Udawał syna i policjanta, by wyłudzić 10 tys.
W piątek policjanci udaremnili próbę wyłudzenia 10 tys. złotych od jednej z mieszkanek Limanowej. Sprawca usiłował zdobyć pieniądze metodą na wnuczka – podczas rozmowy podawał się za syna kobiety, który miał rzekomo spowodować poważny wypadek.
Następnie udawał policjanta który proponował rozwiązanie problemu za ustaloną kwotę. Mężczyzna został zatrzymany i trafił do aresztu – jak się okazało, to 25-letni obywatel Ukrainy.
W piątek limanowska policja udaremniła próbę wyłudzenia dużej sumy pieniędzy tzw. metodą na wnuczka od jednej z Limanowianek.
W godzinach południowych z kobietą telefonicznie skontaktował się mężczyzna. Podczas rozmowy podał się za jej syna i oznajmił, że właśnie spowodował wypadek drogowy. Informował, że w wyniku zdarzenia inni jego uczestnicy odnieśli poważne obrażenia.
Następnie upozorował przekazanie telefonu drugiej osobie. Tym razem podał się za obecnego na miejscu wypadku policjanta i powiedział, że za kwotę 10 tys. złotych jest w stanie „wyciszyć” sprawę i odstąpić od czynności, dzięki czemu sprawca zdarzenia nie zostanie pociągnięty do odpowiedzialności. Poinstruował kobietę, by przygotowała pieniądze. Miał je odebrać kurier, który przyjedzie do domu kobiety.
- Około godz. 13:00 w domu kobiety zjawił się mężczyzna, który chciał odebrać ustaloną kwotę. Na szczęście, dzięki temu że pokrzywdzona nabrała podejrzeń, zamiary sprawcy się nie powiodły. Kobieta powiadomiła tutejszą komendę policji, w wyniku czego funkcjonariusze natychmiast podjęli interwencję i po krótkiej penetracji okolicy zatrzymali podejrzanego - relacjonuje zdarzenie komisarz Piotr Wąchała z Komendy Powiatowej Policji w Limanowej.
Zatrzymany mężczyzna to 25-letni obywatel Ukrainy, który po Limanowszczyźnie poruszał się pojazdem marki bmw. Auto zostało zabezpieczone przez policjantów.
Wczoraj Sąd Rejonowy w Limanowej, na wniosek policji poparty przez miejscową prokuraturę, zastosował wobec mężczyzny środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztu na okres trzech miesięcy.
Z uwagi na międzynarodowy charakter sprawa będzie dość skomplikowana. Policjanci nie wykluczają, że mężczyzna mógł mieć wspólników.
Komentarze (0)