Zamiast hotelu ośrodek szkoleń animatorów kultury regionalnej

Miasto złożyło wniosek do rządowego funduszu Polski Ład na dofinansowanie przedsięwzięcia pod nazwą „Przebudowa i rozbudowa zaplecza noclegowego Limanowskiego Domu Kultury – Ogólnopolskiego Ośrodka Szkoleń Animatorów Kultury Regionalnej”.

W ramach inwestycji planowana jest wymiana instalacji elektrycznej, wodno-kanalizacyjnej i centralnego ogrzewania, a także stolarki wewnętrznej i zewnętrznej. Zakłada się ponadto docieplenie ścian i stropów, wymianę konstrukcji i pokrycia dachu wraz z montażem instalacji fotowoltaicznej. 

Na pierwszej kondygnacji po przebudowie ma znajdować się zaplecze gospodarczo-techniczne i biurowe, na pozostałych trzech kondygnacjach po przebudowie pokoje noclegowe z łazienkami, wraz z ich dostosowaniem dla potrzeb osób niepełnosprawnych. 

Przewidywana wartość inwestycji to 6 mln zł, miasto stara się o 5 mln zł z rządowej puli. 

Ekspert: świadome podróżowanie stanowi niewielki procent naszej turystyki (wywiad) Ostatnie dni naboru dla osób pracujących i bezrobotnych powracających z zagranicy z 95% dofinansowaniem

Jak już informowaliśmy, według władz miasta Limanowski Dom Kultury wspólnie z Miejskim Centrum Kultury „Sokół” w Nowym Sączu prowadzi od lat szkolenia dla animatorów kultury regionalnej z całej Polski. Teraz, po przebudowie budynku przy ul. Bronisława Czecha, LDK i MCK Sokół rozważają wznowienie tej działalności, a nawet organizowanie szkoleń z większą częstotliwością. Jak zakładają władze miasta, w weekendy – w miarę wolnych miejsc – będzie możliwe udostępnienie noclegów dla turystów.

Hotel „Siwy Brzeg”, wraz z działką przy ul. Bronisława Czecha, na której się znajduje, jest własnością miasta Limanowa, przekazaną w użytkowanie na rzecz Limanowskiego Domu Kultury. Działał nieprzerwanie od 1979 roku, a w tym czasie przechodził jedynie drobne remonty, dlatego dziś część hotelowych pomieszczeń nie spełnia wymogów określonych w przepisach przeciwpożarowych. Nie spełniał też współczesnych standardów, co przekładało się na niewielkie zainteresowanie gości. Poza tym, oferując niewielką liczbę miejsc, nie mógł obsługiwać na przykład wycieczek. Stąd też co roku „Siwy Brzeg” przynosił straty. Władze miasta podjęły więc decyzję o sprzedaży obiektu. Pracownicy otrzymali wypowiedzenia, a obiekt został zamknięty.