10°   dziś 14°   jutro
Piątek, 26 kwietnia Marzena, Klaudiusz, Maria, Marcelina, Ryszard

Sprawa z portalu limanowa.in trafiła do telewizji

Opublikowano 19.10.2009 11:18:01 Zaktualizowano 05.09.2018 12:22:08 top
5 4322

Telewizja TVN24 omawiała w sobotę na swojej antenie problem długich awarii sieci energetycznych, które według specjalistów można było usunąć wcześniej, gdyby Enion skorzystał z pomocy firm prywatnych. Teraz wyjaśnień w tej sprawie od Enionu będzie żądał starosta.

Tragiczna sytuacja braku prądu miała miejsce od ubiegłej środy. W najgorszym momencie na terenie powiatu nie miało go aż 30 tysięcy odbiorców, część z nich aż 4 dni. Dziś rano w prąd zaopatrzeni byli wszyscy odbiorcy.

- Dlaczego ENION nie zatrudni prywatnych firm do usuwania awarii? – pytał już w czwartek na portalu limanowa.in użytkownik o pseudonimie „twardy3xxx”. Właściciele firm z którymi rozmawialiśmy potwierdzili, że awarie faktycznie można było usunąć wcześniej, gdyby Enion skorzystał z pomocy firm prywatnych. Rzeczniczka Enoinu w rozmowie z nami stwierdziła, że tego typu naprawy to nie „robienie pierogów” i nie każdy może je wykonywać. Argument obalili właściciele firm, stwierdzając, że co rok przechodzą specjalne kwalifikacje.

W piątek sprawą zainteresowała się telewizja TVN24. W sobotę problem omawiano na antenie. Jeden z wypowiadających się w materiale przedsiębiorców stwierdził wprost, że powodem braku zainteresowania Enionu pomocą prywatnych przedsiębiorców jest chęć oszczędności.

    W sprawie teraz pojawiają się kolejne wątki. Przypomnijmy, że w ubiegły czwartek informowaliśmy, iż w Starostwie Powiatowym w Limanowej zorganizowano posiedzenie zespołu zarządzania kryzysowego, podczas którego podjęto decyzję, że limanowskiej energetyce w usuwaniu awarii pomoże straż pożarna PSP i OSP. Dziś dowiedzieliśmy się, że energetyka pomocy od straży chciała dotychczas… raz i to dopiero w sobotę. Kolejne akcje mają miejsce dopiero dziś.

- Będę żądał wyjaśnień od Enoinu dlaczego przerwy w dostawach prądu były tak długie, oraz dlaczego zakład z pomocy straży skorzystał tak późno – mówi Jan Puchała, starosta powiatu limanowskiego. – Niezrozumiałym też dla mnie jest dlaczego Enion nie powiadomił sztabu o sytuacji kryzysowej. Gdyby nie nasze telefony do nich, to o sytuacji dowiadywalibyśmy się z mediów. Jeśli ze zdarzeniem nie są w stanie poradzić sobie strażacy PSP, to do akcji wzywana jest OSP i tak samo powinno być w przypadku energetyki, jeśli energetycy nie radzą sobie to wzywają do pomocy prywatne firmy. Według mnie Enion całkowicie sytuację kryzysową zlekceważył. To klęska i klapa dlatego będę wyciągał konsekwencje zgodnie z przysługującymi mi prawami.

- Przyjdzie pismo to będzie odpowiedź – odpowiedziała Ewa Groń, rzecznik Enion S.A.
Zobacz również:

Komentarze (5)

stokrotka
2009-10-19 11:55:58
0 0
To jest karygodne lekceważenie klientów przez Enion! Kolejna z firm, kóra chce oszczędzać na własnej kieszeni, a dlaczego my płacimy wciąż większe stawki za przesył energii, skoro firmy nie stać na modernizowanie sieci i co ważne - zabezpieczenie jak najkrótszych przerw w dostawie w razie awarii. Na co te pieniądze są przeznaczane...bo jeśli tylko na pensje, to może warto byłoby pokusić się o kolejną kontrolę w kraju, która ujawni następną AFERĘ, ala 'hazardowa'itp. Zastanawiam się jaki wpływ na działanie tego typu firm mamy my konsumeci...
Odpowiedz
JAN
2009-10-19 14:56:35
0 0
Jak widać Enion nie daje sobie rady nawet gdy warunki pogodowe są doskonałe.Pryzkład lampy uliczne.A może miasto zleci nadzór nad oświetleniem ulicznym solidnej prywatnej firmie ?
Odpowiedz
limonovion
2009-10-19 17:31:32
0 0
Słuszny krok Pana Starosty, bo przecież kilka dni bez prądu w slepie spożywczym, stolarni itp. to przecież wymierne straty a w przypadku spożywcych produktów (np lody) to chyba nieodwracalne straty. Ciekawe teraz co będzie w przypadku wypłaty odszkodowań dla tych co złożą pozwy,.....widocznie skoro przycisną ENION twardo i trzeba będzie je wypłacić to wtedy napewno zafundują podwyżkę dla klientów jak to zwykle bywa.........
Odpowiedz
konto usunięte
2009-10-20 07:17:42
0 0
Lampy uliczne - kpina- swiecą w nocy i chwała im za to ale rano 6.45 - GASNĄ!!!. Może ktoś kto tak zaprogramował oświetlenie , że w najwiekszym nasileniu ruchu , deszczowej pogodzie nic nie widać!!! Przejścia ciemne , kierowcy zaspani szyby zaparowane = nieszczęscie gotowe!!! Może ten od świateł ruszy dupsko i zobaczy że to naprawdę niebezpieczne.Pół godziny wystarczy i już będzie jasno - chyba że jest tak ciemny , że nie widzi problemu .
Odpowiedz
limonovion
2009-10-20 09:38:06
0 0
Panowie pisane o oświetleniu to drugorzędny temat ponieważ nie miał on związku z 'grubymi' awariami , ponieważ istnieje wcześniej i jest łatwiejszy do rozwiązania. Natomiast kilkudniowe awarie wymagają znalezienia odpowiedzialnych ponieważ przy następnych anomaliach pogodowych bedzie ta sama śpiewka Enionu......czyli dzwońmy na 998 zamiast na 991 (czyli do tych co kasują za stałą dostawę energi elektrycznej) Na dzień dzisiejszy chiałem zauważyć że po wykręceniu 991 słychać zapowiedż słowną : 'w chwili obecnej nie odnotowano awarii sieci energetycznej', natomiast pogotowie Enionu nadal jeżdzi i usuwa awarie......
Odpowiedz
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"Sprawa z portalu limanowa.in trafiła do telewizji"
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na kontakt@limanowa.in