15°   dziś 20°   jutro
Sobota, 27 kwietnia Zyta, Teofil, Felicja, Sergiusz

Urzędy pracy czeka rewolucja?

Opublikowano 08.05.2014 06:58:08 Zaktualizowano 05.09.2018 08:11:36 top
20 10995

Limanowa. Rozmowa z Markiem Młynarczykiem - dyrektorem Powiatowego Urzędu Pracy w Limanowej na temat zmian, które mają dotknąć 'pośredniaków'.

Podobno wkrótce urzędy pracy czeka prawdziwa rewolucja?
- Tak się powszechnie mówi, ale trudno jest dziś określić czy czekające nas zmiany można będzie nazwać rewolucyjnymi. Pewnym jest, że wkrótce wejdzie w życie nowelizacja ustawy o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy, która wprowadza szereg zmian w dotychczasowym funkcjonowaniu powiatowych urzędów pracy. Wprowadzone zostaną m.in. nowe instrumenty wsparcia, profilowanie pomocy dla bezrobotnych i wynagradzanie pracowników urzędów za osiągane wyniki. Do praktycznego wdrożenia wszystkich zmian koniecznym jest wydanie szeregu rozporządzeń wykonawczych przez Ministra Pracy i Polityki Społecznej, z projektami których już się zapoznajemy.

Co tak naprawdę w praktyce się zmieni?
- Celem wszystkich zmian ma być lepsza obsługa w urzędach pracy osób bezrobotnych, poszukujących pracy i pracodawców. Urzędy pracy mają stać się, jak to określił Minister Pracy i Polityki Społecznej Władysław Kosiniak-Kamysz prawdziwymi centrami pracy na wzór brytyjskich „job centres“ czy niemieckich „center fur arbeit”. Każdy bezrobotny i poszukujący pracy zarejestrowany w urzędzie pracy będzie od początku prowadzony przez tego samego doradcę klienta. Podobnie będzie w przypadku pracodawców.

Jak pomoże bezrobotnemu doradca klienta kiedy ofert pracy jak na lekarstwo?
- Rzeczywiście to sedno problemu. Bez wyraźnego ożywienia gospodarczego, zmniejszenia kosztów pracy oraz różnego rodzaju zachęt inwestycyjnych pracodawcy nie będą tworzyć nowych miejsc pracy. W tej kwestii dużo zależy od rozwiązań systemowych na szczeblu krajowym. Samorządy lokalne mają w tym zakresie ograniczone możliwości w ramach swoich zadań i kompetencji. Niemniej jednak, patrząc na założenia tzw. reformy urzędów pracy, gruntownej zmianie ma ulec podejście pracownika PUP do bezrobotnego i pracodawcy. Podstawą będzie profilowanie pomocy dla osób bezrobotnych. Każda osoba zgłaszająca się do urzędu zostanie przydzielona do jednego z trzech profili. W pierwszym znajdą się bezrobotni aktywni, którzy nie potrzebują specjalistycznej pomocy, a jedynie przedstawienia ofert pracy. Do drugiego profilu należeć będą bezrobotni wymagający wsparcia, którzy będą korzystać ze wszystkich usług i instrumentów rynku pracy, jakie oferują urzędy pracy. W trzecim profilu znajdą się bezrobotni oddaleni od rynku pracy, zarówno tacy, którzy z różnych powodów zagrożeni są wykluczeniem społecznym, jak i ci, którzy z własnego wyboru nie są zainteresowani podjęciem pracy lub uchylają się od pracy legalnej. Każdy bezrobotny i pracodawca będzie miał przypisanego swojego doradcę klienta z którym będzie stale współpracował.

A w czym to pomoże?
To profilowanie pomocy osobom bezrobotnym w założeniach ma usprawnić działania powiatowych urzędów pracy oraz podnieść tzw. efektywność zatrudnieniową. Ma to pomóc wyodrębnić grupę osób, która z różnych powodów pracować nie chce i rejestruje się tylko po to aby uzyskać ubezpieczenie zdrowotne. W założeniach ma to pozwolić doradcy klienta poświęcić więcej czasu na wsparcie tych, którzy naprawdę szukają pracy. Urzędy pracy mają również otworzyć się na szerszą współpracę z ośrodkami pomocy społecznej, lokalnymi organizacjami pozarządowymi i prywatnym agencjami pracy, którym będą zlecać część zadań związanych z pomocą osobom bezrobotnym znajdującym się w trzecim profilu.

Słyszy się również o nowych formach wsparcia, które będą oferowały urzędy pracy?
Rzeczywiście pojawią się nowe instrumenty wsparcia dla osób bezrobotnych takie jak: grant na telepracę, świadczenie aktywizacyjne, pożyczka na utworzenie stanowiska pracy lub pożyczka na podjęcie działalności gospodarczej, szkolenia organizowane w ramach trójstronnych umów szkoleniowych zawieranych pomiędzy starostą, pracodawcą i instytucją szkoleniową, dofinansowanie wynagrodzenia za zatrudnionego bezrobotnego w wieku 50+.

Czy dla młodych osób bezrobotnych będą jakieś preferencyjne rozwiązania, bo widomo, że u nich ze znalezieniem pracy najtrudniej?
Częścią zmian jest pakiet dla młodych osób szukających pracy. Zmienia się definicja osoby młodej, która obejmie wszystkich do 30. roku życia, a nie jak było dotychczas do 25. Wydaje się, że jest to dobre rozwiązanie, bo wielu młodych uczy się coraz dłużej i później wchodzą na rynek pracy. Dzięki temu urzędy będą mogły pomóc większej grupie osób.
Skróci się również okres - z 6 do 4 miesięcy - w którym urzędy muszą przedstawić im ofertę pracy, stażu lub podniesienia kwalifikacji. Jest to wynik tego, że Polska jako pierwsza w Europie wprowadza gwarancję dla młodych, rekomendowaną przez Komisję Europejską,
Dla młodych przewidziano także specjalne bony: m.in. szkoleniowy, zatrudnieniowy, na zasiedlenie oraz stażowy. Dzięki bonom osoby szukające pracy będą miały większą swobodę działania. Sami będą planować, co zrobić z otrzymanymi środkami i jak nimi efektywnie zarządzać. Powinno to zachęcić młodych do aktywnego szukania pracy. Ponadto, pracodawcy zatrudniający skierowanych przez urząd bezrobotnych w wieku do 30 lat zostaną zwolnieni z obowiązku opłacania składek na Fundusz Pracy oraz Fundusz Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych. Będą również mieli możliwość refundacji składki na ubezpieczenia społeczne i dofinansowania wynagrodzenia za zatrudnionego bezrobotnego.

A co dla osób bezrobotnych powyżej 50 roku życia? Czy dla tej grupy bezrobotnych przewidziano również preferencyjne wsparcie?
- Dla osób z dłuższym stażem na rynku pracy powstanie nowy Krajowy Fundusz Szkoleniowy (KFS) wyodrębniony z Funduszu Pracy. Dzięki niemu pracownicy w wieku 45+ będą mogli podnosić swoje kwalifikacje, zdobywać niezbędne certyfikaty i sfinansować szkolenia. W pierwszym roku ministerstwo przeznaczy na ten cel 40 mln zł. Pracodawcy będą musieli ponieść 20% kosztów szkolenia. Mikroprzedsiębiorcy będą z tego obowiązku w ogóle zwolnieni tzn. szkolenia będą w 100% finansowane z KFS. Pracodawcy będą mogli również ubiegać się o dofinansowanie wynagrodzenia za zatrudnionego bezrobotnego w wieku 50+.

Czy na te nowe rozwiązania urzędy pracy mają pieniądze?
- I tutaj znów dotykamy ważnego problemu, bo na dziś większość środków finansowych jakie otrzymały urzędy pracy w 2014 roku została już zaangażowana tzn. jesteśmy w trakcie realizacji lub zawierania kolejnych umów w ramach poszczególnych programów rynku pracy. Mamy nadzieję, że Minister Pracy i Polityki Społecznej wkrótce uruchomi dodatkowe środki z rezerwy Funduszu Pracy, tak abyśmy mogli w praktyce sprawdzić nowe rozwiązania wprowadzone znowelizowanymi przepisami ustawy o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy.

Komentarze (20)

konto usunięte
2014-05-08 08:08:32
0 0
czy taki urząd jest w ogóle potrzebny, ciekawe jak wielu bezrobotnych znalazło pracę dzięki temu urzędowi ;)
Odpowiedz
marlehill
2014-05-08 08:25:36
0 0
szanowny panie

na zachodzie przy dochodach do około 50 tyś.złotych na rok, to się prawie nic nie płaci ,mając ubezpieczenie i liczone lata pracy

ale opowiadających bajki gawędziarzy jest bardzo mało
Odpowiedz
adamsky
2014-05-08 08:53:40
0 0
Szanowny Dyrektor zacznie myśleć i nie robi sobie zdjęć z Jasiem. Teraz zdjęcia z Jasiem każdy unika bo potem wstyd i śmieją się we wsi. Szanowny tera sprawdzi jak ludzi jego pracownicy traktują? Bieda, brak pracy i ludzkie tragedie a Szanowny Jaś i armia urzędasów udzielają wywiadów zamiast pracować. Szanowni, jesteśmy super, mamy tak zwanego starostę który robi tak zwane strefy. Bezrobocie galopuje a Jasiu mówi że on pompuje. Jasiu, pompuj dalej a ludzie będą jedli Twoje asfalty, gryźli trawę pod dps i pili z wizualizacji w Porębie wodę. Szanowni nie zapomnijcie chwalić Jasia. Jak nie, to wam Jasiu okna swoimi plakatami sukcesu okna zakleji. Dziś idąc do pracy znowu Jasia na ścianie spotkałem. Szanowni, straszny widok.
Odpowiedz
bearchen
2014-05-08 09:55:22
0 0
Niech sie zmieni polityka rzadu.
Jak na razie to Tusk pomogl bezrobotnym wyjechac z tego kraju.
Mozna zrzucac wine na samorzady lokalne, tylko, ze one nie stworza miejsc pracy, gdy gdy choruje caly system.
Odpowiedz
artko7
2014-05-08 10:36:37
0 0
@bearchen Nie mogę czytać takich bzdur! Miejsca pracy tworzą przedsiębiorcy, a nie samorządy lokalne czy rząd! Te jedynie mogą przeszkadzać bądź nie, podatkami czy jakimiś regulacjami. A co do Tuska, to jak to? Przecież już od ponad tygodnia propaganda mówi, że dzięki Unii jest w Polsce tak cudownie :) Jak to ktoś powiedział - jest tak cudownie, że z tego szczęścia 3 miliony ludzi wyjechały z kraju :)
Odpowiedz
konto usunięte
2014-05-08 10:40:46
0 0
I teraz jest okazja kiepska ale jest dla naszego najlepszego
Odpowiedz
TSilver
2014-05-08 11:02:02
0 0
ja z bezrobocia ani jednej pracy nie miałem... a te śmieszne szkolenia co dają? Papierek... a pracodawca nie da pracy bo brak doświadczenia...Szkolenia niech będą, lecz po nich będą półroczny staż w danym zawodzie. To wtedy był by efekt. Pozdro dla Kumatych
Odpowiedz
Nadia18
2014-05-08 11:55:17
0 0
A co z osobami po 30 roku życia i przed 50...?
Odpowiedz
sosnek
2014-05-08 12:46:58
0 0
Szkolenia do sposób na dodatkowe pieniądze dla szkolących ale nic nie dające szkolonym, chyba tylko to, że bezrobotny musi się stawić na tym szkoleniu. No ale gdyby nie przymus to kto by na to chciał tracić czas i pieniądze ( na dojazd). Pracy i tak w pośredniaku nikt nie dostanie a ciekawe ogłoszenia to już tylko tzw. widma
Odpowiedz
kubrik
2014-05-08 14:27:43
0 0
żeby państwo 'pomogło' za 100 złotych, musi nam zabrać najpierw 140 zł (bo państwo nie ma innych pieniędzy, niż te które zabiera nam)
taniej wyjdzie radzić sobie samemu
Odpowiedz
smo
2014-05-08 15:09:45
0 0
Skończyłem studia techniczne, miałem 3 oferty pracy w tym roku, wszędzie odesłali mnie z kwitkiem bo nie mam doświadczenia, a na staże nie mają czasu i pieniędzy, bo przecież jakiś pracownik musiałby się stażystą zająć.

Jak ma być lepiej?
Odpowiedz
TuTejsza
2014-05-08 15:40:35
0 0
Przychodzi facet do Urzędu Pracy i się pyta:
- Czy jest dla mnie jakaś praca?
Urzędniczka odpowiada mu:
- Tak. 10 000zl zarobków co miesiąc, firmowy samochód, firmowy telefon, mieszkanie, coroczne wakacje z firmy...
- Pani chyba żartuje?? - mówi zdziwiony koleś.
- Tak, ale to pan pierwszy zaczął.
Odpowiedz
bearchen
2014-05-08 15:41:44
0 0
@artko7
A kto tworzy warunki dla przedsiebiorcow?
Odpowiedz
Noa
2014-05-08 17:20:21
0 0
Prawdziwa rewolucja będzie wtedy, gdy PUP i inne instytucje państwowe skończą z nepotyzmem i kolesiostwem. Ale to tylko w bajkach możliwe...
Odpowiedz
erik
2014-05-08 20:16:27
0 0
Zaczelem to to czytac i po chwili mnie rozwalilo to klamstwo tak potrafia nami manipulowac.mam pytanie to zapewne dla polakow lecz tych w niemczech czy angli tak?bo nie u nas a kto pisal ten artykol o co w tym chodzi urzednik dostanie nagrode bo do roboty przyszedl tak? i zeby sie jeszsze na niej znal bo ktos go tam po znajomosci wcisna! Boze to gozej niz w ruskach i tak sie nam mowi na co ida miliardy zlotych. Tyle nas jest poza granicami a ci co zostali pracy nie maja a nasi urzednicy biora wzor z niemiec brawo:-/:-/sadze ze szef tego wydzialu pracowal tam kiedys sezonowo przy truskawkach jeszce raz brawo a mi klmstwa nie wcisniecie.
Odpowiedz
misiek33
2014-05-08 20:31:14
0 0
a co ze sprawdzaniem firm które zatrudniają na czarno połowe pracowników a jeszcze nagrody dostają za efektywna działlnosc...?
Odpowiedz
erik
2014-05-08 20:32:25
0 0
jeszcze jedno oczywiste jest ze to idzie od tych z gory niestety tak zaglosowalismy i dlatego codzienie pokazuja w mediach palikota niesiolowskiego chyba nieszczepiony na wscieklizne tusk jak judasz! dla mlodych pracy niema a co ma powiedziec co ma lat60 Tu pracy nie ma a gdzie pojedzie?a dzisiaj w dzienniku slysze jak nie wprowadzimy euro zamiiast zlotowki bedziemy ogonem europy ten polityk chyba jest zydem tak prubuja nas zaklamac jedyna szansa wybory
Odpowiedz
erik
2014-05-08 20:47:56
0 0
Dlaczego prawnik dentysta i lekarz nie wystawia waciku malutkiego paragoniku tak waznego dla naszego budrzetu placi podatku tyle co co wlasciciel budki z lodami kurw... Duzo tu myslec nad tym trzeba sie nazywac balcerowicz choc to oszust i nieuk. Tak samo z tymi pieniedzmi na walke z bezrobociem,prosze podniesc palec zwykly bezrobotny ktory otrzymal pomoc.? Patrze i nie widze no jasne a nagrody i ordery jak w armi czerwonej niesione choragwie. Wreszcie pomiedzy swoje firmy rodzielimy bo tak drogo pracownik kosztuje tysiac zlotych mu placa i za co?
Odpowiedz
artko7
2014-05-08 23:24:30
0 0
@bearchen 'Mozna zrzucac wine na samorzady lokalne, tylko, ze one nie stworza miejsc pracy, gdy gdy choruje caly system.' - sugerowałem się tym zdaniem, nastepnym razem jeśli będziesz miała na myśli coś innego niż piszesz to daj znać. Ale już spieszę z odpowiedzią mimo wszystko. Warunki dla przedsiębiorców stwarza natura: już istniejący rynek, ludzie, państwo tylko przeszkadza kolejnymi ograniczeniami.
Odpowiedz
erik
2014-05-09 19:16:27
0 0
wydaje sie mi ze przyklad optimusa to pokazuje najlepiej to sa uklady ukladziki
Odpowiedz
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"Urzędy pracy czeka rewolucja?"
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na kontakt@limanowa.in