Wysoka cena za wiśnie. Czy sadownikom zrekompensuje duże nakłady?

03.07.2017 00:18:44 pan

2 7537

W tym roku plantatorzy wiśni na skupie za kilogram wiśni mogą otrzymać cenę w wysokości 3 zł. W poprzednich latach zdarzało się, że otrzymywali zaledwie kilkadziesiąt groszy za kilogram. Sadownicy z terenu powiatu limanowskiego nie mogą jednak liczyć na duże zyski, choć w innych regionach kraju jest znacznie gorzej.

Długa zima, gwałtowne zmiany pogody i przymrozki doprowadziły do sporych strat na terenie całej Polski. Na terenie powiatu limanowskiego zbiór owoców zapowiada się również bardzo słabo, choć w skali kraju nie będzie to zapewne najgorszy wynik. Na wysoką cenę mogą liczyć plantatorzy wiśni, w skupie za kilogram płacić będą około 3 zł, a eksperci przewidują, że będzie dalszy wzrost ceny.

- W całej Europie jest kiepsko z wiśnią i Polska niestety nie jest pod tym względem wyjątkiem - powiedział Józef Drożdż, prezes Zarządu Zrzeszenia Plantatorów Owoców i Warzyw Dla Tymbarku. - Na terenie powiatu limanowskiego szacujemy, że zbiór będzie wynosił zaledwie 30 procent z tego, co było w poprzednich latach. W innych rejonach kraju pod tym względem jest jeszcze gorzej, dlatego jeśli cena się utrzyma, a moim zdaniem może być jeszcze wyższa, to sadownicy w naszym regionie na wiśni nie wyjdą najgorzej. Choć w tym roku perypetie w fazie kwitnięcia spowodowały, że na ochronę owoców trzeba było wydać znacznie więcej pieniędzy niż na przykład rok temu.

Zbiory porzeczek, aronii czy malin również będą znacznie niższe, a ich cena oferowana sadownikom nieznacznie wyższa niż rok temu. Zresztą plantatorów tych owoców na terenie powiatu limanowskiego jest coraz mniej, co jest efektem nieopłacalności w ostatnich latach.

Zdziesiątkowane są sady jabłonne, w ekologicznych właściwie nie będzie żadnych zbiorów. Jabłka będą tylko w tych, których stosowano opryski.

(Fot.: www.freepik.com)

udostępnij

Komentarze (2)

StMi

2017-07-03 09:03:47

0 0

Z czasów dzieciaka pamiętam wiśnie po 4zł, a licząc inflacje to by było coś około 7-8zł. Innym razem drogi był agrest, a tak poza tym nędza. Aby uczciwie zapłacić pracownikom za zbiór po 1zł trzeba by dołożyć. Zapraszam prezesów i dyrektorów do obierania agrestu za 45gr!

Wisiały więc krzaki z porzeczkami i aroniami do jesieni, aż się Wszechmogący zasmucił i nie dał urodzaju w tym roku...

Odpowiedz

binka80

2017-07-03 10:01:26

0 0

A nalewka z wiśni pyszna.