Znani sportowcy urodzeni w Limanowej

(Artykuł sponsorowany) Czy potrafisz wymienić znanych sportowców urodzonych w Limanowej? W jakich specjalizowali się dyscyplinach? Czy odnieśli w swojej karierze sukcesy? Odpowiedzi na te pytania znajdziesz w poniższym tekście. Przedstawiamy w nim cztery osoby pochodzące z tego miasta, które postanowiły realizować się w sporcie. Zapraszamy do lektury!

Maciej Kot

Maciej Kot urodził 9 czerwca 1991 roku. Pochodzi ze sportowej rodziny - jego mama uprawiała narciarstwo alpejskie, a ojciec przez kilka lat pełnił funkcję fizjoterapeuty kadry skoczków. Nic więc dziwnego, że sam zdecydował się na uprawianie skoków narciarskich, podobnie jak jego starszy brat Jakub.

Jest wychowankiem AZS Zakopane. W wieku 16 lat zadebiutował w Pucharze Świata w konkursie drużynowym. Wraz z kolegami zajął wtedy 7. miejsce podczas konkursu w Lahti. Z kolei pierwszy start w zawodach indywidualnych PŚ zanotował pod koniec 2007 roku na skoczni w Villach, gdzie został sklasyfikowany na 35. pozycji.

Premierowe punkty w Pucharze Świata zdobył 3 grudnia 2011 roku w Lillehammer. Na najwyższym stopniu podium po raz pierwszy stanął 11 grudnia 2017 roku, kiedy to triumfował na skoczni w Sapporo. Wynik ten powtórzył 6 dni później podczas zawodów rozgrywanych w Pjongczang.

Komenda zaprasza mieszkańców na debatę “Zobaczycie inną Ewę Filipiak”

Kot ma na swoim koncie dwa medale mistrzostw świata. Wraz z kolegami zdobył brąz w 2013 roku w Val di Fiemme oraz złoto w 2017 roku w Lahti. Rok później do kolekcji dołożył brązowy medal na Zimowych Igrzyskach Olimpijskich w Pjongczang w konkursie drużynowym.

Justyna Kowalczyk

W Limanowej urodziła się też najlepsza polska biegaczka narciarska. Mowa oczywiście o Justynie Kowalczyk, która przyszła na świat 19 stycznia 1983 roku. Gdy była małą dziewczynką, nic nie zapowiadało, że w przyszłości osiągnie takie sukcesy w sporcie.

Wolny czas spędzała wtedy głównie przed telewizorem, zajadając się czekoladą. Na szczęście dla polskiego narciarstwa postanowiła pewnego dnia ruszyć na trasę biegową. W Pucharze Świata zadebiutowała 9 grudnia 2001 roku, a pierwsze punkty zdobyła 10 dni później.

Na swój premierowy triumf w PŚ musiała poczekać do 27 stycznia 2007 roku. Jej lista sukcesów jest bardzo długa, dlatego wymienimy tylko te najważniejsze. Zaczniemy od dwóch złotych medali olimpijskich, które zdobyła w 2010 i 2014 roku. W swojej kolekcji ma też srebro oraz dwa brązy.

Kowalczyk dwukrotnie sięgała po mistrzostwo świata. Miało to miejsce w 2009 roku w Libercu. Cztery razy triumfowała w Pucharze Świata oraz tyle samo w Tour de Ski. Pięciokrotnie zwyciężała też w plebiscycie “Przeglądu Sportowego” na najlepszego sportowca roku.

Damian Zbozień

W Limanowej urodzili się nie tylko przedstawiciele sportów zimowych. Przyszedł tam też na świat Damian Zbozień, który poświęcił się karierze piłkarza. Jego pierwszym klubem był Zyndram Łącko.

Następnie przeniósł się do Sandecji Nowy Sącz. Tam grał do 2007 roku i został zauważony przez wysłanników warszawskiej Legii. Nie udało mu się przebić do pierwszego składu “Wojskowych”, dlatego został wypożyczony do GKS-u Bełchatów, gdzie doczekał się debiutu w Ekstraklasie.

Zbozień grał jeszcze w takich klubach, jak: Piast Gliwice, Amkar Perm, Zagłębie Lubin, Arka Gdynia i Wisła Płock. Obecnie jest zawodnikiem Górnika Łęczna. Jak sobie radzi w tym klubie? Może to śledzić na bieżąco każda osoba, posiadająca Fuksiarz kod promocyjny.

Łącznie na najwyższym poziomie rozgrywkowym w Polsce wystąpił 238 spotkaniach, zdobywając w nich 15 bramek. Na swoim koncie ma triumf w Pucharze i Superpucharze Polski (dwukrotnie). Dokonał tego jako zawodnik Arki.

Małgorzata Jasica-Ruchała

Na sam koniec powracamy do sportów zimowych. Z Limanowej pochodzi też znana biegaczka narciarska i biathlonistka Małgorzata Jasica-Ruchała. Urodzona 21 stycznia 1961 roku była czołową polską zawodniczką w 90. latach.

22 razy zostawała mistrzynią kraju w narciarstwie. Trzy razy uczestniczyła w Zimowych Igrzyskach Olimpijskich. Regularnie występował też na mistrzostwach świata. Poza granicami Polski nie potrafiła jednak osiągnąć znaczących sukcesów.

Reprezentowała barwy dwóch klubów: Limanovii i WKS Legia Zakopane. Po zakończeniu kariery została trenerką i szkoli młode biathlonistki. W 1981 roku wyszła za mąż za Andrzeja Ruchałę, z którym ma syna Jakuba.