zbliżeniowe w automatach, jak to jest do jakichś swoich systemów, nie dla kart bankowych.

Jeżeli mnie spotkałby taki przypadek, to nie rozpisywałbym się na forum portalu. Zadzwoniłbym do firmy obsługującej strefę i przedstawiłbym zaistniałą sytuację, lub zrobiłbym mu fotę aparatem w telefonie (jest w publicznym miejscu i sam przychodzi z pretensjami do mnie, nie mogę takiego zdjęcia zamieszczać w internecie, tylko okazać jego przełożonym lub policji), jakby próbował mnie tknąć to zgłosiłbym na policję naruszenie nietykalności osobistej.